Barszcz ukraiński
Zrobiłam dzisiaj barszcz ukraiński. Sama nie wiem właściwie dlaczego barszcz ukraiński rzadko pojawia się na moim stole. Rozmawiałam dzisiaj z mamą i zadałam jej to samo pytanie. Właściwie nie znałyśmy odpowiedzi. Barszcz ukraiński jest smaczny, zdrowy, pyszny. Można przygotować go w wersji bez mięsa takiej wegetariańskiej, lub jak ktoś woli na wieprzowinie, kurczaku lub skrzydle z indyka. Do tego ziemniaki, warzywa starte, opcjonalnie fasola biała lub czerwona, oraz w niektórych domach pomidory, grzyby, makaron i śmietaną. No i zakwas na barszcz z buraków. Jest on tajemnicą prawdziwego czerwonego barszczu i również w przypadku barszczu ukraińskiego potrafi niewiarygodnie wręcz podbić smak zupy. Barszcz ukraiński na moim stole jest bez mięsa, to bomba warzywna, białkowa i witaminowa. Smacznie i zdrowo. A dla tych co lubią na biało, śmietanę podaje osobno. Zapraszam na mój barszcz ukraiński. Jakie Ty dodajesz składniki do zupy BARSZCZ UKRAIŃSKI?
Barszcz ukraiński przepis
Barszcz ukraiński składniki
- 4 duże marchewki
- 2 korzenie pietruszki
- ½ selera lub 4 łodygi selera naciowego
- 4 duże cebule
- 6 sporych buraków
- 2 kwaśne jabłka lub 1 szklanka zakwasu z buraków
- 1 kg ziemniaków
- 2 puszki lub słoiki ugotowanej białej fasoli
- sól oraz pieprz czarny mielony
- śmietana do podania
- kilka suszonych grzybków
- natka pietruszki do ozdoby
- 5 listów laurowych
- 10 kulek ziela angielskiego
- 3 łyżki oleju, oliwy, masła lub margaryny eko bezmlecznej
Barszcz ukraiński przygotowanie
- Cebule obieram, szatkuję w kostkę i smażę na złoto w garnku w którym będzie się gotować barszcz ukraiński.
- Marchewki, pietruszki, seler i 3 buraki obieram i ścieram na tarce o dużych oczkach.
- Przekładam do garnka z usmażonymi cebulami i przesmażam razem przez kilka minut. Dzięki temu barszcz nabierze słodkości.
- Dolewam do garnka około 3 litry wody, dodaję przyprawy, grzyby i gotuję przez 30 minut.
- W międzyczasie obieram ziemniaki, kroję w gruba kostkę i gotuje w oddzielnym garnku w osolonej wodzie.
- Dwa pozostałe buraki gotuję w oddzielnym garnku lub piekę w skórce, studzę, obieram i ścieram na tarce o dużych oczkach.
- Gdy warzywa są już miękkie, zmniejszam gaz, dodaję ugotowaną wcześniej fasolę, ugotowane pocięte w kostkę ziemniaki razem z wodą, w której się gotowały, 2 starte buraki, obrane i starte jabłka lub zakwas z buraków a następnie całość doprawiam solą i pieprzem. Podaję w wazie z dodatkiem śmietany i ozdabiam natką pietruszki.
Marta Rawicka napisał
Koncentrat pomidorowy( ale nie dużo), przysmazony na patelni i dodany na końcu.Super smak z południa polski. Prawdziwy barszcz ukraiński i bez śmietany. Polecam spróbować ;-)
Justyna Metelska napisał
Włoszczowa, buraki , fasola czerwona , ziemniaki
Beata Wyczawska napisał
A ja oczywiście buraki, marchew, pietruszka, seler duuużo fasoli Jaś i obowiązkowo przecier pomidorowy.
Ania Hałka napisał
Jak was czytam to chyba spróbuję te wersje z miesem… Mniam
Kaja napisał
O wersji z koncentratem dowiedziałam się z Internetu. Ale jakos nie mogę się przekonać :) moja wersja jest z jak największą białą fasolą, buraczkami i ziemniakami w kostkę, oczywiście na wloszczyznie ale wyjętej, koniecznie z zakwasem i lekko zabielona śmietaną. Polecam wypróbować bo jak chwilę odstoi nabiera pięknego różowego koloru, zdecydowanie zupa dla gości! A jak kto nie ma zakwasu mozna lekko zakwasic octem.
madź napisał
Buraki, marchewka, pietruszka, seler, kapusta biała, fasola (duży jasiek albo drobniejsza jakaś), mięso, ogórki kiszone i do tego ziemniaki pieczone w piekarniku na sucho a po upieczeniu wymieszane z czosnkiem i olejem. I dużo koperku i innych liści :)
nina napisał
Gotuję bez mięsa i tylko z własnych warzyw, dodaję śmietankę od mojej krówki. A jeśli mam ochotę, to gotuję na płycie kaflowej, co dodaje smaku.
Rafał napisał
a gdzie kapusta?
Krzysztof napisał
Baby nic nowego i ciekawego nie dodaliście !!!!!! no może :ogórki kiszone , krówkę od śmietanki (hihi !) krokodylki (a można napisać: korniszonki), ziemniaki pieczone na sucho (a co można na mokro!), włoszczyźnie wyjętej (można na wkładanej ?) i tak dalej !!!!!!! Ach! i jeden”chłop” się obudził , i przytomnie zapytał: „a gdzie kapusta?” Noooo Gdzieee ?!!!! odpiszcie mu !!!!! jednym słowem przez sekundę zabłysnęliście!!!! większość z imienia nadanego na chrzcie i nazwiska (mężowskiego ?!) Gratuluję owocnej wymiany doświadczeń !!! Pani Olu , pozdrawiam ! przepisy są …….. amazing !
Monika napisał
Droga Olgo, czy można oszacować ile porcji zupy wyjdzie z podanych w twoim przepisie składników?
Planuje zupe dla 30 osób i oszacowanie ilości mnie przerasta.
Potrafisz pomóc?
Z góry dziekuje.