BROKUŁY SMAŻONE
Kilka razy pokazywałam już brokuły smażone. Jednak doszłam do wniosku, że brokuły smażone powinny mieć podzielny przepis ze względu na smak i bogactwo możliwości jakie ze sobą niosą. Tym razem zrobiłam je z czosnkiem, chili, cebulą, sosem sojowym i solą. Można więc przyjąć, że najprościej jak się da. Jeśli macie brokuły liściaste jak moje, smaży się je na surowo. Za to brokuły klasyczne (kwiat brokuła) trzeba podgotować na patelni dodając wodę, po czym dopiero smażyć, w obu przypadkach efekt jest znakomity. Moje brokuły smażone zrobiłam na płycie gillowej, ponieważ była ona płaska, również patelnia sprawdzi się idealnie, w końcu źródło ciepła i smażenie jest takie samo. A Ty, jakie masz pomysły na brokułu, jakieś konkretne dania, lubisz to warzywo? Zapraszam, zatem brokuły smażone polecają się jako dodatek do obiadu, lub po wymieszaniu z ryżem jako pełno porcjowe danie.
BROKUŁY SMAŻONE
BROKUŁY SMAŻONE – składniki:
- 3 brokuły – zielony brokuł lub pęczek brokułów drobnych azjatyckich
- 4 ząbki czosnku
- 1 ostra papryczka
- 2 cebule (opcja)
- kilka łyżek oleju lub masła (może być bezmleczne ekologiczne do smażenia)
- sól i pieprze do smaku
- 2 łyżki sosu sojowego
- olej lub masło – około 3 łyżek
BROKUŁY SMAŻONE – przepis:
- Jeśli mam brokuły kwiaty, to dzielę je na małe różyczki, liściaste tylko czyszczę.
- Na patelni szklę posiekane w krostę cebule, dodaję na ostatnia chwilę obrany i przeciśnięty przez praskę czosnek, chili – szybko mieszam, nie mogą się przypalić. Wkładam brokuły i dolewam 1/2 szklanki wody. Mieszam.
- Odparowuję mieszając, dodaje również sos sojowy w trakcie :)
- Nakładam smażone brokuły na talerze. Podpowiem, że z masłem są słodsze i wydają się smaczniejsze ale ponieważ nie każdy może masło, zawsze można zastąpić je ekologiczną margaryną bez białek mleka. Brokuły smażone lubię podawać jako dodatek do obiadu lub układać na kanapkach.
Edyta Wawrzyniak napisał
Uwielbiam w kazdej postaci brokuły
Wojtek Zimnicki napisał
Pyszne
Aneta Ptak napisał
Taaaak, uwielbiam!
Daimonia Frey napisał
Uwielbiam i moje dzieci na szczęście też :)
Natalia Orlikowska napisał
Uwielbiam w kazdej formie!
Agnieszka Styczyńska napisał
A i owszem bardzo smaczne :)
Katarzyna Kuzminczuk napisał
Uwielbiam
Juha Adamsson napisał
Surowe, blanszowanie czy zapiekane, zawsze pożywne i zdrowe ;)
Monika Odzinkowska napisał
Na parze jako dodatek do dań wegańskich
Malwina Wusatowska napisał
Mmmm… u nas w ulubionej formie z rybką grilowaną( nieważne jaką) i młodymi pieczonymi ziemniaczkami. Do tego sosik czosnkowy na greckim jogurcie