Chleb orkiszowy
Ostatnio o chlebach pisałam dość często. Dzisiaj chleb orkiszowy! Pokazywałam kilka chlebów bezglutenowych i sporo chlebów pszenicznych oraz żytnich. Tym razem przyszła pora na chleb orkiszowy pełnoziarnisty. Użyłam mąki orkiszowej o symbolu 2000, czyli z pełnego przemiału. Do tego porcja mąki pszennej chlebowej lub orkiszowej, garść ziaren słonecznika, otrąb, siemienia lnianego i błonnika. Chleb urósł na drożdżach. Szybko i bez problemu. To chleb z serii tych, które najbardziej lubię, czyli prostych, łatwych i przyjemnych, więc nic w nich zepsuć się nie da. Przepis polecam wszystkim tym, którzy lubią pełnoziarniste pieczywo wypełnione pestkami i bardzo cenią sobie smak domowych wypieków. Lubię piec chleby w domu. To takie podstawowe jedzenie, prawie fundamentalne, chleb z dżemem, chleb z masłem lub innym smarowidłem. Wspomnienie dzieciństwa, wypadów na grzyby, nad wodę lub rodzinnych pikników. Nie ma chyba osoby, która by chleba nie jadła i nie lubiła. Często wybiera się chleby białe. Jednak one produkowane są z oczyszczonej mąki, która ze zdrowiem ma niewiele wspólnego. Ziarna zbóż oczyszczane są w procesie mechanicznym z zewnętrznych warstw, które zawierają większość witamin, minerałów, białka i błonnika. Pozbawia się więc takie ziarna, dobroczynnych składników dla naszych organizmów. Dlatego należy wybierać chleby pełnoziarniste lub wzbogacane ziarnami. Tym razem do chleba dodałam jeszcze babkę jajowatą aby chleb orkiszowy był jeszcze bogatszy.
Chleb orkiszowy
Chleb orkiszowy – składniki:
• 1,5 szklanki mąki orkiszowej o symbolu 2000
• 1,5 szklanki mąki pszennej chlebowej o symbolu 850 lub 750
• 2-2,5 szklanki wody
• 2 łyżeczki suszonych drożdży
• 2 łyżki nasion siemienia lnianego
• 2 łyżki otrębów orkiszowych, pszennych lub żytnich
• 3 łyżki łuskanych nasion słonecznika
• 20 g babki jajowatej
• szczypta soli
Chleb orkiszowy – przepis:
1. Wszystkie składniki wsypuję do miski, dolewam wodę i mieszam łyżką aż powstanie ciasto o gęstej konsystencji, lepiące i dość ciężkie. Jeśli jest zbyt twarde dolewam wody.
2. Miskę z ciastem przykrywam folią i pozostawiam do wyrośnięcia na godzinę.
3. Ciasto przekładam do natłuszczonej formy o wymiarach 13×28 cm. Rozkładam i wyrównuję mokrą dłonią.
4. Chleb pozostawiam do ponownego wyrośnięcia na około 30 minut. Najlepiej jest podgrzać lekko piekarnik, wyłączyć i wstawić blaszkę do środka.
5. Chleb piekę w pierniku rozgrzanym do 180 stopni przez około 60 minut. Studzę na kratce. Chleb orkiszowy podaję na śniadanie.
marka napisał
Pani Olgo, to trzeci przepis przeze menie wykorzystany z pani bloga. Dziękuję, smacznie wyszło!
Rafaelnich napisał
ogłoszenia
abba napisał
Polecam ten przepis! Wypróbowany i skonsumowany!
Angelika napisał
Powiem Ci szczerze, że nie mogę jeść kupczego pieczywa. Jest coraz gorsze. I właśnie ostatnio zastanawiałam się, czy nie upiec samej chleba. I chyba to zrobię. Brakuje mi prawdziwego smaku pieczywa, takiego domowego bez konserwantów.
Matt napisał
Z chęcią wypróbuję. :)
Marta napisał
Witam, przyznam sie, ze pierwszy raz sama pieke chlebek. Mam pytanie, czy po ponad godzinie pieczenia, jak chleb jest w srodku wilgotny i lepki to piec go dalej czy po ostygnieciu stezeje? Z gory dziekuje za odpowiedz ;-)
Olga Smile napisał
Marta – piec dalej :)
Marianna napisał
Dobry chlebek nie jest zły :). Jednak coraz częściej i gęściej mówi się o tym, żeby w ogóle chleba jeść mniej. Polacy jako jeden z nielicznych narodów mają zwyczaj pochłaniania dużych ilości chleba. Z drugiej strony, jeśli już jeść, to faktycznie lepiej taki, który jest ciemny i bardziej może pomóc niż zaszkodzić :).
Mała87_ napisał
Bardzo fajny artykuł – w moim domu właśnie próbujemy własnych wypieków :)
Adela napisał
Olgo, zakwas pięknie zaczął pracować :) Planuje zrobić na pierwszy odstrzał orkiszowy na tym zakwasie. Czy z tych proporcji przepisu na chlebek orkiszowy wychodzi jeden bochenek? Szklankę liczysz jako standardową na objętość 200 ml? :)