KALAFIOR PIECZONY W CAŁOŚCI
Taradam, no to jest kalafior pieczony w całości. Oj tak po prostu pyszny, ach jej! Taki kalafior pieczony w całości w piekarniku jest świetnym daniem obiadowym. Może być głównym elementem posiłku lub dodatkiem do chrupiącej sałaty. Pasuje do bułki bagietki, do ziemniaków puree z kwaśnym sosem albo do ciecierzycy na gęsto. Jest tyle możliwości, że aż miło mi się robi na samą myśl, że tworzenie i komponowanie dań jest tak łatwo dostępne dla wszystkich. Dlaczego kalafior pieczony w całości? Ponieważ mąż przywiózł mi zgrzewką kalafiorów, ślicznych, zgrabnych, soczystych, świeżych i małych. O dziwo, tak małych kalafiorów dawno nie spotkałam. Ale za to ile miały smaku! A ty, co robisz z kalafiorów? U nas ciągle coś! Jak nie pasta, to zapiekanka, jak nie gulasz, to kotlety. Lubimy kalafiora, ma niski indeks glikemiczny, mało kalorii, dużo smaku i niską zawartość tłuszczu. Oczywiście pomijam etap skąpania go w bułce z masłem hahaha No cóż, bywa i tak :) Zapraszam zatem dzisiaj na kolejny przepis. Tym razem kalafior pieczony w całości w piekarniku poleca się do zjedzenia na ciepło i na zimno!
KALAFIOR PIECZONY W CAŁOŚCI
KALAFIOR PIECZONY W CAŁOŚCI – składniki:
- kilka małych kalafiorów lub 2 średnie
- po 1 łyżce bułki tartej bezglutenowej na każdego kalafiora
- po ½ łyżeczki przyprawy do grilla/karków lub innej
- po 2 łyżki oleju na każdego kalafiora
KALAFIOR PIECZONY W CAŁOŚCI – przepis:
- Odcinam liście z kalafiora, wkładam do garnka i gotuje przez 5-10 minut. Powinien być ugotowany na półtwardo.
- Układam na blaszce, nacieram olejem (ja robię to pędzelkiem) posypuje przyprawą i buła tartą.
- Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 40 minut.
- Wyjmuję, nakładam na talerze i podaję na ciepło. Taki kalafior pieczony w całości w piekarniku jest świetnym daniem obiadowym!
Anonim napisał
Jabostatnio tak upiekłam i potem dałam do bulionu i zrobiłam zupe krem
Anonim napisał
Może wreszcie przekonam syna do kalafiora.Dziękuję z serducha za przepis
Anonim napisał
W Izraelu kalafior (kruwit) to danie niemalże narodowe / spróbuj następnym razem zamiast obgotowania piec dłużej i na początku w folii a później bez – i najlepszy z thina
Anonim napisał
Pawel Wysocki pieczemy w sobotę
Anonim napisał
Super pomysł. Uwielbiam kalafiora. Zrobię napewno
Anonim napisał
Yes! Yes! Yes! ☝️☝️️☝️️?
Anonim napisał
Zapiekane :-)
Anonim napisał
To musi być pycha! Kalafior ląduje na liście zakupów:)
Anonim napisał
Pieke zawsze bez foli, olej plus przyprawy, naczynie szklane, piekarnuk i termoobieg. Zawsze idealny.
Anonim napisał
pieczony w przyprawach na ostro, z hummusem i pestkami granatu
pyszny ♥️