Kluski jaglane
Cała moja rodzina jest ‘kluskowa’. Lubimy kluski, makaron, pasty, pierogi, kopytka, kartacze, pyzy i naleśniki. Ale czy jest ktoś, kto nie zajada się daniami rodem z baru mlecznego? Smaczne, pożywne i domowe. Staram się przerabiać te wszystkie kluskowe szlagiery na zdrowsze dania, ograniczając produkty odzwierzęce i gluten. Ostatnimi czasy zdecydowanie w mojej kuchni panuje kasza jaglana na zmianę z kaszą gryczaną paloną i niepaloną. Powstają z nich chleby, ciasta, desery i oczywiście kluski wszelakiej maści oraz naleśniki. Przygotowując ten wpis, zastanawiałam się, czy tym razem moje kluski powinny nazywać się: kluski jaglane, czy kluski leniwe a może kopytka jaglane. Po namowie z dzieckiem doszłam do wniosku, że zostaną jednak kluski jaglane bez zbędnych dodatków. Kluski jaglane po wyłowieniu z wody i polane masłem lub posypane cukrem przypominają w smaku kluski leniwe lub pierogi leniwe. Po odsmażaniu zaś zdecydowanie bliższe są kopytkom. Kluski jaglane przygotowuję dość często, zwłaszcza wtedy, gdy zostanie mi trochę kaszy jaglanej z dnia poprzedniego lub z obiadu. Powstaje wtedy porcja w sama raz na kolację i po podgrzaniu na śniadanie. A my lubimy ciepłe śniadania oj lubimy!
Przepis na Kluski jaglane
Składniki dania: Kluski jaglane
• 1,5 szklanki kaszy jaglanej (suchej – ziarna)
• 3,5 – 4 szklanki wody
• 200 g tofu lub sera białego/twarogu (u mnie tofu naturalne)
• 1 szklanka mąki jaglanej
• 1 szklanka mąki ziemniaczanej
Przygotowanie dania: Kluski jaglane
1. Kasze wsypuję na sito. Płuczę pod bieżącą wodą do czasu aż wypływająca z kaszy woda będzie przeźroczysta. Zagotowuję wodę, przelewam nią kaszę lub wsypuję kaszę na kilka chwil do wrzątku. Odcedzam ponownie na sicie, przelewam wodą i wsypuję kaszę na gotujące się 4 szklanki wody. Mieszam, zmniejszam gaz, przykrywam pokrywką i zostawiam na około 25 minut. Kaszę studzę.
2. Do malaksera wkładam kaszę i tofu. Miksuję kilka minut, aż masa zostanie rozdrobniona i stanie się w miarę gładka. Kaszę przekładam do miski, dodaję oba gatunki mąk i szybko zagniatam. Masa musi dać się kształtować, ale nie być zbyt rzadka.
3. Deskę do krojenia wysypuję mąką jaglaną, odrywam kawałek ciasta i wałkuję dłońmi w rulon. Odkrawam kawałki ciasta, kształtując kluski. Zagotowuje wodę, kluski wkładam na gotujący się posolony wrzątek. Mieszam delikatnie, czekam do zagotowania i wyjmuję. Na talerzu dodaję masło i posypuję cukrem trzcinowym. Można również uprażyć na patelni bułkę z masłem.
Zobacz również moje inne przepisy na
KOPYTKA, PYZY, PIEROGI i KLUSKI
Kluski jaglane to proste kluski z kaszy jaglanej. Delikatne bezglutenowe i bezmleczne. Można przygotować je na kilka sposobów, za każdym razem są smaczne :) Kluski jaglane to moje kluski podobne do kopytek. Przygotowane z ugotowanej kaszy jaglanej z bezglutenowa maka. Świetna propozycja obiadowa. Można podać je na ciepło prosto z wody lub odsmażone.
Kopytka z kaszy jaglanej czyli inaczej kopytka jaglane lub kluski jaglane są u mnie w domu wersją klusek bezglutenowych codziennych. Można podawać je na słodko z jogurtem sojowym na przykład i cukrem (tak jadły dzieci wczoraj) lub z podsmażoną cebulą, grzybami lub innym sosem obiadowym.
Jak zrobić makaron zapraszam na przepis jak zrobić makaron czyli klasyczne domowe kluski. To tradycyjny przepis na kluski do zupy, rosoły lub sosu.
Kluski z burakówKluski z buraków zapraszam na nowa odsłonę klusek, ciekawych, smacznych i kolorowych. U mnie dzieciaki zajadają aż się uszy trzęsą. Polecam przygotować małe kluseczki lub kłaść na wodę tak jak kluski kładzione.
Knedle z jabłkami moje knedle jaglane
Knedle z jabłkami moje knedle jaglane cała moje rodzina uwielbia. Są delikatne, aromatyczne, przepełnione jabłkami i aromatycznym cynamonem. Jeśli lubicie knedle to ten przepis jest dla was!
Kluski jaglane kładzione to kluski z mąki jaglanej, takiej słodkiej i delikatnej. Kluski jaglane bezglutenowe są idealne dla dzieci lub jako słodka kolacja. Kluski jaglane to również kluski bezglutenowe i bez jajek. Podaję je na słodko z jogurtem, cynamonem lub prażonym jabłkiem. To zdrowy sposób na przemycenie kaszy jaglanej w diecie naszych dzieci.
Kluski ziemniaczane kładzione to inaczej szare kluski. Przygotowuje się je prosto. Są smaczne, takie swojskie :) Szarymi kluskami nazywała je moja babcia, szare kluski chętnie jedzą dorośli i dzieci.
Kluski gryczane to bezglutenowe, wegańskie kluski z maki gryczanej. Dzieciaki zjadają je bardzo chętnie. Można podać Kluski gryczane jako danie obiadowe lub kolacyjne, na słodko lub wytrawnie z cebulą.
Kluski leniwe bez sera są alternatywą dla typowych w polskiej kuchni klusek z serem. To wersja takich leniwych wegańskich, bezmlecznych i bezglutenowych. Kluski leniwe bez sera to propozycja dla wszytskich osób, które nie mogą lub nie jedzą nabiału, jajek i glutenu. Pyszne, delikatne kluski, w sam raz dla dzieci i dorosłych.
Kluski leniwe z serem jedne z bardziej popularnych klusek. Najchętniej jadane z bułka przysmażoną na maśle i posypane cukrem. Słodkie i delikatne, świetne!
Kluski kukurydziane to jedne z moich ulubionych klusek. Kształtowane w dłoniach są proste do robienia. Często dzieci pomagają mi w ich lepieniu. Kluski kukurydziane z pieczonymi pomidorami lub papryka to absolutny hit ubiegłego lata w moim domu. To kluski bezglutenowe i bez jajek. W sam raz dla wszystkich!
Kluski kładzione z serka. Takie kluski robiła mi mama gdy byłam mała dziewczynką. Można prygotować je z serka waniliowego takiego homogenizowanego lub sera trzykrotnie mielonego. W obu przypadkach są bardzo smaczne. Kluski kładzione tradycyjne, takie jakie przygotowywała moja babcia i mama. Z jajkiem, mąką pszenną i woda. Do zrobienia w kilka chwil, prosty i sprawdzony od pokoleń przepis na Kluski kładzione
Kluski śląskie z serem to odmiana klasycznych klusek śląskich z dziurką. Połączenie masy ziemniaczanej, maki ziemniaczanej i sera jest smacznym rozwiązaniem! Kluski śląskie z serem to połączenie przepisu na klasyczne kluski śląskie i kluski leniwe. Świetny przepis, pyszne kluski, które robi się szybko, bez problemu i co najważniejsze, Kluski śląskie z serem smakują obłędnie!
Kluski kładzione klasyczne Nie ma chyba prostszych do zrobienia klusek niż kładzione. jajko, maka pszenna i odrobina wody wystarczy, by wyczarować delikatne i pyszne kluski! Kluski kładzione do wody, proste, smaczne i pozywane. Lubiane przez dzieci i dorosłych. Kluski kładzione można podawać na słodko oraz do kotletów i gulaszy, wtedy pełnią rolę węglowodanowego dodatku. Nie ma jak domowe kluski!
Kluski z serem lubiane przez dorosłych i dzieci. Można podać je na słodko, bo tak chyba najbardziej smakują lub wytrawnie, jeśli ktoś preferuje takie właśnie smaki. W obu wersjach są pyszne!
Pierogi leniwe. No cóż, w tym przypadku mam do powiedzenia chyba tylko tyle, że pierogi leniwe są pyszne, delikatne i nimi pachniało moje dzieciństwo! Były to jedne z moich ulubionych klusek! Kluski leniwe lub pierogi leniwe pod takimi nazwami je znajdziecie. U nas w domu zawsze mówiło się Kluski leniwe. Mama podawała je z bułką tartą i masłem.
Kluski śląskie z sosem grzybowym
Kluski śląskie z sosem grzybowym to klasyczne danie kuchni polskiej. Pojawia się na stołach na co dzień i od święta. Najlepiej takie kluski z dziurką smakują z sosem przygotowanym z grzybów leśnych!
Kluski śląskie – kluski z dziurką
Kluski śląskie – kluski z dziurką To podstawowy przepis na kluski śląskie tak, aby każdy mógł je przygotować w prosty i szybki sposób. Kluski śląskie czyli tradycyjne kluski z dziurką. U mnie są to kluski bezglutenowe! Pyszne i proste do zrobienia. Polecam bardzo ten przepis na Kluski śląskie.
Knedle bezglutenowe najlepsze z najlepszych! Pyszne, proste do zrobienia i dają wiele możliwości łączenia smaków! Mniam, wystarczy tyle napisać! Knedle bezglutenowe to podstawowe ciasto na najlepsze, sprawdzone i zawsze udające się ciasto. takie Knedle bezglutenowe można przygotowywać przez cały rok, zmieniając tylko nadzienia!
Knedle jaglane Może nie powinnam się chwalić, ale przyznaję, knedle z kaszy jaglanej to mistrzostwo świata i okolic. Gdy patrzę jak dzieciaki wcinają i tylko im się uszy trzęsą, wiem, że knedle jaglane będą pojawiały się u nas bardzo często. Knedle z kaszy jaglanej to mój pomysł na knedle bezglutenowe i bez jajek. takie Knedle z kaszy jaglanej można nadziać ulubionymi, sezonowymi owocami. Na zdjęciu widać czereśnie.
Knedle ze śliwkami to klasyczne danie kuchni polskiej. Można przygotować je z knedlami świeżymi, suszonymi lub mrożonymi. Pycha na wiele sposobów! Knedle tradycyjne ze śliwkami podane z cynamonem i śmietaną zajadane są chętnie przez dzieci i dorosłych.
Knedle z truskawkami to klasyczny smak lata. Znają je duzi i mali. Knedle z truskawkami znam od dziecka, lubię je od dziecka i przygotowuję dla wszystkich dzieci, które bywają w naszym domu. Najczyściej Knedle tradycyjne z truskawkami podaje się ze śmietaną i cukrem.
Gnocchi ziemniaczane to prosty, sprawdzony przepis na kluski. Tym razem Gnocchi ziemniaczane powstały u mnie w wersji bezglutenowej, jeśli chcecie mogą one również być z majką pszenną. Po więcej informacji zapraszam do przepisu.
Gnocchi z pesto aromatyczne, świeże a równocześnie lekko ziemiste. Pyszne, po prostu pyszne i już!
Gnocchi. Musze przyznać, że uwielbiam ten przepis na Gnocchi podane z sosem z bakłażanem smakują po prostu obłędnie!
Pyzy ziemniaczane to proste kluchy z ziemniaków i maki. Lubie je przygotowywać z dziećmi. Trzeba przyznać, że jest podczas robienia kulek masa zabawy!
Pyzy, pyzy jak wszytskie was pyzy zjadać chcę ;) Mam słabość do pyz, moja rodzina ma słabość do pyz i minimum raz w miesiącu robimy takie domowe ziemniaczane pyzy, które podajemy z cebulka przyrumieniona na oleju lub sosem grzybowym.
Kopytka bezglutenowe są pyszne. To wersja nie tylko dla osób uczulonych na gluten lub mających celiakie. Polecam moje kopytka bezglutenowe również wszystkim tym, którzy starają się ograniczyć gluten w codziennej kuchni i diecie. Kopytka bezglutenowe to idealne kluski dla wszytskich osób będących na dicie bezglutenowej ale nie tylko. takie Kopytka bezglutenowe nie zawierają również w swoim składzie jajek.
Jak zrobić kopytka Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się jak zrobić dobre, miękkie i zdrowe kopytka, to w tym przepisie znajdziecie odpowiedzi na nurtujące was pytania!
Kopytka z serem lub kluski z serem. Pod takimi nazwami spotkacie je w wielu książkach kucharskich, notesach z przepisami babci czy mamy. Kopytka z serem są świetne na słodko, ze śmietaną, jogurtem lub bułką z masłem.
Kopytka z sosem Trzeba przyznać, że Kopytka z sosem są jednym z najbardziej znanych przepisów kuchni polskiej. Podawane na stołach na co dzień i od święta cieszą smakiem i pozwalają pysznie najeść się i zdrowo.
Kopytka przepis na ciasto Zapraszam do podstawowego przepisu na ciasto na kopytka. Krok po kroku dowiecie się jak zrobić miękkie i delikatne kopytka.
Kopytka z warzywami lub gnocchi z warzywami to świetne danie na lato, jesień i zimę. Należy tylko modyfikować skład sosu warzywnego.
Kluski przecieraki takie kluski robiła moja babcia, tak też je nazywała. To jeden z moich rodzinnych przepisów!
Kluski z serem to proste połączenie makaronu, sera i ciepłej bułki tartej usmażonej na maśle. Dla mnie to smak dzieciństwa.
Kopytka ze szpinakiem lubię ze względu na kolor i smak. Moja rodzina tez za nimi przepada, dodatkowo jest to da mnie kolejna okazja aby włączyć więcej chlorofilu do naszej codziennej diety.
Smacznego życzę!
Olga Smile napisał
Hania – może blender żyrafa?
Ania napisał
Witam :) Czy w tych kluskach (i innych, np gryczanych) makę ziemniaczana można zastapic jakas inna? Niestety okazało się, że moje dziecię ma alergię na …ziemniaka. A ziemniaki i kluski to jej ulubiona rzecz…
Olga Smile napisał
Ania – skrobia kukurydziana, tapioka, maranta :D
Karola napisał
proszę o kopytka z marchewką, kiedyś robiłam z przepisu z sieci, ale porażka, tonę mąki musiałam dosypać i już nie pamiętam czy je w ogóle gotowałam…
Tomek napisał
Po pierwsze, dziękuje Olgo za wspaniałe przepisy, dzięki nim aż chce się zdrowo gotować:)
Kluski niestety coś mi nie wyszły, tylko kilka rzeczy zrobiłem inaczej niż w przepisie i to taka przestroga dla innych:
– zamiast mąki ziemniaczanej dałem pszenną razową
– twaróg zmiksowałem blenderem na tyle na ile było można, kasza była jeszcze ciepła
– ciasto wyszło rzadkie i aby ratować sytuacje dodałem zmielone nasiona lnu i chia, nie wiele to pomogło:(
– w takiej sytuacji chciałem zrobić z tego kluski lane, ale w smaku wyszły gorzkawe! Nie wiem, czy coś się stało z twarogiem… to był bardzo smaczny półtłusty twaróg…
Olga Smile napisał
Tomek – ja robię bez sera. Gorzkawe były za sprawa kaszy jaglanej, no chyba, że twaróg był gorzki sam w sobie.
Megi napisał
Te kluski są okropne! Zrobiłam absolutnie wszystko jak w przepisie, nawet kaszę płukałam i gotowałam tak jak pani. Nie była za mokra. Ciasto wyrabiałam krótko, wyszło idealne, pięknie się rolowało i kroiło. Wrzuciłam pierwszą partię na wrzątek, po wypłynięciu spróbowałam i szok. Twarde jak najtwardsze żelki Haribo! Pogotowałam dłużej zatem, niestety nic to już nie dało. Odwracam się by wrzucić kolejną partię i co widzę? Wszystkie paluszki dosłownie rozpływają się na placki, nie można ich już było złapać w palce bo się przelewały przez nie. Zatem zebrałam je wszystkie w kupę i dodałam mąki pszennej ok pół szklanki. Ciasto dało się znowu rolować i kroić. Ugotowałam resztę. Niestety twardość ich, moim zdaniem spowodowana zbyt dużą ilością mąki ziemniaczanej jest nie do przejścia. Mój znajomy, ( zawodowy kucharz) stwierdził że w szklance mąki ziemniaczanej, to można 10 prześcieradeł wykrochmalić, a nie kluski robić ;-) I chyba coś w tym jest. Dla mnie przepis nieudany, gdyż są twarde. A kluseczki tego typu powinny być mięciutkie. Pozdrawiam.
Olga Smile napisał
Megi – pewnie kwestia gustu, dla nas są pyszne i często je robimy. Dosypanie mąki nie było dobrym rozwiązaniem, ponieważ tylko je utwierdziło. Myślę, że na początku były za krótko gotowane dlatego były twarde. Skrobia na początku wiąże, potem delikatnie puszcza. Właśnie czasem gotowania się reguluje miękkość w przypadku bezglutenowców. Co do rozpłynięcia wałków. Nie mam pojęcia dlaczego się tak zrobiło, mi nigdy, przenigdy się tak nie zdarzyło. Wnioskuję, że coś jednak było nie tak jak w przepisie, ponieważ nie mają prawa się rozjechać, nie ma takiej opcji po prostu! W przypadku generalnie bezglutenowego jedzenia nie można też liczyć, że każde danie wyjdzie identycznie jak pszenne, nie wyjdzie, to inne produkty i smaki. Tu skrobi używa się dużo. Gdy będziesz rozmawiała z tym zawodowym kucharzem polec mu chleb całkowicie ze skrobi ziemniaczanej, u mnie jest jako tani chleb, jest delikatny, świetnie się kroi i wspaniale smakuje. Będzie to ciekawe doświadczenie dla zawodowego kucharza, który na co dzień głównie w mięsie i glutenie siedzi.
Megi napisał
Olga z całym szacunkiem, ale dosypanie mąki było JEDYNYM rozwiązaniem by tę paćkę jeszcze wykorzystać i nie wyrzucać do kosza. Tak jak napisałam, próbowałam pierwszy i był twardy, dlatego gotowałam dłużej. Przecież o tym wyraźnie pisałam, niestety NIC się nie zmieniło. I owszem, było robione według przepisu ściśle, gdyż to były moje pierwsze kluski z kaszy jaglanej i odmierzałam wszystko co do grama. Jak czytam powyższe komentarze dopiero teraz tak naprawdę, to kilka osób też miało ten problem. No cóż, zgodzę się tylko z tym, że kuchnia bg jest specyficzna. I może faktycznie trzeba ją polubić. Pozdrawiam :-) ps. kolega jest weganinem, więc znowu nietrafna ocena :-))
Olga Smile napisał
Megi – nikogo nie oceniałam, więc nie wkładaj mi w usta „więc znowu nietrafna ocena :-))” weganin to nie to samo co osoba bezglutenowa – generalnie zupełnie różni ich dieta! Jak pisałam mi nigdy ciasto nie popłynęło, może to kwestia temperatury kaszy, ciekawe swoją drogą … U mnie takie coś nie miało do tej pory miejsca.