Skoro byliśmy już przy temacie dyni, to postanowiłam zaprezentować prostą zupę dyniową przygotowywaną na wiele sposobów. Dynia ma to do siebie, że jest jakby słodkawo nijaka w smaku. Potrzebuje, więc silnego akcentu, który zaokrągli jej smak i odrobiny tłuszczu, żeby całość osiągnęła świetną konsystencję. I tu zaczyna się spawa owych „różnych sposobów” przygotowywania dyni, czyli najważniejszych dodatków. Do zup dyniowych i samej dyni pasują właśnie ostre, wyraziste smaki, które ją podkreślaną i podkręcą równocześnie, że tak to obrazowo ujmę ;) Osobiście uważam, że najlepiej pasuje szałwia, tymianek, dojrzały twardy ser jak Correggio, Parmezan lub Gran Padano i oczywiście nasz własny Oscypek, jak również będąca u mnie kuchni wyjątkowo na czasie Bryndza. Jeżeli nie mamy serów lub ziół pod ręką warto w takim wypadku dodać do dyni do wyboru: płatki ostrej papryki, fileciki anchois, czosnek, łyżkę octu balsamicznego (do letniej zup) lub mieszankę kolorowego pieprzu. Teraz tłuszcz, tu sprawa jest prosta, potrzebujemy masła, ale prawdziwego, nie jakiejś margaryny czy miksów olejowych. Możemy również zastąpić masło śmietaną tłustą, taką, która nie waży się w zupie lub dodać ją również do masła, wtedy osiągniemy nie tylko konsystencję, ale również maślany posmak. I tyle, z tych prostych w gruncie rzeczy składników stworzymy każdą cudowna zupę dyniową. Warto również pamiętać o tym, że dynie najlepiej zalać rosołem lub wywarem warzywnym. Ostatecznie możemy przygotować go na szybko z kostki rosołowej, jednak ja unikam tego typu sztuczności jak ognia. Generalnie nie używam przypraw i dodatków, które zawierają w swoim składzie polepszacze smaku i aromatu jak glutaminian sodu i E635, czy inne siarczany i fosforany. Fajnie rozszyfrować można, co zwierają przyprawy i zupy w proszku, gdy zapoznamy się z całym magicznym słownictwem i terminologią E. Ja lubię zestawienie przegotowane na stronie Żyj zdrowo. Strach się bać, co zjadamy każdego dnia. Pozostaję więc wielbicielką domowego rosołu, który mrożę na zapas i wyjmuję w każdej potrzebnej chwili. Moją zupę zrobiłam z dyni oczywiście, cebuli, rosołu i ostrego sera Parmigiano Reggiano. |
|||
|
|||
|
|
||
|
Reader Interactions
Ten przepis kulinarny ma 22 komentarzy. Dziękuję Ci za komentarze do przepisów!
Anna napisał
Witaj Olgo, ja do zupy dyniowej zawsze dodaje kurkume, pieprz ziolowy i lagodne curry.Z reguly ja miksuje a jak mnie „napadnie” to robie sama zacierki, do ktorych dodaje jajko.Jak mam mniej czasu to daje albo kuskus albo cieniutki makaronik. Poza tym robie placuszki z dyni, „technika” plackow ziemniaczanych i wtedy dodaje jeszcze galke muszkatolowa. oczywiscie curry i pieprz ziolowy. Czasem make pszenna lacze z kukurydziana w proporcji 2:1.
Wogole naleze do zupojadow, dla mnie zupa moze byc na oba dania. Serdecznie pozdrawiam, Anna
PS
Musze sie zastanowic do czego nie dodaje curry i kurkumy;)))
Olga Smile napisał
Anna – też lubię dynię i często w sezonie z nią eksperymentuję :) Muszę dodać kurkumę i carry następnym razem a dajesz ostre czy słodkie carry w proszku czy w paście? Pytam, bo mam w lodówce ostre żółte carry w paście i już mnie zaczęło korcić hihihihi :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
katsia napisał
Podoba mi się tutaj, super stronka. Pozdrawiam
Zarka napisał
Z chęcią zjadłabym taką porcję :-]
Wars napisał
Pięknie wygląda, przepięknie!
interka napisał
Pychota taka zupa dyniowa!
tipek napisał
Fajna zupa, smakowita!
debtyk napisał
Ależ narobiłaś mi apetytu…
darek napisał
Bardzo mi się podoba
debtus napisał
Kupiłem dynię, już wiem co zrobię :)