KREWETKI Z MAKARONEM
Ponieważ mówiliście, że wolicie krewetki z makaronem niż z ryżem, oto są. W końcu jak się im oprzeć. Krewetki z makaronem są daniem ponadczasowym. Takim w weekend i od święta. Skoro tak, to jest, wspaniałe krewetki smażone z czosnkiem, bezglutenowy maratonem, sosem i natką pietruszki. Powiedziałabym, że duet idealny! Taki w sam raz na specjalną kolację, obiad, w weekend i od święta. W końcu w talerze wam nie zaglądam i nie mówię co macie gotować. Ja uważam, że dla osób jedzących owoce morza, to krewetki z makaronem są wspaniałym dniem obiadowym i kolacyjnym. A Ty, z owoców morza wolisz krewetki, mule czy ryby? U nas bywały krewetki, często w najróżniejszych połączeniach smakowych. Przyznaję, że krewetki z makaronem są klasyką, a od klasyki ciężko jest się zdystansować i powiem wam, że jeśli jecie owocowe morza to właśnie to danie przypadnie wam do gustu!
KREWETKI Z MAKARONEM
KREWETKI Z MAKARONEM – składniki:
- 1 kg krewetek bez pancerzyków z ogonkami
- 1 pikantna papryczka chili
- 4 ząbki czosnku
- 3 łyżki masła lub oliwy
- 250 ml słodkiej śmietany lub tłustej śmietany kokosowej (opcja)
- pęczek natki pietruszki
- 500 g makaronu pszennego lub bezglutenowego
KREWETKI Z MAKARONEM – przepis:
- Krewetki rozmrażam.
- Czosnek drobno siekam lub kroję w plasterki.
- Chili kroję w plastry.
- Natkę pietruszki również siekam.
- Gotuję wodę na makaron i wkładam go gdy zawrze.
- Na patelni rozgrzewam masło lub olej, wkładam krewetki, czosnek i chili. Smażę krewetki z obu stron do czasu, aż zrobią się różowe. Dolewam śmietanę lub mleko kokosowe, solę i posypuję natką pietruszki. Mieszam dokładnie.
- Odcedzam makaron, wkładam na patelnię i mieszam dokładnie. I tyle!
- Krewetki z makaronem i sosem można postawić na stole wprost do zjedzenia, niech każdy sobie nakłada.
Marta napisał
Wystarczy mi dobra oliwa, polski czosnek i swieza pietruszka ?
Anna napisał
Dzisiaj zjadłam klasyki na maśle z czosnkiem ?
Agnieszka napisał
Ostatnio często krewety i ośmiornica na gee z mega ilością czosnku i papryczki Piementos de Padròn solidnie posolone grubą solą. Przepadłam ?.
Sylwia napisał
krewetki z ryżem czyli risotto z bialym winem
Anonim napisał
wszytskie owoce morza lubię :)
Lucek napisał
Oj świetnie wyglądają, przysięgam, że przyjadęęęęę!
Danuta napisał
W każdej postaci są pycha ?
Ewelina napisał
U mnie krewetki są w każdy piątek.Z Linguini lub spaghetti. Na oliwę wrzucam czosnek i chilli, następnie krewetki. Gdy krewetki są już różowe dodaje pietruszkę i pomidorki koktajlowe. Gotowe danie posypuję parmezanem???
Sylwia napisał
Za chwilę będę robic?
Gosia napisał
uwielbiam ?