KROKIETY Z PIECZARKAMI

Marko ty moja, jak ja lubię krokiety z pieczarkami, chrupiące i pachnące. Pamiętam krokiety z pieczarkami, także takie z jajkiem i szczypiorkiem oraz trzecie z kapustą kiszoną, które kupowałam w niedużej garmażerce na Saskiej Kępie w Warszawie. Gdy tylko nie miałam ochoty na gotowanie, szłam do sklepu, kupowałam i odsmażałam. Taki chrupiący naleśnik jest czymś fantastycznym! No ale ja uwielbiam krokiety w każdej postaci, a Ty? Dzisiaj przygotowałam krokiety z pieczarkami z pozostałości naleśników, które zostały mi z dnia wczorajszego. Miałam jeszcze pieczarki, wiadomo, cebula się zawsze znajdzie, to nie było wyjścia krokiety z pieczarkami musiały powstać i już!  Wiem, że część moich znajomych podaje je jako dodatek do barszczu czerwonego, białego albo rosołu. Ja do nich zupy nie potrzebuję. Po prostu wcinam krokiety odsmażone na patelni ot tak, prosto z talerzyka z błogim wyrazem twarzy!

KROKIETY Z PIECZARKAMI

KROKIETY Z PIECZARKAMI – składniki:

• naleśniki => wykorzystaj któryś przepis na ciasto na naleśniki klasyczne pszenne lub naleśniki bez glutenu, naleśniki bez jajek lub naleśniki bez mleka krowiego, świetnie do krokietów sprawdzają się naleśniki z ciecierzycy
• 500 g pieczarek
• 3 cebule
• sól i pieprz do smaku
• kilka łyżek oleju
• opcja – 2 jajka i bułka tarta, lub kilka łyżek skrobi ziemniaczanej i wody + bułka tarta bezglutenowa

KROKIETY Z PIECZARKAMI – przepis:

1. Smażę naleśniki zgodnie z przepisem.
2. Cebulę kroję w kostkę i smażę na kilku łyżkach oleju.
3. Pieczarki czyszczę, kroję w plasterki i przesmażam na złoto.
4. W miseczce mieszam pieczarki z cebulą.
5. Na środek naleśniki układam farsz, rozsmarowuję równo. Składam naleśnik, a brzegi smaruję jajkiem rozmąconym lub mieszanką skrobi i ciepłej wody. Następnie obtaczam całego krokieta w jajku lub mieszance, bułce tartej i smażę na oleju lub maśle na złoty kolor.
6. Krokiety z pieczarkami uwielbiam jeść prosto z patelni, gdy parzą w usta i palce!