Krwawa Mary

A co powiecie na klasyczny drink Krwawa Mary. Założę się, że Krwawa Mary należy do tych drinków, które się bardzo lubi lub wręcz przeciwnie. Tu nie ma obojętności smaku! Gwarantuję, że takiej odmiany klasycznej Krwawej Mary nie znacie. Ja spotykałam się jak dotąd najczęściej z sokiem pomidorowym wymieszanym z odrobiną tabasco, sosem Worcester i wódką. W porywach szaleństwa ktoś dodał seler naciowy lub sowitą ilość papryczek chili. Częstym minusem Krwawej Mary jest mocno wyczuwalny alkohol. Tym razem jednak było inaczej. Krwawa Mary z dodatkiem soku cytrynowego i łyżki chrzanu sprawiła, że na nowo doceniłam ten drink. Słodki, z mocno wyczuwalnym kwaskowym smakiem, alkoholem fantastycznie zamaskowanym przez chrzan i wykończeniem z charakterystycznym zapachem selera naciowego – smakuje więcej niż wybornie. Bogactwo smaków, aromatów, mieszających się słodyczy, kwaskowatości i ostrości w jednym drinku powoduje, że chce się go serwować gościom wcale nie w skromnych ilościach. Co fantastyczne, taką Krwawą Mary można przygotować w wielkim dzbanku i tuż przed nalaniem energicznie zamieszać i wlewać do szklanic. Sugeruję jednak chwilkę przerwy pomiędzy piciem tej wersji drinka, bo efekty przychodzą z czasem, a brak wyczuwalności alkoholu może spowodować, że przesadzimy z ilością. Drink KRWAWA MARY – znasz, lubisz, nie lubisz? A może lubisz inne?

Krwawa Mary

Krwawa Mary – składniki:

• 60 ml wódki
• 90 ml soku pomidorowego
• 15 ml soku z cytryny
• kilka kropli sosu worcester
• kilka kropli tabasco
• pieprz i sól do smaku
• 1 łyżka chrzanu (opcja fajna opcja)
• łodyga selera naciowego
• lód

Krwawa Mary – przygotowanie:

Wszystkie składniki wlewam do shakera i energicznie mieszam. Następnie przelewam do wysokiej szklanki napełnionej w połowie kostkami lodu. Dekoruję liściem selera i małym  pomidorkiem koktajlowym.