KURCZAK W WINIE
Są w kuchni europejskiej dania ponadczasowe, takie uniwersalne, które są dobrze znane i lubiane. Kurczak w winie coq au vin należy do tych propozycji, które przygotowuję tylko na specjalne okazje. Gdy przyjeżdża do mnie rodzina lub zapowiedziani goście, wtedy decyduję się, aby na stole pojawił się właśnie kurczak w winie. W języku francuskim potrawa ta nosi nazwę coq au vin, co w bezpośrednim tłumaczeniu oznacza koguta w winie. Jednak w Polsce, jak doskonale wiadomo, mięso koguta jest bardzo trudno dostępne w sprzedaży. Jednak w naszych warunkach, kurczak świetnie go zastępuje i nie ma tu znaczącej straty jakości w porównaniu do oryginalnego dania francuskiego. Myślę, że można spokojnie powiedzieć po polsku, że powstaje u nas, taka wykwintna potrawka z drobiu z winem, grzybami i warzywami.
Powiedziałabym, że kurczak w winie jest daniem dojrzałym, takim dorosłym, wręcz idealnym na specjalne okazje. Wiem, że nie każdy przepada za winem, jednak w daniach sprawdza się ono wyśmienicie. Alkohol wyparowuje, ale smak pozostaje, zintensyfikowany procesem gotowania, ziołami, warzywami i przyprawami. Delikatne mięso kurczaka, marynowane w czerwonym winie przez kilka godzin zyskuje ciemny kolor, charakterystyczna kruchość i delikatność oraz intensywny aromat. Następnie duszone przez minimum godzinę z wędzonym boczkiem pokrojonym w kostkę, białymi lub brązowymi pieczarkami i cebulą przypomina w smaku dania z dziczyzny. Śmiało można powiedzieć, że taki kurczak w winie jest kruchy, aromatyczny i do tego esencjonalny. Powstały w procesie duszenia sos wspaniale pasuje do ziemniaków, krokietów ziemniaczanych, kopytek, klusek śląskich lub świeżego chleba o chrupiącej skórce. Muszę powiedzieć z pełnym przekonaniem, że kurczak w winie zdecydowanie nastraja świątecznie. Zapewne dlatego, że charakterystyczne i intensywne smaki domowego gotowania i okazjonalnie przygotowywanych potraw na zawsze pozostają w naszej pamięci. To właśnie te wspomnienia powodują, że tak chętnie sięgamy po konkretne przepisy. Mam pytanie, jak ty przygotowujesz KURCZAKA? Jakie dania z niego robisz? Pamiętam doskonale, gdy przygotowywałam kurczaka w wersji odświętnej. Był to zazwyczaj właśnie tytułowy kurczak w winie lub kurczak w śmietanie. Ponieważ lubię urozmaicenia to oczywiście w tych daniach, wszystkie składniki występowały w różnych wariacjach. Zgodnie z porą roku i kulinarnymi preferencjami zapraszanych gości. W efekcie za każdym razem danie było troszkę inne. Metodą prób i błędów powstał u mnie przepis taki, który odpowiadał wszystkim. Zapraszam na przygotowanego w zaciszu domowej kuchni kurczaka w winie z boczkiem, pieczarkami i warzywami.
KURCZAK W WINIE
KURCZAK W WINIE – składniki:
- 1 duży kurczak (a najlepiej kogut)
- 250 g wędzonego boczku (trzeba czytać alergeny potrafi zawierać mleko i gluten) może być też podgardle wędzone
- 4 marchewki
- 3 łodygi selera naciowego
- 3 cebule
- 250 g pieczarek
- 500 ml czerwonego wytrawnego lub półwytrawnego wina
- 2-4 listki laurowe
- 8 kulek ziela angielskiego.
- 3 łyżki masła
- 2 czubate łyżki mąki pszennej lub w wersji bezglutenowej mąki ryżowej
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 2 łyżki listków tymianku
- sol i czarny pieprz
KURCZAK W WINIE – przygotowanie przepisu:
- Kurczaka kroję na małe kawałki, które szybko się uduszą i będą ładnie wyglądały na talerzu. Wkładam je do garnka żeliwnego, zalewam czerwonym winem, dodaję listek laurowy, ziele angielskie i przykrywam pokrywką sylikonową. Wstawiam do lodówki na minimum 12 godzin. Jeśli nie masz czasu, marynuj krócej. Czasami wystarczą 3 godziny na blacie kuchennym.
- Boczek siekam w drobną kostkę i wrzucam na patelnię. Gdy skwierczy, dodaję pokrojone cebule, obrane i pokrojone w kostkę marchewki oraz posiekanego selera naciowego. Razem z pieczarkami duszę w garnku kilka minut.
- Na suchej, rozgrzanej patelni układam wyjęte z zalewy i osuszone ręcznikiem kuchennym kawałki kurczaka. Układam je skórą do dołu i smażę przez 4 minuty z każdej strony. Zależmy mi, aby mięso się ścisnęło i zatrzymało wewnątrz soki. Kurczaka zdejmuję z patelni i przekładam na talerz.
- Na rozgrzaną patelnię wkładam masło i dodaję mąkę. Gdy uzyskam zasmażkę, wlewam szklankę wody i wino, w którym marynowało się mięso.
- W garnku układam kurczaka, cebulę, marchewkę, selera naciowego, boczek, pieczarki, włącznie z całym tłuszczem, który wytopił się podczas smażenia. Dodaję zawartość patelni z zasmażką i winem. Potrawkę doprawiam solą, pieprzem. Po zagotowaniu duszę kurczaka pod przykryciem na małym ogniu przez godzinę. Przed podaniem posypuję natką pietruszki.
- Kurczak w winie coq au vin świetnie wygląda podawany z ziemniakami puree, kaszą lub świeżym chlebem o chrupiącej skórce.
Anonim napisał
w nieskonczonej idei… ale jestem ciekawa twojej wersji…
haczyki na ręczniki napisał
wygląda pysznie!
Anonim napisał
kurczak, czerwone pesto, paski cukinii, albo nasz ulubiony ostatnio, kurczak z zielonym curry z fasolką, papryką i czerwoną cebulką
Anonim napisał
Ja robię w glinianym garnku z sokiem z 1 cytryny i 1 pomarańcza sól pieprz sporo oregano, no i nie może zabraknąć czosnku.
Anonim napisał
Czy można przygotować w naczyniu zaroodpornym?
Anonim napisał
Dziś piekłam kuraka według Pani przepisu z cytryną i czosnkiem w środku..do tej pory skórkę ścieralna z cytryny mieszkam z oliwą i natką pietruszki no i sol a cytrynę do środka. Wedlug Pani wyszedł przepyszny i te 90 minut na początku mnie przerażało że za krótko a okazało się idealne ..cycochy kury były soczyste.. polecam.