Mortadela z serem
O matko, przepisy z PRLu czyli kotlety schabowe z mortadeli z serem. Zdecydowanie mortadela z serem zapadła mi w pamięci, czekało się na nią jak na rarytas, lubiło i wspomina ze szkolnej stołówki, z wakacji, z kolonii. Wiem, że dla jednych była ble, a dla innych mega mniam. No cóż, ja za nią przepadałam, zwłaszcza jak było mocno spieczona. Oczywiście mortadela z serem nie ma żadnych specjalnych walorów zdrowotnych ale w tym przepisie nie chodzi o zdrowie ale o smak wspomnień z dzieciństwa. O nastrój z czasów PRL, przypomnienie smaków, którymi się zajadaliśmy, które znaliśmy jako dzieci i które zawsze będą nam bliskie. Dokładnie tak, mortadela z serem to moje wspomnienia. PRZEPISY Z PRLu działają, właśnie zapowiedzieli się znajomi, że jadą z mortadelą, serem smażonym i pasztetową hahaha Boszzzzz już wiem, że znowu smażę mortadelę hahaha Dla siebie zrobię makaron z truskawkami. Zawsze zadziwia mnie ale tak pozytywnie, że wspomnień PRLu czar czyli przepisy proste, z mało skomplikowanych składników, takie jakie robiły babcie, mamy i ciotki są nadal lubiane i wraca się do nich pamięcią. Ciekawa jestem jakie dania Ty wspominasz? U mnie jednym z nich jest mortadela z serem i z tego co widzę nie tylko u mnie :)
Mortadela z serem
Mortadela z serem – składniki:
- 4 plastry mortadeli dość grube, nawet 2 cm grubości
- 2 jajka
- 4 plastry żółtego sera (dowolny gatunek)
- ½ szklanki bułki tartej (uwaga – osoby na diecie bezglutenowej wybierają bułkę gluten free)
- olej do smażenia
- 1 łyżka masła
Mortadela z serem – przepis:
- Do talerza wbijam jajka, mieszam je na jednolitą masę.
- Do drugiego talerza wsypuję bułkę tartą.
- Z plastrów mortadeli zdejmuję osłonkę. Nacinam je w połowie grubości robią spora kieszeń. Plasterki sera wkładam do kieszeni.
- Na patelni rozgrzewam olej z masłem.
- Plaster mortadeli maczam w jajku, obtaczam w bułce, następnie w jajku i smażę na złoto na średnim gazie. Odwracam. Przykrywam pokrywką, żeby ser się roztopił.
- Schabowe kotlety z mortadeli czyli mortadela z serem jest wspomnieniem mojego dzieciństwa, można zjeść ją z chlebem albo klasycznie z ziemniakami lub kaszą.
Joanna Sznajder-Luchmun napisał
A ja z woda i cukrem
Małgorzata Markowska napisał
Mortadela! Tak się podwijała i robił się chrupiący brzeg. Mniam!
Izabela Grudnik napisał
Dziś był makaron z truskawkami i śmietaną , a po za tym ser żółty smażony w panierce, chleb namoczony w mleku i jajku, rosół z kostką z kaszy manny, mortadela i kiszka z kap. na ciepło lub tylko z chlebkiem i na śniadanie mleko z makaronem
Kinga Lademann napisał
Bardzo proszę o przepis ?
Wspominamy z rodziną, ale sprawdzonego przepisu brak.. będę wdzięczna! ?
Marlena Rupiewicz-Czarnecka napisał
Chleb umoczony w gęstej śmietanie i posypany cukrem
Edyta Stalmirska napisał
placki ziemniaczane z kwaśną śmietaną i cukrem no i hit hitów duszona cebulka na smalcu!!!!!!!!!!!!!!
Beata Strus napisał
To byly schabowe ehhh…. :-)
Maria Molicka napisał
mniamuśnie :)
Elżbieta Sielicka napisał
Hehe ?
Olga Smile napisał
z dań z mortadeli robiło się u nas: mortadele smażoną, kotlety z mortadeli, mortadelę z serem, gulasz taki z pokrojonej z cebulą, zapiekało się w bułkach … mortadelowe lata normalnie :D