Nalewka z żurawiny
Dzisiaj coś innego, nalewka z żurawiny czyli żurawinowa albo żurawinówka. Rokrocznie mrożę kilka kilogramów żurawiny wielkoowocowej, ponieważ sezon na nią jest bardzo krótki. Kwaskowa, delikatnie cierpka podkreśla smak mięsa, dodaje charakteru owocom w dżemach i dzięki zawartości kwasu hipuronowego, ma silne działanie antybakteryjne. Ma również dobroczynne działanie na układ moczowy, obniża stężenie złego cholesterolu i zapobiega nowotworom. Trzeba jednak pamiętać, że zawiera spore ilości szczawianów, które utrudniają wchłanianie wapnia. Można ją zjeść profilaktycznie co jakiś czas, jednak ciągłe spożywanie żurawiny byłoby szkodliwe. Szczęśliwie nalewek nie pije się codziennie, więc raz na kilka dni lub tygodni niewielki kieliszek nalewki z żurawiny w środku mroźnej zimy nie powinien zaszkodzić. Ciekawa jestem, czy ty lubisz nalewki, robisz, pijasz, jakie wybierasz? Tak jak pisałam teraz jest sezon, więc nalewka z żurawiny jest w sam raz do nastawienia :)
Nalewka z żurawiny
Nalewka z żurawiny – składniki:
- 3 szklanki żurawiny
- 500 ml wódki
- 400 ml spirytusu
- 300 ml wody
- 1 szklanka cukru lub miodu, może być też syrop klonowy
- 1 laska wanilii (opcja, nie koniecznie)
Nalewka z żurawiny – przepis:
- Przemrożoną żurawinę przez minimum 3 doby w zamrażarce, wyjmuję, ogrzewam do temperatury pokojowej i rozdrabniam w blenderze lub siekam bardzo drobno.
- Żurawinę razem z przekrojoną wzdłuż laskę wanilii zalewam wódką oraz spirytusem i odstawiam na 2 tygodnie.
- Nawlekę filtruję przez kilkakrotnie złożoną gazę i przelewam do dużego słoika.
- Wodę zagotowuję z cukrem, studzę i dodaję do nalewu. Zakręcam słoik i odstawiam na 3 tygodnie. Ponownie przelewam przez filtr, rozlewam do butelek i ostawiam na minimum 3 miesiące, wtedy jest najlepsza.
- Nalewka z żurawiny u mnie podana została z kostkami lodu jak widać na zdjęciu.
Wojtek Stoinski napisał
robię, cały repertuar :)
Marcin Cinal napisał
Malinowa, jeżynowa, kawowa, z pomarańczy, z piwem porter
Weronika Turek napisał
Wszystkie, byle by volt był:D
Joanna Wykrota napisał
Lubie ale nie robie
Kasia Matuszynska napisał
Lubie, nie robie
Grażyna Masłowska napisał
Dereniowa, pigwówka, wiśniowa, malinowa, imbirowa, truskawkowa, z porzeczki czerwonej oraz żurawinowa
Anna Adamus napisał
Jakie tylko owoce są pod ręką :)
Olga Smile napisał
nie wiem czy wiecie, ale napisałam książkę O NALEWKACH :D Łącznie 150 przepisów :D Nie ukazała się nakładem ale jest gotowa a ja mam dla was taki wybór że szaleństwo barw, smaków i zapachów nalewek, że aż strach :D
Małgorzata Okoń napisał
bardzo lubię. mam książkę z ogromną ilością przepisów na nalewki, mam zamiar przetestować wszystkie : D. w zeszłym roku zrobiłam moją pierwszą, dyniową, teraz robię nalewkę z pigwowca : )
Anna Adamus napisał
A jak ja kupić ?