Pasztet z pieczarek

Zrobiłam wczoraj obłędny pasztet z pieczarek wegetariański, wegański, bez glutenu, jajek i mięsa. Pasztet z pieczarek bardzo smakuje mojemu dziecku, mężowi, mi również i dziadkom, którzy mieli okazję go spróbować. To prawdziwa grzybowa petarda. Nie tam dodatek małej ilości pieczarek do wielu wypełniaczy, tym razem są one główną częścią składową dania i nie da się tego ukryć. Pasztet z pieczarek ma bardzo ciemny kolor, delikatną, lekko wilgotną strukturę i bardzo wyrazisty smak. Jest to król pasztetów warzywnych wśród pasztetów roślinnych. Przypominam również, że znajdziecie u mnie kilkadziesiąt przepisów na pasztety wegetariańskie. Ten dla odmiany, zachwycił mnie tak bardzo, że powstał 3 razy pod rząd. Za pierwszym razem musiałam wykorzystać pieczarki, które mi zostały, za drugim, już doskonale wiedziałam jak chcę aby pasztet z pieczarek smakował i nie miałam wątpliwości, że musi być on esencjonalny, ciemny, wyrazisty i mocny. Moje dziecko mówi, że pasztet z pieczarek jest pyszny, mocno wyczuwa się w nim pieczarki, delikatny i prosty do krojenia. A i koniecznie mam dodać, że dobrze smakuje z ketchupem, no ale dziecko wszystko zjada z ketchupem, mimo, że twierdzi, że pomidorów nie lubi :) Pasztet z pieczarek poleca się do jedzenia!

Pasztet z pieczarek

Pasztet z pieczarek – składniki:

• 2200 g pieczarek
• 400 g kaszy gryczanej niepalonej
• 400 g cebuli
• 1 szklanka mąki owsianej
• ½ szklanki skrobi ziemniaczanej lub z tapioki (u mnie tapioka)
• 2 łyżki soli
• 1 łyżka mielonego pieprzu (dobierz ilość do smaku)
• 6 łyżek oleju

Pasztet z pieczarek – przepis:

1. Cebule obieram, kroje w kostkę i smażę na złoto na połowie oleju.
2. Pieczarki czyszczę i szatkuję w plasterki, smażę na drugiej części oleju.
3. Kasze gryczana gotuję do miękkości. Ja wsypuję kaszę do garnka, nalewam wodę na wysokość 3 palców powyżej linii kaszy, zagotowuję, przykręcam gaz i trzymam jeszcze 12-14 minut.
4. W maszynce do mielenia mięsa mielę usmażone pieczarki i cebulę, a także ugotowaną kaszę. Doprawiam do smaku, próbuję. Wsypuję mąkę i skrobię, dokładnie mieszam.
5. Formę do pieczenia natłuszczam i wsypuję bułką lub mąką – dowolnie. Ja miałam taką 30×12 cm. Układam masę na pasztet nadając jaj kształt, u mnie z górką :)
6. Pasztet z pieczarek piekę przez 70 minut w 180 stopniach. Studzę w formie.
7. A właśnie, pasztet z pieczarek można jeść na zimno, jak pasztet na kanapkach, lub obtoczyć w jajku i bułce i usmażyć na patelni.