Pieczona wołowina
Pamiętam z domu rodzinnego, gdy pieczona wołowina pojawiała się na stole w jednym kawałku, to było święto, taka pieczeń zawsze dobrze wyglądała! Pieczona wołowa znajduje amatorów wśród lubiących wszelakie pieczenie. Jeśli lubicie pieczeń wieprzową, baranią czy cielęcą, to wtedy również pieczeń wołowa z piekarnika powinna przypaść wam do gustu. Jest wyrazista w smaku, mocna w kolorze, chuda i aromatyczna. Pokrojona w cienkie plasterki po wystygnięciu pasuje na kanapki, na ciepło w grubych plastrach jako porcja do obiadu lub kolacji, zwłaszcza jeśli jest podana z sosem. Możliwości jest wiele. W końcu wołowina nie jest tanim mięsem, powiedziałabym, że znacznie rzadziej kupowanym przez większość Polaków niż kurczak i wieprzowina. Dlatego gdy na stole pojawia się pieczona wołowina, to znak, że obiad będzie odświętny!
Pieczona wołowina
Pieczona wołowina – składniki:
- szynka lub łopatka wołowa o wadze 1,8-2 kg
- 10 małych cebul
- 300 ml ciemnego piwa lub wina czerwonego (jeśli jesteście bezglutenowcami, wybierzcie piwo oznaczone gluten free)
- 2 łyczki melasy lub miodu gryczanego
- 3 łyżki masła lub margaryny bezmlecznej eko
- 2 łyżki oleju
- 2 łyżki mąki pszennej, ryżowej lub kukurydzianej
- sól i czarny pieprz do smaku
Pieczona wołowina – przepis:
-
- Szynkę umyć, osuszyć, oprószyć solą oraz pieprzem. Związać, aby utrzymała zgrabny kształt. Obsmażyć na suchej patelni ze wszystkich stron, przełożyć do garnka żaroodpornego z przykrywka lub małej gęsiarki.
- Dodać piwo, melasę oraz cebulki. Przykryć i dusić przez około 2 godziny w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C.
- Sprawdzić pieczeń, jeśli jest gotowa wyłożyć na talerz, odłowić cebulki.
- Na patelni przygotować zasmażkę z masła i mąki. Sos przelać do garnka, zagotować, dodać partiami zasmażkę, energicznie wymieszać i poczekać aż sos zgęstnieje. Spróbować jeśli jest potrzeba doprawić sola i pierzem.
- Pieczoną wołowinę podawać z sosem z ciemnego piwa i cebulkami.
pawelk120 napisał
Mowcie o wegetarianizmie na co dzien. W wolnym czasie dajcie pozyc. Wolowina to jest to.
bob napisał
Rany boskie, dziewczyno – margaryna ?!!! Czyli utwardzony chemicznie olej palmowy z dodatkiem chemicznych stabilizatorów, emulgatorów, pulgatorów, gulgatorów, fekatorów, plazmatorów i diabli wiedzą czego tam jeszcze ?!!
A już zacz mi sie ten pzrepis podobać.
Olga Smile napisał
bob – po komentarzu już wiem, że nie znasz żadnej ekologicznej margaryny, których skład jest rewelacyjny a jest całkiem sporo w sprzedaży i nawet nie trzeba daleko szukać, bo można zrobić ją samemu https://www.olgasmile.com/maslo-weganskie-margaryna-bezmleczna.html
ewa napisał
To wino to jakie najlepiej?
Olga Smile napisał
ewa- to, które ci smakuje z czerwonych.
Basma napisał
Planuje zrobić na Świąteczny obiad ale jeśli nie mam garnka z pokrywką ani do gesiarki mogę włożyć do normalnego naczynia żaroodpornego i przykryć folią?
Basma napisał
Jeżeli nie mam garnka żaroodpornego to mogę kupić w normalnym naczyniu żaroodpornym i przykryć folią ?
Olga Smile napisał
basma – jasne byle szczelnie :)
Elvi napisał
Folią nie, zawiera aluminium
Tina napisał
A kiedy dodać śmietanę?