Przekąski na imprezę

Często pytacie mnie o przekąski na imprezę. Gdybym miała powiedzieć, które przekąski na imprezę lubię najbardziej powiedziałabym, że dzielą się one na dwa typy: na ciepło i na zimno. O ile na ciepło to zazwyczaj jakaś tarta a nad ranem flaki, lub w wersji wegetariańskiej flaczki z boczniaków, fasolka po bretońsku, gulasz warzywny czy dahl z soczewicy o tyle sprawa z zimnymi przekąskami na imprezę jest znacznie prostsza. Uważam, że zdecydowanie najlepsza jest deska serów, deka wędlin i różnorodne dodatki, do tego bułka, chleb, masło, oliwa i ocet. Można godzinami siedzieć, zajadać, rozbawiać i wino popijać. Dlatego uważam, że przekąski na imprezę są proste do przygotowania, wystarczą tak naprawdę dobrze zaplanowane zakupy. Potem można wyjąć wszystko z lodówki, poukładać w talerzykach, miskach i półmiskach i podać. A ty jakie przekąski na imprezę lubisz?

Przekąski na imprezę

• SERY – możesz decydować się na różne gatunki serów, tych żółtych, dojrzewających, miękkich i pleśniowych. Puść wodze fantazji i baw się smakami, doceniając te najlepsze! Bardzo dobrze komponują się sery pleśniowe z niebieską, żółta i biała pleśnią. Do tego jakiś camembert, sery kozie, w zależności od budżetu jeszcze sery dojrzewające jak Parmezan lub Grana Panado. Sprawdzi się również nasz rodzimy oscypek, bundz, ser koryciński czy Bursztyn. Jak lubisz mozzarellę też śmiało może być!  Przez wiele lat przygotowywałam deskę serów na specjalne okazje, mam w tym duże doświadczenie! Tymi okazjami były urodziny, wesołe kolacje w gronie najbliższych i przyjaciół, imieniny oraz Sylwester, na którym musiała być zawsze bogata deska serów i wędlin. W końcu „…jak rozpoczniesz Nowy Rok, taki będzie cały nadchodzący…”, jak zawsze mówiła moja mama. Kształt, wielkość i bogactwo naszej deski serów zależały zawsze od tego: na ile osób ja szykowałam, od budżetu i od osobistych preferencji gości i domowników. Sery z pleśnią zawsze cieszyły się powodzeniem, sery dojrzewające również, twarde i miękkie krowie i owcze jak najbardziej. Sery kozie za to lubi moja mama w przeciwieństwie do mojego taty. Do deski serów zawsze wybieram te sery, które znam, nazwałabym je bezpiecznymi smakowo oraz minimum dwa sery zupełnie nowe. Generalnie mam taki zwyczaj, że podczas większych zakupów zawsze wkładam coś nowego do koszyka, tak, aby poznawać nowe smaki.

• WĘDLINY – te surowe, wędzone oraz długo dojrzewające. Mogą być również wysokiej klasy wędliny surowe a także te poddane wędzeniu. Sprawdzą się wyśmienicie kabanosy, szynka parmeńska lub szwarcwaldzka, salami, kiełbasy pokrojone w cienkie plasterki itd. Polecam spojrzeć w kierunku wędlin włoskich, są mistrzami w kategorii wędlin suszonych. Z łatwiej dostępnych może być kiełbasa myśliwska, dziurgas, albo na przykład surowa sopocka. Czasami ktoś ma wędliny robione w domu, też sparwdzą się wyśmienicie. Tu postawić trzeba, tak samo jak w przypadku serów, na różnorodność. Powinny znaleźć się na stole wędlina suszona, surowa, wędzona, chuda i tłusta, gruba i cienka. Także ta sucha i delikatna oraz mocna i wyrazista.

• WARZYWA MARYNOWANE: o dziwo dodatki zanurzone w delikatnym occie sprawdzają się świetnie do deski serów, wędlin i jako przekąski na imprezę. Śmiało użyj dyni w occie, śliwek w occie, korniszonków, ostrej marynowanej papryki oraz tej chrupiącej i łagodnej. Z pełnym przekonaniem serwuj chutney z rabarbaru lub cebuli, a nawet pikle w różnych smakach, kolorach i fakturach.
• OLIWKI, bez oliwek nie ma fajnej deski wędlin i serów, tu sprawdzą się oliwki czarne drylowane i zielone w różnych wariacjach, gatunkach i zalewach. Mogą być nadziewane papryką, migdałami albo sardelami. W oliwie pikantnej, aromatycznej, a także zalewie słonej o bardziej naturalnym smaku. Dowolnie, czasami stawiam również na stole oliwki wędzone lub suszone, są bardzo intensywne w smaku ale stanowią świetną odmianę po delikatnych czarnych i zielonych oliwkach.
• OWOCE – tu sprawa wydaje się dość oczywista, pasują winogrona zielone, fioletowe i czerwone. Miechunka, ponieważ jest kwaskowa i dobrze komponuje się z serami, w sezonie truskawki, maliny, porzeczki, zwłaszcza te dojrzałe czerwone i białe. Wybierajcie owoce o wyrazistych smakach i barwach. Zapomniałam jeszcze o gruszce i melonie, one również fantastycznie pasują w takich kombinacjach składników.
• WARZYWA W OLIWIE – o tak, nie ma bogatego stołu imprezowego i przekąsek na imprezę bez pomidorów w oliwie, bez grillowanych karczochów czy bakłażana. One tak bardzo pasują do klimatu serów, do spotkań i długich rozmów, że dosłownie same na talerze wskakują.
• WARZYWA ŚWIEŻE – tu poleciłabym pomidorki koktajlowe i właściwie głównie pomidorki, może jeszcze drobne papryki w sezonie letnim.
• PIECZYWO – oj tak, po pierwsze grissini, czyli długie paluszki chlebowe, służą do chrupania i przegryzania. Mogą być też paluszki bez soli lub z solą. W sklepach dostaniecie grissini w różnych gramaturach od grubych i długich do bardzo cienkich, od naturalnych do bardzo wyrazistych w smaku za sprawą dodatków. Można pokusić się o świeżą i chrupiącą bagietkę, o bruschetty opiekane w różnych smakach. Wspaniale sprawdzają się także solne krakersy, paluszki oraz pełnoziarniste ciasta wytrawne, często owsiane.
• CO JESZCZE – można tak jak u mnie dodać owoce i kwiaty kaparów, marynowany zielony pieprz albo kolorowy, no i orzechy, łuskane włoskie, laskowe albo pekany. Może być również smalec ten prawdziwy jak i wegański, do tego ogórki kiszone obowiązkowo :D

Jak widzicie to co postawicie na stole na szybko i co kupicie w sklepie może śmiało znaleźć się na waszym imprezowym stole. Nie trzeba zaraz wydawać majątku aby przekąski na imprezę były ciekawe, smaczne i atrakcyjne.