Sernik jogurtowy
Dzisiaj z wielkim uśmiechem zapraszam na sernik jogurtowy z galaretką i owocami. Mój sernik jogurtowy jest lekki, puszysty i delikatny, nie za słodki – po prostu IDEALNY! Można przygotować go z dowolnymi owocami sezonowymi, latem sprawdzą się truskawki, maliny, drylowane czereśnie lub porzeczki. Zimą w sam raz będą brzoskwinie z puszki, surowe nektarynki albo na przykład banany. Sernik jogurtowy zrobiła pierwszy raz lata temu, był on moją odpowiedzią na śmietanowiec, który robiła sąsiadka. Jak sama nazwa wskazuje śmietanowiec jest z tłustej śmietany, sernik jogurtowy, z jogurtu. Różnica zawartości tłuszczu jest spora, no i smak inny, ponieważ śmietanowiec jest słodszy a sernik jogurtowy bardziej kwaskowy. Ja zdecydowanie ze względu na smak i kalorie wolę sernik jogurtowy, a Ty, co wybierasz śmietanowiec czy jogurtowiec?
Sernik jogurtowy
Sernik jogurtowy – składniki:
- 1000 g jogurtu naturalnego gęstego, najlepiej w tylu grackim (sprawdzi się również sojowy naturalny jeżeli nie możecie jeść nabiału)
- żelatyna w proszku lub listkach na 1,5 litra płynu (może być również agar agar jeśli unikacie żelatyny, również trzeba odmierzyć ilość potrzebną do z żelowania 1,5 litra płynu.)
- około 300 ml mleka krowiego lub roślinnego, ostatecznie wody
- 1/3 szklanki cukru pudru
- kilka kropli olejku aromatycznego cytrynowego, pomarańczowego, amaretto lub innego
- 1 galaretka w proszku o dowolnym smaku może być z żelatyną lub karagenem
- owoce do przystrojenia, u mnie truskawki. Sprawdzają się również wyśmienicie maliny, mandarynki z puszki, brzoskwinie i inne, które lubicie. Mogą być sezonowe lub całoroczne
- 1 opakowanie ciastek czekoladowych pszennych lub bezglutenowych (wersja dla osób na diecie gluten free) o masie około 150-200 g.
- 4 łyżki rozpuszczonego masła lub margaryny bezmlecznej (ostatecznie olej kokosowy)
Sernik jogurtowy – przepis:
- Ciasteczka kruszę lub miksuję w malakserze na proszek. Dodaję rozpuszczone masło lub olej kokosowy do czasu aż powstanie kulka z ciasta.
- Ciastem wylepiam spód formy do pieczenia o średnicy 24 cm. Najczęściej na dnie układam jeszcze papier do pieczenia, aby łatwo można było wyjmować kawałki ciasta z blaszki.
- Jogurty wystawiam z lodówki, przekładam do miski i zostawiam na godzinę, aby się lekko podgrzały.
- Żelatynę lub agar agar rozpuszczam w zagotowanym mleku lub wodzie. W razie potrzeby wstawiam do kąpieli wodnej. Po rozpuszczeniu zostawiam do przestudzenia. W przypadku żelatyny, aż będzie chłodna, ale nadal ciekła. W przypadku agar-agar nie studzę.
- Jogurt w misce miksuję razem z cukrem pudrem i kilkoma kroplami zapachu. Dodaję ciągle miksując na największych obrotach żelatynę lub agar. Ubijam kilkanaście sekund.
- Tortownice z ciastem wystawiam, wlewam masę jogurtową i wstawiam ponownie do lodówki do stężenia.
- W tym czasie obieram owoce.
- Rozpuszczam galaretkę owocową w odpowiedniej, podanej na opakowaniu ilości wody. Studzę do czasu, aż zacznie się ścinać.
- Na zastygniętym serniku jogurtowym układam owoce, wlewam galaretkę i znowu wstawiam do lodówki najlepiej na całą noc.
- Sernik jogurtowy podaję pokrojony w trójkąciki, jak torcik lub sernik na zimno.
Joanna Malarz napisał
Agnieszka Barouni
codojedzenia napisał
Bardzo lubię takie serniczki. Są orzeźwiające, niezbyt słodkie…po prostu w sam raz!
Małgorzata Faron napisał
Katarzyna Lorek nowy przepis do zrobienia (:
Beti napisał
Zrobiłbym, ale nie mogę nigdzie znaleźć sojowych jogurtów :(
Olga Smile napisał
Beti – nie wie z jakiego jesteś miasta ale jeśli macie sklepy Organic maja tam przepyszne jogurty Sojade, w Evergreen za to są jogurty naturalne Alpro też rewelacyjne!
Basia napisał
Olgo, jakiej średnicy masz blaszkę?
Sylwia Anna napisał
Katarzyna Fowles są wersje z małymi opakowaniami
Justyna Grońska napisał
Zrobiłam. Jest faktycznie 'lekki’, ale co sernik to sernik ;-). P.S. Dałam 3/4 szkl cukru pudru, a i tak był, jak dla mnie, za mało słodki. Może gdyby zamiast żelatyny dodać tyle samo smakowej galaretki…tylko wtedy środek nie byłby biały…
Lena napisał
Wielkie dzięki za ten przepis. Mojemu mężowi i synkowi bardzo smakował sernik. Oboje Nie tolerują laktozy i juz sama nie wiedziałam co im wymyślać… a Twój blog z chęcią będę Przeglądać częściej. Dzięki wielkie. Pozdrawiam
Evita napisał
Hallo.. Alle wspaniałe przepisy.. Dziękuje wstystko co wegańskie i bez glutenu bedzie wypròbowane..
Pozdrawiam..