SOS Z PIECZONYCH WARZYW
Specjalnie dla Moniki, dzisiaj przepis na sos z pieczonych warzyw do makaronu, do ziemniaków lub ryżu. Mój specjalny sos z pieczonych warzyw, przepełniony smakiem, aromatem czosnku, jest jednym z tych, który uwielbiamy my i nasi znajomi. Pewnego dnia powstał on ot tak, jako element wykorzystania tego, co zostało z dnia wcześniejszego. Potem sos z pieczonych warzyw zaczął podstaw specjalnie, na zamówienie. Wcale się nie dziwię, smakuje fantastycznie. Składniki można dobierać według uznania, ja często robię go z pojedynczych warzyw, które zostały mi po przygotowywaniu bardziej dopracowanych dań. To fantastyczne, ponieważ sos z pieczonych warzyw za każdym razem może wyjść inny, zależenie od tego, co włożymy do naszej blaszki. A nie ma co się ograniczać. Przepis na sos z pieczonych warzyw uważam cały czas za otwarty, za przyjemny do modyfikacji i taki domowy. Papryka, bakłażan, cukinia, cebula, marchewka, pomidory, pasternak lub pietruszka, czosnek i zioła. Do tego dobrej jakości olej, przecier z pomidorów i ulubione przyprawy. Trochę pieczenia, chwila miksowania i sos z pieczonych warzyw jest gotowy do poddania. Ciekawa jestem czy ty lubisz pieczone warzywa i czy kiedyś robiłaś sos z pieczonych warzyw?
SOS Z PIECZONYCH WARZYW
SOS Z PIECZONYCH WARZYW – składniki:
- 3-4 papryki czerwone (mogą być mieszane kolory)
- 2-3 bakłażany
- 1 główka czosnku
- 1 kg pomidorów (u mnie malinowe)
- 3 marchewki (całkiem spore)
- 2-3 cebule
- 250 g koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka wędzonej papryki
- sól do smaku i pieprz
- około 80 ml oleju
SOS Z PIECZONYCH WARZYW – składniki:
- Pomidory przekrawam na pół, układam na blaszce i wstawiam do piekarnika lekko skropione olejem. Piekę przez godzinę 1 godzinę w 180 stopniach.
- Papryki czyszczę, kroję na duże kawałki (czasami tylko na 4 części przekrawam). Cebule obieram i też kroję w duże kawałki. Marchew obieram i kroję w 4 cm kawałki. Podobnie bakłażana kroję w grubą kostkę lub tylko na 5 plastrów. Główkę czosnku przekrawam w poprzek.
- Wszystkie warzywa wkładam do dużej brytfanny, polewam olejem, solę do smaku i mieszam ręką starannie. Piekę przez godzinę 1 godzinę w 210 stopniach.
- Do malaksera przekładam wszystkie warzywa, obrany upieczony czosnek i obrane ze skórki upieczone pomidory. Dodaję koncentrat, paprykę wędzoną i miksuję na grube kawałki. To ten moment, gdy czasami dolewam jeszcze solidny chlust oliwy ale ja lubię delikatna jej goryczkę.
- Sos z pieczonych warzyw, czasami podgrzewam na patelni przed podaniem. Serwuję z chlebem albo z makaronem.
Anonim napisał
Zależy od pory roku. Zimą marchew, pietruszka, buraki, dynia, latem cukinie, papryki, bakłażan, szparagi… Kalafior zawsze
Anonim napisał
Papryka kalafior fasolka brukselka pieczarki ziemniaki bataty cebulką czerwona kukurydzą cukinia bakłażan czosnek
Anonim napisał
cukinia, bataty, ziemniaki, marchew, baklazan ❤
Anonim napisał
Pieczone bataty
Anonim napisał
Uwielbiam właśnie mi się pieką w piekarniku ziemniaki z papryką, cukinią, pieczarkami, chilli i do tego zmielony i podsmażony filet z kurczaka.
Anonim napisał
O matko…wszystkie
Anonim napisał
batat, cukinia, dynia, marchewka, seler, brukselka… i co tam jeszcze się przypomni, uwielbiam przyprawić kolendrą rozgniecioną w moździerzu, mniam, mniam
Anonim napisał
Kartofle, cukinię, marchew, paprykę, pieczarki, kukurydzę, pietruszkę (z miodem dobra), kalafior… Czy lubię pieczone warzywa? Uwielbiam wprost… Ba, wolę pieczone, niż w jakiejkolwiek innej formie
Anonim napisał
pietruszka moja ulubiona
Anonim napisał
Paprykę, seler, cukinię, marchewkę, pietruszkę, buraki