TUŃCZYK GRILLOWANY Z WARZYWAMI

Dzisiaj obiad wystawny w stylu śródziemnomorskim. Tuńczyk grillowany z warzywami, czyli okazałe kotlety z tuńczyka grillowane na patelni w zaciszu domowej kuchni. Podane z soczystą i wyrazistą w smaku salsą pomidorową, świeżymi aromatycznymi ziołami i do wyboru: grillowanymi lub pieczonymi warzywami w śródziemnomorskim stylu z dodatkiem fety. Wyszło bardzo ładnie, ciekawie i smacznie. Dobre połączenie smakowe plus świetny wygląd to gwarantowany sukces każdego dania. Tuńczyk grillowany z warzywami przyszedł mi do głowy podczas moich ostatnich zakupów w dużym markecie. Leżały na dziale rybnym kotlety z tuńczyka oraz z miecznika. Doszłam do wniosku, że steków z tuńczyka jeszcze nie było na moim blogu, a sama przygotowywałam je wiele razy dla mojej mamy i znajomych. Mam wrażenie, że zaraz po tatarze z tuńczyka, ten przepis zaliczyć można do tych najprostszych i najszybszych. Trzeba jasno powiedzieć, że to danie ma swój urok :) Gdybyście nie wiedzieli jak smakuje tuńczyk, to można by porównać go do mięsa wołowego. Jest bardzo mięsisty, dość miękki ale nie tak jak inne ryby. Mięso ma zwarte, łatwe do obróbki i smaczne. Moja mama najbardziej lubi sashimi z tuńczyka i jak sama mówi, tuńczyk smakuje jej zawsze i wszędzie. Czasami gdy chcę zrobić rodzicom kulinarną niespodziankę, to kupuję dla taty stek wołowy, a dla mamy stek z tuńczyka. Ile osób tyle smaków. Podpowiem, że warto mięso tuńczyka wcześniej zamarynować. Wystarczy 30-60 minut. To nada mu dodatkowego charakteru, aromatu i smaku. Nie trzeba zbytnio kombinować wystarczy oliwa, sok i skórka z cytryny, sól i kolorowy pieprz. Zioła także są na miejscu i możecie wybierać, ponieważ tymianek, natka pietruszki i koperek świetnie pasują do dań z owoców morza. Grillowanie steków jest jednym z najprostszych sposobów obróbki tuńczyka. Oczywiście zupełnie wyjątkowo smakuje latem, przygotowany na węglu drzewnym na grillu w letni wieczór. Jednak jesienią,  wiosną i zimą nie trzeba rezygnować z grillowania. Jak wiemy jest to jeden z ulubionych sposobów spędzania czasu przez Polaków. Wcale się nie dziwię sami też bardzo lubimy zasiąść z rodziną przy stole na łonie natury. W taką pogodę jak teraz wystarczy kupić odpowiednią patelnię grillową lub po prostu grilla elektrycznego. Obie wersje są świetne to już kwestia, który sposób wybierzecie. Ja mam w domu zarówno kilka patelni jak i grill, wydaje mi się, że wystarczy odrobina wprawy i w obu przypadkach tuńczyk grillowany wyjdzie tak samo dobry. Tuńczyk sam w sobie potrzebuje fajnych smakowych dodatków. U mnie jest to salsa pomidorowa i pieczone warzywa. Takie połączenie śródziemnomorskie z kuchnią meksykańską.  Jeśli nie wiecie czym jest salsa pomidorowa, to szybko wyjaśniam, że jest gęstym sosem, czasami z grudkami, przygotowanym na bazie świeżych, drobno pokrojonych lub zmiksowanych warzyw. Czasami są to różne niezwykle aromatyczne zioła, jak w przypadku sosu salsa verde albo pomidory jak w klasycznej meksykańskiej salsie pomidorowej do nachos’ów. Salsa pomidorowa jest niczym innym jak sosem z kawałkami warzyw, który możecie podać do nachosów, placków kukurydzianych lub w wersji polskiej, do wędlin, sera białego lub smażonych kawałków mięsa. To rewelacyjne połączenie! Konsystencja salsy zależy od tego, jak mocno zostaną rozdrobnione warzywa oraz od soczystości głównego składnika jakim w moim wypadku są pomidory. Ja znalazłam taki sposób, że często po zdrobnieniu salsy, przelewam ją do sita zawieszonego nad garnkiem. Nadmiar soku obcieka a pozostała część warzyw i osiągnięta dzięki temu konsystencja, pozwala na swobodne podawanie do wybranych potraw. Gdy na dworze mróz wtedy warzywa z piekarnika robię najczęściej na prośbę męża jako samodzielny obiad lub dodatek do większego i bardziej wystawnego obiadu. Co przyjemne to fakt, że niezużyte warzywa z obiadu można przerobić na rozmaite sposoby. Wszelkie pasty do chleba z pieczonymi warzywami, hummusy, pasty do makaronu, do ryżu lub klusek są u nas na porządku dziennym. Samo pieczenie dodaje warzywom cudownego dymnego aromatu i posmaku letnich wakacyjnych dni. Niestety nie jest to taki typowy smak znany z grilla na świeżym powietrz, ale równie ciekawy i smaczny. Zimą takie dania ciepłe, pełne węglowodanów o średniej zawartości tłuszczu świetnie uspokajają, rozleniwiają i akurat moją rodzinę wprawiają w błogi nastrój.

TUŃCZYK GRILLOWANY Z WARZYWAMI

TUŃCZYK GRILLOWANY Z WARZYWAMI – składniki:

• STEKI:
• steki z tuńczyka – po 1-2 sztuki dla każdej osoby
• 1 cytryna
• 1 pomarańcza
• 4 łyżki oliwy
• sól i pieprz kolorowy mielony do smaku
• tymianek, koperek lub posiekana natka pietruszki
• PUREE ZIEMNIACZANE – składniki:
• 1 kg mączystych ziemniaków
• 100 g masła
• 200 ml tłustej śmietany
• 2 łyżeczki soli
• SALSA POMIDOROWA – składnik:
• 4-6 dojrzałych pomidorów najlepiej malinowych
• 1 mały pęczek natki pietruszki
• 1 czerwona papryka
• 1 cebula biała lub czerwona
• 1 papryczka chilli (uwaga bywają pioruńsko pikantne)
• 2 ząbki czosnku
• 1 cytryna
• 4 łyżki oliwy
• sól i pieprz
• WARZYWA Z PIEKARNIKA – składniki:
• 4 papryki czerwone
• 2 papryki żółte lub zielone
• 5 cukinii
• 5 dużych umytych ziemniaków
• 2 cebule
• 1 ostra papryczka
• 1/2 główki czosnku
• 80-100 ml oleju z oliwek (ja mam taki do smażenia z wytłoczyn)
• garść lub dwie oliwek
• bazylia
• feta do podania

TUŃCZYK GRILLOWANY Z WARZYWAMI – przygotowanie:

1. Steki z tuńczyka myję, osuszam ręcznikiem.
2. Do miski wlewam oliwę, dodaję otartą skórkę z cytryny i pomarańczy oraz sok z nich wyciśnięty. Doprawiam solą, pieprzem i ziołami. Wkładam steki z tuńczyka i zostawiam na 30-60 minut.
3. Rozgrzewam patelnię grillową. Steki wyjmuję z marynaty, układam na patelni. Grilluję przez 3-4 minuty z każdej strony. Podaję.

PUREE ZIEMNIACZANE – przygotowanie puree:

1. Ziemniaki obieram, gotuję w lekko osolonej wodzie. Gdy są miękkie odlewam wodę, ziemniaki przekładam ponownie do garnka i trzymam przez chwilę na gazie, aby odparowały.
2. Gorące ziemniaki ugniatam tłuczkiem lub przepuszczam przez prasę do ziemniaków. Przekładam do miski, dodaję miękkie masło, śmietanę i kilka szczyp soli. Mieszam dokładnie i podaję puree ziemniaczane jako dodatek do mięs, pieczeni lub sosów.

WARZYWA Z PIEKARNIKA – przygotowanie warzyw:

1. Papryki czyszczę z gniazd nasiennych i kroję w duże kawałki.
2. Cebule obieram i kroję w piórka.
3. Cukinie kroję w słupki lub talarki
4. Ziemniaki myję i kroję ze skórką w duże kawałki.
5. Kilka ząbków czosnku przepuszczam przez praskę, ostrą papryczkę szatkuję bez pestek, mieszam z olejem.
6. Olej wlewam na blaszkę, mieszam dokładnie z warzywami.
7. Warzywa piekę przez 60-90 minut w 200 stopniach, mieszam 2 razy w trakcie pieczenia.
8. Warzywa z piekarnika po wyjęciu mieszam z oliwkami i pokrojoną fetą.

SALSA POMIDOROWA – przygotowanie salsy:

1. Do kielicha blendera, malaksera lub miski wkładam: pomidory (można obrać ze skórki lub ją pozostawić), przekrojoną na cztery i z wyjętym gniazdem nasiennym paprykę, obraną i przekrojoną na pół cebulę, obrane ze skórki ząbki czosnku, listki ziół, dodaję sól i sok wyciśnięty z cytryny oraz oliwę.
2. Włączam miksowanie, najlepiej na odpowiednim programie lub w opcji puls.
3. Salsę przelewam do sita i pozwalam, aby nadmiar soku odciekł. Przekładam do miski i podaję jako dodatek do tuńczyka!

Jak widzicie, przygotowanie tuńczyka z grilla, czyli tak lubianych i często podawanych w restauracjach steków z tuńczyka nie jest trudne! Spokojnie poradzicie sobie z takim przepisem w zaciszu każdej kuchni! Wystarczą chęci, dobrej jakoś produkty i trzymanie się przepisów.