Wołowina w sosie
Dzisiaj u mnie wołowina w sosie pomidorowym, pikantna i aromatyczna. Wołowina w sosie może zostać podana z ryżem, kaszą lub drobnym makaronem, ewentualnie z bulgurem lub kuskus. Przyznam, że taka właśnie wołowina w sosie, jest wspomnieniem mojego dzieciństwa, w wielu wariantach smakowych. Pikantna, z ziołami i papryką jest aromatyczna, pożywna oraz pyszna. Generalnie, wszelkie długo duszone mięsa, zdecydowanie mają swój urok, rozklejają się, kolagen przenika do sosów, staja się smaczne, delikatne i kruche. Wołowina w sosie może zostać przygotowana z pręgi wołowej, mięsa gulaszowego lub nawet ogonów wołowych, dowolnie! Wołowna w sosie pomidorowym pasuje wspaniale jako danie obiadowe, albo kolacyjne, nawet takie do pracy w pudełku z lunch boksa. U mnie podana na ciepło dodatkowo z serem feta, prawdziwym, takim słonym i pysznym. Do tego świeże zioła, przyprawy i ryż, najlepiej pełnoziarnisty. A Ty lubisz wołowinę, czy wolisz wieprzowinę. Dla wszystkich lubiących pikantne, pożywne i aromatyczne dania wołowina w sosie pomidorowym.
Wołowina w sosie
Wołowina w sosie – przepis:
- 800 g wołowiny: gulaszowe mięso lub 1 kg pokrojonych ogonów wołowych
- 1 litr soku pomidorowego lub krojonych pomidorów z puszki lub 1 kg pomidorów
- 4 cebule
- 1 ostra papryka
- 2 łyżki wędzonej papryki słodkiej
- sól i pieprz do smaku
- kilka łyżek oleju
- 1 łyżeczka imbiru suszonego
- skóra otarta z 2 cytryny
- sól i pieprz do smaku
- 5-7 ząbków czosnku zależnie od gatunku i ostrość
- zioła do wyboru ja lubię (tymianek, oregano, bazylia)
- łyżka cukru (jeśli pomidory nie są dostatecznie słodkie i wyraziste w smaku)
- feta do pokruszenia do podania
- oregano
Wołowina w sosie – składniki:
- Pomidory obieram ze skórki i kroję na mniejsze kawałki -> jak obrać pomidory. Jeśli używam pomidorów zakonserwowanych to odkręcam passatę lub otwieram puszki z pomidorami. Kroję je w nieduże kawałki, przekładam do miski.
- Cebule obieram, kroję w kostkę, solę i podsmażam na oliwie lub oleju. Gdy stanie się złota, wtedy dodaję rozdrobniony czosnek tak mniej więcej na ostatnią minutę smażenia.
- W garnku łączę rozdrobnione pomidory z cebulą z czosnkiem, ziołami i przyprawami. Mieszam i gotuje razem około 15-20 minut. Staram się odparować go do pożądanej konsystencji.
- Kawałki mięsa obsmażam posypane z pieprzem na patelni, dodaję do niego sos pomidorowy, imbir, wędzoną paprykę i duszę około 90 minut na małym gazie pod przykryciem. Pod koniec solę. Przyznam się, ja często sole też na początku i jakoś wielkiej różnicy z tym soleniem nie widzę ;)
- Rozdrobnione mięso podaję z sosem w którym się gotowało, pokruszonym serem feta oraz świeżym tymiankiem.
- Zdecydowanie wołowina w sosie pomidorowym ma swój urok!
Anonim napisał
Jadam ale rzadko. Stek, Burger i tatar. Lubię roladki ale juz b dawno nie jadłam
Anonim napisał
Od kiedy pamiętam zawsze jadłam jem i będę jeść moje najwspanialsze mięso. pod każdą postacią
Anonim napisał
nigdy
Anonim napisał
Nie, nie jadam
Anonim napisał
Zuzanna Masalska Bardzo poproszę o źródło, bo na stronie WHO nic na ten temat nie znalazłem.
Ośka7 napisał
Nie jadam wołowiny ale czuję, że to błąd, bo ma znacznie mniej antybiotyków niż osławiony kurczak świecący w ciemnościach ;)
Kamciuta napisał
Zrobiła i powiem wszem i wobec – nie spodziewam się, że będzie to tak smaczne danie, feta pasuje wspaniale!
Karol napisał
Mam zaplanowany na wtorek :)
Filip'ek napisał
Fajne, męskie żarcie w końcu mięso a nie tylko rośliny ;) a tak na serio, jadam z mięs tylko wołowinę więc mi w to graj :)
Grześ napisał
Przepiękne zdjęcie, jak zawsze Pani Olgo!