Zapiekanki z grilla
Mamy weekend, sezon grillowy uważam za rozpoczęty a w domu zapiekanki z grilla z pieczarkami. Pogoda piękna, wróbelki zbierają patyki, pierwsze motyle nieśmiało latają a w altance zamieszkała ropucha. Właściwie nie wiem, czy mieszka, czy tylko przesiaduje w dzień, ale na pewno ma tam większą szansę złapania wlatujących owadów, niż na przykład pod drzewem. Znajomi kupili grill gazowy. Nigdy takiego nie miałam. Mam grille węglowe i patelnie grillowe, ale grill gazowy jest mi obcy. Kiedyś Anna długo tłumaczyła mi różnicę zdrowotną pomiędzy daniami z grilla węglowego i drzewnego, a daniami z grilla gazowego. Z przewagą zalet dla grilla gazowego. No, ja jakoś się do dzisiaj nie skusiłam na taki zakup, smak dań z grilla gazowego jest zdecydowanie inny niż z drzewnego. Jakbym piekła coś nad palnikiem kuchenki. Takie porównanie mi się nasunęło. Ale mogę się nie znać! W każdym razie, jeśli grillować to na węglu drzewnym czy brykiecie, ewentualnie na patelni grillowej lub w piekarniku. Zapraszam na zapiekanki, przygotowane z chleba z serem żółtym, smażonymi pieczarkami, plastrami ananasa i karmelizowaną cebulą. Do tego ketchup i można jeść, cieszyć się przyrodą i miło spędzać czas na łonie natury. Takie weekendy to ja lubię!
Zapiekanki z grilla
Zapiekanki z grilla – składniki:
• 10 kromek chleba pszennego lub bezglutenowego
• 300 g pieczarek
• 3 cebule
• 5 plastrów ananasa
• 150 g sera żółtego krowiego lub odpowiednika wegańskiego
• natkę pietruszki
• sól
• czarny pieprz mielony
• olej do smażenia
Zapiekanki z grilla – przepis:
1. Pieczarki czyszczę, kroję w plastry, solę, posypuję pieprzem i podsmażam na patelni z łyżką oliwy. Gdy staną się złote, zdejmuję je na talerz.
2. Cebule obieram z łupin, kroję w grube plastry, lekko solę i podsmażam na złoto.
3. Ser ścieram na tarce o grubych oczkach.
4. Plastry ananasa odlewam z zalewy, przekrawam na pół w długości.
5. Chleb smaruję delikatnie oliwą, na kromce układam trochę sera, pieczarki, plastry ananasa, cebulę, natkę pietruszki i przykrywam drugą kromką. Mocno dociskam.
6. Takie kanapki układam na grillu, po kilku minutach delikatnie odwracam na drugą stronę. Podaję na ciepło zapiekanki z grilla smakują świetnie!
christian napisał
O mniam!
grzybek37 napisał
Fajne połączenie smaków Olu.
Sonia napisał
Już je lubię :):):)
Kamcia napisał
Aż ślinka cieknie, zwłaszcza, że jeszcze nie jadłam śniadania …
Niki napisał
Pani Olgo ależ wspaniałe zapiekanki Pani upiekła, ja też taki chcę!
Magik napisał
Smaczne i proste!
ceci napisał
Smakowite, będe robiła :)
ewka napisał
Fajne,tylko nie cierpię później czyścić opiekacza czy patelni grilowej.Wczoraj robiła salatke z grillowanym filetem kurczaka,cukinia,cebulka i mnóstwem chrupiacych warzyw.Bardzo fajna alternatywa na kolację zamiast kanapek:-)
Olga Smile napisał
ewka – ja generalnie nie znoszę zmywania :) A kuchnia po mnie wygląda jakby tabun koni przez nią przeleciał, masakra hahahaha
lossos sombreross ;) napisał
ale pychoty wyszły! zazdroszczę!