ZUPA RYBNA Z POMIDORAMI
Dzisiaj na blogu zupa rybna z pomidorami, podana z kluskami kładzionymi. Och tak, zupa rybna z pomidorami należy do zup, na których się wychowałam. Pamiętam doskonale czasy, gdy jako dziecko wyjeżdżałam z rodzicami na cały miesiąc na wakacje do Strękowizny. Tata w tamtych latach łowił ryby, no a mama musiała z nich coś przygotowywać. W czasach PRL’u gotowane ryby w słoikach były rarytasem, każdy starał się robić tyle przetworów ile się tylko dało, ponieważ w sklepach nie było właściwie nic. Na wywarze powstawała u nas zupa rybna z pomidorami, dokładnie taka jak na zdjęciu. Co prawda gotowana była na elementach ze szczupaka, okoni i płotek a nie hodowlanych rybach ale jak widać czasy się zmieniają. My nie jeździmy już na Mazury, tata ryb nie łowi, a w domu mało chętnych do jedzenia ryb :) Czasami znajomi poratują mnie i mogę przygotować jakiś przepis aby pokazać moim czytelnikom nie tylko roślinne przepisy. Mam wrażenie, że kiedyś zupa rybna była bardziej popularna niż teraz. A może patrzę tylko przez pryzmat mojej rodziny? Sama nie wiem. U Ciebie w domu jaka była zupa rybna, może ZUPA RYBA Z POMIDORAMI czy CZYSTA ZE ŚMIETANĄ albo jeszcze inna?
ZUPA RYBNA Z POMIDORAMI
ZUPA RYBNA Z POMIDORAMI – składniki:
- cały łosoś (u mnie taki 3 kg z głową). Głowa i kości są bardzo ważne do przygotowania aromatycznego bulionu, możesz pominąć ten element, jeśli użyjesz gotowego bulionu lub zastąpisz go bulionem warzywnym ale rybny jest w przypadku zupy bardzo ważny! Można też użyć zamiast całej ryby, po prostu 1,5 kg filet ryby (na zdjęciu łosoś)
- 400g mleka kokosowego (u mnie tłusta śmietana kokosowa) lub tłusta śmietana 30% krowia, pasteryzowana
- 5 marchewek
- 3 korzenie pietruszki
- 500 g pomidorów świeżych lub z puszki
- 3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 3 łyczki cukru trzcinowego jasnego
- 3-4 cebule
- 1 por
- 5 listków laurowych
- 10 kulek ziela angielskiego
- sól i czarny pieprz do smaku
- 3 litry wody
- 3 łyżki oleju
- do podania kluski, makaron lub ziemniaki
ZUPA RYBNA Z POMIDORAMI – przepis:
- Żeby powstała najlepsza zupa rybna, niestety musi powstać najpierw bulion rybny ugotowany na głowach i kościach łososia, wiem, że nie każdy od tego rozpoczyna swój przepis, jednak ja uważam, że warto, w końcu smak zupy jest najważniejszy! Jeśli nie chcesz lub nie możesz gotować bulionu, pomiń ten krok i zgodnie z przepisem w dalszej jego części użyj tylko filetów ryby, wtedy przejdź do punktu 6.
- Rybę sprawiam, odcinam głowę i filetuję. Kręgosłup, płetwy, głowę pozbawioną skrzeli wkładam do garnka. Czasami mam więcej głów, jeśli kupię je oddzielnie w sklepie lub jeśli mama częściej przywozi łososia jurajskiego a ja sprawiam rybę i dzielę na płaty lub filety. Wtedy mrożę je i wykorzystuję, gdy muszę przygotować bulion.
- Do garnka z rybą dodaję: przekrojone na pół i opieczone na gazie lub suchej patelni cebule, oczyszczonego pora, obrane i przekrojone wzdłuż marchwie, korzenie pietruszki i zmiażdżone trawy cytrynowe. Dodaję ziela, listek, sól, kawałek ostrej papryki i wlewam tyle wody, żeby przykryła rybę. Mniej więcej wychodzi około 3 litrów. Wstawiam na mały gaz i gotuję około 60 minut pod przykryciem. UWAGA -> jeśli nie masz głów, ogona i części po filetowaniu całej ryby – ugotuj bulion warzywny bez tych elementów.
- Przelewam bulion przez gęste sito. Rybę studzę, dokładnie obieram, to mięso też nadaje się do zupy!
- Obieram 2 cebule, kroję w kostkę i smażę na patelni, dodaję pomidory z puszki lub świeże obrane ze skórki pomidory i duszę razem przez 15 minut. Dolewam kilka łyżek bulionu z garnka. Po 15 minutach, wyłączam gaz i przecieram pomidory przez sito lub blenduję.
- Zagotowuję bulion ponownie, wkładam oczyszczone kawałki łososia z płatów. Ja wkładam wszystkie, lubię, gdy zupa jest przepełniona rybą. Gotuję przez 15 minut. Wyławiam i obieram z ości i skóry, dzielę na duże kawałki.
- Obrane kawałki ryby przekładam do bulionu, dodaję mleko koksowe lub śmietanę, rozdrobnione pomidory, koncentrat, próbuję i doprawiam w razie potrzeby jeszcze cukrem, solą i pieprzem. Dodaję gdy mam ochotę także pokrojoną marchew i pietruszki (tym razem nie oddałam).
- Oddzielnie gotuję makaron, ryż lub kluski, dodaję je również do zupy.
- Zupa rybna z pomidorami jest gotowa do podania, pozostaje mi życzyć smacznego!
Anonim napisał
Czysta, bez śmietany, jak rosół, tylko rybny.
Anonim napisał
Pomidorami
Anonim napisał
Z pomidorami i papryką, pikantna
Anonim napisał
KAŻDA
Agnieszka napisał
Mój tatuś uwielbia zupy rybne wszelkiego rodzaju :) właśnie dla niego nauczyłam się gotować taką potrawę. Ja robię zupę rybną czystą, bez śmietany, pomidorów. Oczywiście są w niej warzywa, takie jak marchewka czy por. Najważniejszym (poza rybą oczywiście) elementem przepisu jest jednak ostra papryczka, która dodaje zupce charakteru. Tatuś jest zachwycony :)
Anonim napisał
Jakas pyszna z mala iloscia puryn
Anonim napisał
Z winem białym i fenkulem
Anonim napisał
Pomidory i obowiązkowo seler naciowy
Agnieszka napisał
Nie było u mnie w domu wcale. Ryba z reguły była w piątek w panierce, albo po grecku, ale to z jakiejś okazji.
Nawet w Wigilię karp w panierce i śledzie w oleju i śmietanie. Nic więcej z ryb.
Pierwszy raz jadłam zupę rybną w wieku 18 lat na wakacjach z przyjaciółką w Kołobrzegu, w restauracji Belona. Była przepyszna, chodziłyśmy tam codziennie. Potem na palcach 1 ręki mogę policzyć przypadki, gdy znowu jadłam gdzieś zupę rybną.
Anonim napisał
U mnie z ananasem na ostro.