Kawa mrożona
Zobaczcie jaka cudowna kawa mrożona! Przyznaje od razu, że kawa mrożona należy do mich ulubionych napojów i to bez względu na porę roku. Gdy tylko jestem w centrum handlowym zazwyczaj swoje pierwsze kroki kieruję do kawiarni, ponieważ wiem, że czeka tam na mnie kawa mrożona, cudowna, kremowa z dodatkami i jakimś syropem. Mam do niej olbrzymią słabość. Kupuję kawę mrożoną nawet wieczorem, po prostu proszę o wersję bezkofeinową, taka jestem sprytna ;) Wybieram ją łyżeczką i ciszę się każdym łykiem, czasami głowa mi zamarza ale to nic, nie oddam nawet łyka. Mąż się ze mnie śmieje, że on pije ciepłą a ja marznę. Na ale muszę, ponieważ taka kawa mrożona jest moja ulubioną! O ile kawa na ciepło to rytuał codzienny, od samego rana, o tyle kawa mrożona to deser, nawet gdy jest bez bitej śmietany, chociaż taką lubię najbardziej. A ty wolisz gdy nas stole pojawia się kawa na ciepło czy kawa mrożona?
Kawa mrożona
Kawa mrożona – składniki:
- 1 lub 2 kawy espresso (u mnie z ekspresu)
- 1 szklanka lodu
- 1/3 szklanki mleka krowiego lub kokosowego (może być też sojowe barmańskie najlepiej)
- opcjonalnie 2 łyżki smakowego syropu (ja uwielbiam amaretto)
- opcjonalnie 2 łyżki mleka w proszku (można dodać roślinne albo zwierzęce)
- bita śmietana do ozdoby (u mnie na zdjęciu bita śmietana kokosowa z syfonu do śmietany)
Kawa mrożona – przepis:
- Do kielicha blendera wysokoobrotowego wrzucam kostki lodu, dodaję syrop, mleko i kawę. Miksuję na jednolita masę lodową.
- Przekładam do szklanki i dekoruję bitą śmietaną.
- Kawa mrożona gotowa do jedzenia albo picia jak chwilkę postoi :)
Asia Broda napisał
Mrożona. Ostatnio zrobiłam z kawy inki. Polecam
Robert Rogacki napisał
poproszę! :)
Małgorzata Kierepka napisał
Kawa mrożona jest zazwyczaj jeszcze z lodami bitą śmietaną i to już nie kawa tylko raczej deser.
Elżbieta Jaroszek napisał
Mrożoną poproszę :)
Emilia Rekowska napisał
Dziś? Mrożona z bitą śmietaną i karmelem, ale bez lodów.
Magda Rcka napisał
Mrożona! Bo lato Ale poproszę o taką pyszną ale w wersji fit i bez mleka krowiego
Magdalena Wojtanowicz napisał
Obie ;)
Agnieszka Krusemarck napisał
Obydwie
Jedna po drugiej – najpierw zwykła gorąca, a potem mrożona na deser…
Olga Smile napisał
ja najchętniej obie, najpierw mocna i gorąca, potem zimna taka, żeby głowa zamarzała :D
Magdalena Kozłowska napisał
To zależy…od pory roku