MAKARON Z SOSEM ORZECHOWYM
Prosicie abym pokazała przepisy z tego co pod ręką, jest więc makaron z sosem orzechowym. Oj tak, makaron z sosem orzechowym a dokładnie z masłem orzechowym przypadnie do gustu po pierwsze wszystkim, którzy owe masło lubią. Po drugie wielbicielom azjatyckich smaków, no a po trzecie tym, którzy cenią sobie prostotę przepisów. Dlaczego? Muszę powiedzieć, że makaron z sosem orzechowym jest kaloryczny strasznie, aż chciałoby się powiedzieć, że idzie w tyłek jak cholera. No ale trzeba, czasami trzeba sobie dogadzać kulinarnie. Widziałam taki mema, w jaki sposób zakończysz kwarantannę: A) o 10 kg grubsza, B) w ciąży, C) jako alkoholik, D) rozwiedziona, E) wszytskie odpowiedzi są poprawne. No i tak wiedząc, że rodzinę mam fajną i pracujemy razem od lat, zostaje mi jak nic 10 kg więcej … a jeśli do tego dodać makaron z sosem orzechowym to nie ma przebacz. Ja wiem, że ludzie dzielą się na tych co nie lubią masła orzechowego i na tych, którzy za nim przepadają. Do której grupy się zaliczasz? Ja do tej pierwszej, mimo, że na orzechy moje dziecię ma alergię nie często one w domu bywają. Zapraszam zatem na przepis prosty, taki w sam raz na dziś czyli szybki makaron z sosem orzechowym na bazie masła orzechowego.
MAKARON Z SOSEM ORZECHOWYM
MAKARON Z SOSEM ORZECHOWYM – składniki:
- duża cebula (u mnie cukrowa)
- 120 ml masła orzechowego (1/2 szklanki)
- 80 ml sosu sojowego (ja mam tamari o niskiej zawartości soli. Tu trzeba uważać, daj na początek połowę porcji sosu, żeby nie wyszedł zbyt słony)
- 5 ząbków czosnku
- kawałek korzenia imbiru (może być proszek)
- ostra papryczka do smaku
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżka oleju sezamowego (ja lubię)
- sól do smaku
- 1 łyżkę octu winnego lub innego
- zielone części cebulki do posypania (ja miałam z rosnącej już cebuli)
- dowolny makaron (u mnie bezglutenowy)
MAKARON Z SOSEM ORZECHOWYM – przepis:
- Cebulę kroję w kostkę i podsmażam na złoto na oleju.
- imbir obieram i kroje w słupki.
- Czosnek obieram i przepuszczam przez praskę.
- Paprykę (jeśli świeża lub suszona w całości) kroję w plasterki.
- Do smażonej cebuli dodaję sos sojowy, masło orzechowe, 2/3 szklanki wody, ocet, paprykę, imbir, czosnek, olej sezamowy i sól. Mieszam do zagotowania.
- Gotuję wodę ma makaron, wkładam makaron i po ugotowaniu wyławiam wprost do sosu, dodaję jeśli potrzeba jeszcze trochę wody z gotowania.
- Nakładam makaron z sosem orzechowym na bazie masła orzechowego na talerze i posypuję zieloną częścią cebulki lub dymką.
Kasia napisał
Olga Smile ale to pysznie brzmi… :) A jakie masło polecasz?
Agnieszka napisał
świetnie wygląda :):):):)
Gabriela napisał
Olga Smile najlepsze połączenie!!!!
Olga Smile napisał
ja wyjadam ze słoika przyznać się muszę i na tostach rozsmarowane a na wierzchu dżem porzeczkowy i lekko wszystko posolone to istna bajeczka!
Katarzyna napisał
My to kochamy
Beza napisał
Po prostu jest dobre
Marysia napisał
Patrycja właśnie taką przed chwilą zjadłam. <3
Anja napisał
Uwielbiamy i robimy sami w domu. Dodajemy do smoothie, koktajli, wafli ryżowych czy do cwiartek jabłek. Ze sloika też się zdarza wyjadac
Paulina napisał
To jest coś potwornego! Nawet łyżeczki mi nie trzeba, paluch i żrem
Magdalena napisał
Paulina mój syn robi to samo!