NALEŚNIKI ZAPIEKANE
Mam dzisiaj dla was naleśniki zapiekane w piekarniku w sosie pomidorowym, oczywiście możecie użyć sosu serowego lub innego. Naleśniki zapiekane można przygotować na wiele sposobów. U nas w domu naleśniki zapiekane najczęściej powstają z nadzieniem ala ruskim z wędzonego tofu, smażonej cebuli i ziemniaków, dla tych co mogą z twarogu i ziemniaków. Świetnie sprawdzają się także naleśniki zapiekane z mięsem i sosem pomidorowym takie ala zawijane gołąbki, pamiętam je doskonale z domu rodzinnego. Zastanawiam się, co u Ciebie było na Świąteczny obiad? Ja zdecydowałam się na naleśniki zapiekane i wszyscy byli zadowoleni. Pamiętam doskonale naleśniki zapiekane z sosem śmietanowym i owocami, naleśniki zapiekane z mięsem w sosie pomidorowym, naleśniki zapiekane ala ruskie ze śmietaną i cebulą, a także naleśniki zapiekane z serem żółtym i sosem ala beszamelowym, jak to się mówi do wyboru, do koloru!
NALEŚNIKI ZAPIEKANE
NALEŚNIKI ZAPIEKANE – przepis:
Przygotuj naleśniki zgodnie z możliwościami i alergiami:
- Naleśniki pszenne
- Naleśniki gryczane
- Naleśniki bezglutenowe
- Naleśniki z ciecierzycy
- Naleśniki wegańskie
- Naleśniki jaglane
- Naleśniki z ryżu
Nadzienie:
- 12 naleśników według przepisu -> Jak zrobić naleśniki
- 600 g ziemniaków
- 3 cebule
- 300 g białego sera lub tofu (może być też biały ser wegański) ale tofu wędzone jest najlepsze moim zdaniem!
- kilka łyżek oleju
- sól
- pieprz do smaku
- sos pomidorowy polecam zmiksowany ten -> sos pomidorowy
- pasto z natki pietruszki lub inne na przykład z bazylii
- jogurt sojowy lub mleczny
NALEŚNIKI ZAPIEKANE – przepis:
- Ziemniaki obieram, wkładam do garnka i gotuję do miękkości, wyławiam i przepuszczam przez prasę do ziemniaków.
- Ser biały rozgniatam widelcem lub ścieram tofu na tarce o grubych oczkach, można go również rozgnieść, ale to zajmuje więcej czasu.
- Cebule obieram, kroję w kostkę i smażę na złoto.
- W misce łączę ziemniaki z serem lub tofu, cebulą, solą i pieprzem. I proszę, farsz gotowy :)
- Na środek naleśnika układam farsz zwijam w ruloniki i układam w natłuszczonej formie. Polewam około 400 ml sosu pomidorowego, rozsmarowuję pesto i zapiekam w 180 stopniach przez 35 minut. Odsmażam na oleju, podaję na gorąco z sosem pomidorowym. Pychota!
- Przed podaniem naleśniki zapiekane polewam jogurtem i jeszcze raz smaruję pesto.
Anonim napisał
A ja przeczytałam: co będzie u Ciebie jutro RANO na obiad no cóż… takie śniadanie będzie jakby
Anonim napisał
Nie ma u nas obiadu śniadanie ciągnie się do kolacji
Anonim napisał
żurek ;)
Anonim napisał
Królik w śmietanie
Anonim napisał
U nas tez nigdy nie bylo obiadu w piewsxy dzien swiat
Anonim napisał
Bo to u nas rodzinne Ciociu ?
Anonim napisał
Kiedyś było sniadanie, a potem kolacja. Dzis kiedy mam niewiele wolnego świetujemy na maxa :) Najpierw śniadanie, potem obiad – tym razem zawijanki z karkówki z ziemniakami i ogórek kiszony! a potem kolacja :)
Anonim napisał
Na prośbę dzieci – zamiast żurku – zupa na mleku kokosowym z wodnymi kasztanami , pieczone udźce z indyka o cytrusowej nucie , ziemniaczki smażone , gotowana marchewka ,,baby” , sałata z vinegretem.
Anonim napisał
W Wielką Niedzielę gospodynie domowe odpoczywają!!! Obiad dopiero w poniedziałek. Tak mawiała moja babcia, moja mama i ja też tak uważam. Drugi wolny dzień to Boże Narodzenie. Tylko dwa, albo aż dwa!
Anonim napisał
Na obiad, będzie śniadanie: barszcz biały(udał się bardzo) pieczona biała kiełbaska( domowej roboty), sałatka warzywna, sałatka z czerwonych buraków, jaja faszerowane pieczarkami, jaja z avocado, baba piaskowa, owoce.