Paszteciki bezglutenowe
Paszteciki. Ten przepis na paszteciki drożdżowe i paszteciki tradycyjne używam od wielu miesięcy. Paszteciki do barszczu pasują wspaniale. Moje paszteciki bezglutenowe są hitem, zwłaszcza, jeśli zostają nadziane grzybami lub grzybami z kapustą pasują. Wtedy idealnie pasują w towarzystwie barszczu na świąteczny stół. Dzisiaj pokażę wam przepis na paszteciki paszteciki bezglutenowe. Wyglądają tak samo dobrze i równie dobrze smakują jak paszteciki tradycyjne z mąki pszennej.
Przepis na paszteciki bezglutenowe
Paszteciki bezglutenowe – składniki:
• 300 ml mleka roślinnego (u mnie sojowe)
• 125 ml jogurtu naturalnego (u mnie sojowy naturalny)
• 50 g drożdży
• 80 ml cukru
• 80 ml oleju
• 500 g mąki bezglutenowej (u mnie mieszanka gotowa do pizzy, najlepsze paszteciki wychodzą)
• nadzienie do pasztecików
• kilka łyżek mleka i 2 łyżki soku z marchewki dla koloru
Paszteciki bezglutenowe – przepis:
1. Podgrzewam mleko. Dodaję cukier, drożdże, szczyptę soli, olej i mieszam.
2. Do miski wsypuję mąkę i łączę z podgrzanym płynem i jogurtem. Wlewajcie płyn po woli, konsystencja zależeć będzie od gatunku mąki (marki i typu)
3. Wyrabiam ciasto i zostawiam na 30 minut do wyrośnięcia.
Są dwie opcje:
1. Można rozgniatać kawałek ciasta w dłoni, nakładać farsz i zwijać pojedynczy pasztecik
2. Rozwałkowuję ciasto na placek o wymiarach 30 cm na 20 cm i grubość ½ centymetra. Przekrawam na dwie części, tak aby powstał prostokąt 30 cm na 10 cm. Nakładam farsz z kapusty na środek, po 2 cm od brzegów i zwijam w formie wałka. Wałek lekko spłaszczam, tępą stroną noża w odciskam rowki na wielkość pasztecików. Odstawiam na godzinę do wyrośnięcia.
5. Przed wstawieniem do piekarnika smaruję rozbełtanym jajkiem lub mlekiem. Piekę w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 35 minut. Paszteciki po upieczeniu rozdzielam na porcje.
PS. O mąkach. Ja ostatnio używam tej http://www.millesaporisklep.pl/pl/p/Maka-do-pizzy-bezglutenowa-1kg/774 Kupuję w sklepie stacjonarnym ale teraz widzę, że jest też internetowo dostępna. Kupowałam też mąkę do pizzy Bauckhof http://www.bionica.pl/bauckhof_pizza_bezglutenowa_bio_mieszanka_do_wypieku_350g-1657-1768-p.html?brandName=bauckhof&brand=23&shopByBrand=1 i tej Organ marki http://www.bezglutenowyswiat.pl/bezglutenowy-mix-do-wypieku-pizzy-i-ciasta-kruchego-masa-netto-375g.html
Ania napisał
Ponawiam pytanie o mąkę, niestety linki nie działają.
Aga napisał
Dzień dobry,
Również proszę o nazwy/zdjęcia mąk wymienionych pod przepisem (szczególnie tej pierwszej z mille sapori).
I jeszcze pytanie odnośnie tych składników:
• kilka łyżek mleka i 2 łyżki soku z marchewki dla koloru
w którym momencie je dodać?
Z góry dziękuje :)
Aga napisał
Aaaa i jeszcze pytanie jaki olej Pani poleca :)
Sasi napisał
Można mrozić te paszteciki?
Olga Smile napisał
Sasi – nie mroziłam :)
Paula napisał
Olgo,
Jak skomponować mieszankę mąk na paszteciki zamiast gotowego mix’u na ciasto do pizzy?
Olga Smile napisał
Paula – lepiej kupić, to skomplikowane mieszanki.
Ka napisał
A czy można te paszteciki mrozić?
Ola napisał
Wspaniałe!
Karolina napisał
Dziękuję za przepis. Podzielę się moim doświadczeniem. Niestety nie dostałam nigdzie mąki na pizzę. Kupiłam mieszankę chlebową Schara (w zielonej torebce). Mieszanka sprawdziła się świetnie. Jednak nie dodałam wogóle jogurtu. Pewnie wynika to z rodzaju mieszanki ale już po dodaniu mleka z olejem konsystencja była idealna. Ciasto świetnie się wałkowało i kleiło do siebie przy formowaniu. Paszteciki zgrabnie wyrosły. Po wystudzeniu zamroziłam do świąt. Napiszę potem jak się zachowywały po rozmrożeniu.