PSTRĄG SMAŻONY
Skoro było kilka dań z pstrąga to dzisiaj pstrąg smażony w dzwonkach. Taki klasyczny pstrąg smażony, który znajduje się na szczycie najprostszych dań do przygotowania z tej ryby. Często pytacie mnie ile czasu smażyć rybę i w czym ją panierować. Najbardziej klasyczna panierka to po prostu mąka pszenna. Ponieważ sporo osób unika glutenu w diecie podpowiem, że świetnie sprawdza się również mąka ryżowa i kukurydziana. Ja obtoczyłam dzwonka pstrąga w mące ryżowej, białej bardzo drobno zmielonej, właściwie na puch. Ile czasu smażyć? To trudno z góry ustalić, inaczej niż w przypadku piekarnika. Ważna jest wielkość patelni, grubość, ilość oleju, wielkość palnika i gęstość gazu. Najłatwiej będzie jeśli powiem, że obtoczoną rybę wkładam jedną po drugiej, równo, żeby nie było różnicy w długości smażenia. Smażę na sporym ogniu z obu stron, gdy widzę, że mięso ze strony spodniej jest już całkowicie ścięte. Możecie odwracać rybę kilka razy, nikt wam tego nie zabroni. My lubimy, gdy skórka jest lekko przyrumieniona. Pstrąg ma tak delikatne łuski, że zupełnie nie trzeba go skrobać. Wystarczy tusze pokroić w dzwonka i tyle, obtoczyć i usmażyć! Dodam jeszcze, że pstrąga smażonego można podawać tak jak ja, z cudownie kremowymi ziemniakami puree i pikantną salsą pomidorową dla kontrastu. To danie było hitem sobotniego spotkania kilka tygodni temu. Zatem dzisiaj pstrąg smażony poleca się na obiad!
PSTRĄG SMAŻONY
PSTRĄG SMAŻONY – składniki:
- 2 świeże pstrągi patroszone
- 5 łyżek mąki pszennej lub ryżowej
- sól do smaku
Ziemniaki puree – składniki:
- 1 kg ziemniaków
- 100 g masła
- 100 ml słodkiej śmietany
- sól do smaku
Salsa pomidorowa – składniki:
- 3 pomidory
- 1 ostra papryczka
- ½ cytryny
- 3 łyżki oliwy
- 1 cebula
- natka pietruszki
- sól i pieprz do smaku
PSTRĄG SMAŻONY – przepis:
- Ziemniaki obieram, gotuję do miękkości, przepuszczam przez praskę i łączę z masłem i śmietaną. Dokładnie mieszam, na tym etapie często dodatkowo doprawiam solą.
- Pomidory kroję w kostkę, tak samo jak obraną cebulę. Układam na sicie i pozwalam lekko odcieknąć. Przekładam do miski i łączę z przepuszczonymi przez praskę ząbkami czosnku, solą, natką pietruszki, chili i oliwą.
- Pstrąga kroję w dzwonka, solę, obtaczam w mące i smażę na rozgrzanej patelni na złoto z obu stron.
- Podaję z ziemniakami puree i salsą. Przyznać muszę, że wygląda świetnie!
- Pstrąg smażony jest jednym z prostszych dań do przygotowania, a Ty lubisz dania z ryb albo po prostu ryby smażone?
Anonim napisał
nie mam zaufanego źródła
Anonim napisał
Bogusia Lemiesz no niby tak ale ja jakoś oddzielam mięso ryb od mięsa zwierząt typu krowa czy świnka.
Anonim napisał
jadam dosyc czesto…halibut wedzony..Lachs wedzony..sledzie tylko z Nordsee albo polskie…coraz ciezej z tymi rybkami Omega 3…. tak jak i z miesem…
Anonim napisał
Nie jem ryb wcale. Zapach ryby wywołuje u mnie mdłości.
Anonim napisał
Coraz wiecej ryb! Kilka razy w tygodniu.
Anonim napisał
Tak
Anonim napisał
Można by powiedzieć, że u nas nie ma ich praktycznie w ogóle. Nie lubię ich ani Ja ani mój mąż.
Anonim napisał
Jemy lososia 1-2 razy w tygodniu i przynajmniej raz w tygodniu biała rybę – dorsza lub plamiaka (Podobno ma 3 razy więcej jodu niż dorsz). Mieszkam w norwegi i pracuje w firmie która produkuje lososie, przez wiele lat pracowałam przy karmieniu i dbaniu o te rybki. W porównaniu z innym rodzajem „miesa” to najlepsza z możliwych opcji.
Anonim napisał
0!
Anonim napisał
Wczoraj jadłam, dzis również :)