PULPECIKI Z ŁOSOSIA
Pamiętam czasy, gdy pulpeciki z łososia jedliśmy na zmianę z łososiem smażonym, potem marynowanym. Pulpeciki z łososia są dla mnie elementem uniwersalnego obiadu. Znacznie bardziej lubiane przez dzieci niż po prostu kawałek usmażonej ryby w cieście. Fenomen dziecięcego apetytu polega na tym, że czasami kształt potrawy lub składnika zmienia chęć jego zjedzenia. Jak na przykład makaron. Są dzieciaki, które jedzą tylko świderki a za nic nie tkną rurek. Jako matka doskonale znam chociaż nie rozumiem tych mechanizmów. Podobnie rzecz się ma z pulpecikami z łososia wśród moich znajomych. Gdy przyjeżdżają do nas na weekend ze swoją wałówką, bywa, że przywożą całego łososia. I za nic w świecie nie chcą smażonej ryby tylko kotlety, pulpety, kluseczki rybne, cokolwiek innego niż dzwonka lub filet. Niby skład podobny, niby smak zbliżony, a jednak małe zmiany robią dla nich dużą różnicę. Dzisiaj przygotowałam pulpeciki z łososia w kremowym sosie śmietanowym podane z delikatnym makaronem, surówką z młodych listków oraz bukietem zielonych warzyw, zobaczcie z bliska jakie ładne :)
Pulpeciki z łososia można przygotować w piekarniku lub usmażyć na patelni. Ja wybieram piekarnik z kilku powodów. Po pierwsze łosoś sam z siebie jest już dostatecznie tłustą rybą, że nie trzeba dodawać jeszcze porcji oleju do smażenia. Po drugie jeśli chcesz smażyć pulpeciki powinny mieć one znacznie twardszą konsystencję do formowania niż te do pieczenia. Niestety ta konsystencja ma także wpływ na już usmażone pulpeciki, które nie są tak delikatne jak te z piekarnika. Słowem polecam pieczenie pulpecików z łososia i z każdej innej ryby. Sos do zatopienia pulpetów oraz warzywa przygotowuję oddzielnie. Gdy ułoży się całe danie na talerzu, wtedy wygląda naprawdę cudownie!
Moi znajomi uważają, że dzień bez ryby to dzień stracony. Po licznych rozmowach i dyskusjach doszłam do wniosku, że powinnam częściej pokazywać takie proste i uniwersalne dania jak tytułowe pulpeciki z łososia. Można podawać je: z makaronem, z ryżem, w długiej bułce albo na przykład z sałatą jako białkowy dodatek do tak popularnych teraz budda bowl. Smakują świetnie na ciepło oraz na zimno. Z sosem majonezowym, śmietanowym, koperkowym, pieprzowym czy nawet ketchupem. Wiem, wiem, kto je rybę z ketchupem? A tu się zdziwiłam, bo okazało się, że naprawdę dużo osób. Co ważne, to fakt, że dobrze upieczone wyglądają świetnie, zachowują kształt i można zastosować do nich sos taki, jaki się lubi. Zobaczcie sami świeżo upieczone:
Muszę napisać jeszcze słowo o dodatkach. Moim zdaniem do ryb podanych z makaronem i kremowymi sosami pasują wyjątkowo zielone warzywa. U nas jest najczęściej wybierany brokuł, fasolka szparagowa, cukinia i wszelkie sałaty liściaste. Szczęśliwie wysokiej jakości smakowej brokuły i fasolkę dostaniecie przez cały rok w formie mrożonej. Gotuje się je szybko, są delikatne, intensywne w kolorze i smaku. Osobiście wolę takie brokuły niż surowe, pewnie to kwestia gustu. W sezonie letnim śmiało można sięgać po świeże brokuły i chrupiącą fasolkę zieloną lub żółtą, a nawet młody bób w strączkach.
PULPECIKI Z ŁOSOSIA
PULPECIKI Z ŁOSOSIA – składniki:
- 1 kg płatów z łososia
- 3 jajka
- od 1/3 do 1 szklanki bułki tartej pszennej lub bezglutenowej + bułka do obtaczania
- ½ szklanki siekanego koperku
- sól i pieprz od smaku
- olej do nasmarowania papieru do pieczenia
MAKARON – składniki:
- 500 g mąki pszennej 550 lub 500
- 5-10 dużych jajek najlepiej ekologicznych (albo 5 całych jajek albo tylko 10 żółtek) Z samych żółtek makaron jest znacznie delikatniejszy i bardziej miękki. Klasyczny makaron domowy jest jednak z całych jajek.
- 1 łyżka oliwy lub masła
- 3 łyżki wody
- 1 łyżeczka soli
SOS DO ŁOSOSIA – składniki:
- 500 ml śmietany kremówki (może być śmietana kokosowa jeśli nie możesz jeść nabiału)
- 2 łyżki masła lub oleju
- 1 cebula
- 1 cytryna
- pieprz do smaku
- sól do smaku
- koperek
- 1 ząbek czosnku
ZIELONE WARZYWA:
- brokuły z czosnkiem
- fasolka szparagowa z czosnkiem
- sałata liściasta
- ser parmezan lub podobny
MAKARON – przygotowanie przepisu:
- Mąkę pszenną wsypuję do miski i wbijam jajka. Po dokładnym wymieszaniu widelcem dodaję sól, wodę i oliwę. Wyrabiam gładkie, twarde ciasto. Wkładam do torebki i zostawiam na 10 minut, żeby odpoczęło.
- Rozwałkowuję ciasto na cienkie płaty, przesypując mąką, żeby się nie lepiło. Następnie rozwieszam je na kiju od szczotki, albo zostawiam na blacie, aby przez kilka minut lekko przeschło, wtedy się łatwiej kroi i nie lepi się. Gdy płaty ciasta będą suche na powierzchni przy dotyku, tnę je na grube paski.
- Makaron wkładam do gotującej się osolonej wody, delikatnie mieszam i wyławiam po 1-2 minutach.
PULPECIKI Z ŁOSOSIA – przygotowanie przepisu:
- Ryby płuczę pod wodą, wycieram papierowym ręcznikiem. Usuwam ości, wszystkie, które mi się uda znaleźć i mielę mięso bez skóry w maszynce do mielenia mięsa.
- Przekładam do miski, dodaję jajka, bułkę tartą, której ilość zależy od konsystencji mięsa. Doprawiam do smaku solą, pieprzem czarnym mielonym lub białym oraz posiekanym koperkiem. Wyrabiam ręką. Odstawiam na 15 minut. Po tym czasie widać jaka jest konsystencja masy. Jeśli zbyt rzadka do formowania, można dodać bułkę tartą, jeśli dodaliście na początku tylko kilka łyżek. Ale w przedziale od 0,3 do 1,0 szklanki.
- Następnie rękami kształtuję pulpeciki, delikatnie obtaczam w bułce tartej i układam na blaszce z papierem do pieczenia.
- Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piekę przez 25-30 minut.
SOS DO ŁOSOSIA – przygotowanie przepisu:
- Obieram cebulę i kroję w kostkę. Szklę na maśle lub oleju.
- Dodaję śmietanę i sok z cytryny. Doprawiam solą i pieprzem. Dodaję także skórkę otartą z cytryny. Wlewam na patelnie.
- Mieszam sos i dosypuję do niego garść koperku oraz dodaję roztarty na pastę ząbek czosnku.
- Do sosu wkładam pulpeciki i delikatnie obtaczam.
- Na talerzach układam makaron, dodaję pulpeciki z łososia w sosie śmietanowym, układam brokuły, fasolę i garść sałaty. Podaję – jest pysznie!
Anonim napisał
Wygląda cudnie, jutro zrobię :) Ja najczęściej łososia piekę w folii z plastrem masła, plastrem pomarańczy i koperkiem – rewelacja
Anonim napisał
Hmmm pulpety z łososia. Ale mi Pani narobiła smaku!
Anonim napisał
Świeżo złowione przez mojego przyjaciela.
Anonim napisał
Dorsz, łosoś
Anonim napisał
Olga Smile A właśnie powiedz mi kochana kto to u Was je jak Ty zrobisz coś nievege? Zawsze mnie to ciekawiło? Przecież nie wrzucisz chyba takich pyszności? ?
Anonim napisał
Olga Smile jakby ktos nie zjadl mozesz mi wyslac kurierem ?