Pulpeciki z warzywami
Pulpeciki z warzywami to danie proste, smaczne i jarskie. Osobiście najbardziej lubię pulpeciki z warzywami przygotowane w pikantnym sosie, takie aromatyczne z odpowiednia dawką ostrości. Dzieci wolą pulpeciki z warzywami łagodne, słodsze i delikatniejsze. To zrozumiałe, wiec staram się przygotować je pół na pół tak, aby smakowały wszystkim. Moje pulpeciki z warzywami powstają z ugotowanych ziemniaków, tofu, kukurydzy z zalewy, natki pietruszki, marchwi i startej na drobnej tarce pietruszce. Doprawione, obtoczone w bułce tartej, cassavie lub kukurydzy i usmażone na słoto są wspaniałym daniem obiadowym. Wspomnę jeszcze o cassava (gari) czyli manioku. Cassava jest świetna do ciast, chlebów, naleśników, generalnie pieczenia i panierowania. W efekcie moje pulpeciki z warzywami to pulpety wegetariańskie, wegańskie i bezglutenowe. Oczywiście wy, możecie przygotować je tak, jak chcecie :)
Pulpeciki z warzywami
Pulpeciki z warzywami – składniki:
- 400 g obranych, ugotowanych, zimnych ziemniaków. Najlepiej z dnia poprzedniego
- 200 g tofu (lub sera białego jeśli wolicie) u mnie tofu
- 2 marchewki
- 2 pietruszki
- 2 cebule
- 1 pęczek natki pietruszki
- 3 łyżki oleju + olej do smażenia pulpetów
- ½ szklanki ugotowanych ziaren kukurydzy (może być z puszki lub słoika)
- ½ szklanki ugotowanej soczewicy (może być z puszki lub słoika)
- ½ szklanki płatków ziemniaczanych lub ryżowych
- 4 łyżki skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
- sól i pieprz do smaku
- udekorowałam kiełkami groszku
- Sos pomidorowy z przepisu Sos pomidorowy
- Ryż do podania
Pulpeciki z warzywami – przygotowanie:
- Tofu i ziemniaki gniotę tak, aby je rozdrobnić.
- Cebule, marchew i pietruszkę obieram. Cebulę kroję drobno a marchew i pietruszkę ścieram na tarce o grubych oczkach. Warzywa podsmażam razem na oleju do czasu aż zrobią się miękkie i delikatne.
- Natkę pietruszki szatkuję.
- W dużej misce łączę ziemniaki, tofu, natkę, podsmażone warzywa, soczewicę i kukurydzę. Mieszam dokładnie, próbuję i doprawiam do smaku.
- Dodaję płatki i skrobię. Mieszam ponownie i formuję pulpeciki. Obtaczam i wstawiam do lodówki na godzinę lub dwie. Muszą być ziemne.
- Podsmażam na oleju na złoto przewracając je w trakcie smażenia.
- Podaję z sosem pomidorowym i ryżem.
No no, przyznaję, że bardzo ciekawie się zapowiada :D
Od kilku lat nie jem mięsa i uwielbiam pani wegetariańskie przepisy! Są dla mnie takie nowe i odświeżające!
Jeszcze dodam, że te przepisy to coś nowego, takie nowe podejście do jedzenia w blogosferze! Super, super, super!
A jakieś przyprawy mogę jeszcze dodać, żeby były ostrzejsze?
Wspaniałe pulpeciki Olga!!!!!!!!
O kurcze, mistrzostwo – coś wspaniałego:))))
Tak sobie myślę, że muszą być boskie w maku. Zdrowe i boskie, no i mam ślinotok ;)
Tak, 3 x TAK – wegańskie uwielbiam <3
:) :) muszę koniecznie takie zrobić! :)
Uwielbiam pulpety, kotlety i wszelkie burgery wege! Są pyszne i wartościowe, zdrowe, ekologiczne i bez przemocy! A panią kocham i pani stronę też :*