ROSÓŁ PRZEPIS
To dzisiaj prawdziwy rosół przepis podstawowy ale tradycyjny i sprawdzony. Aż chce się powiedzieć rosół przepis doskonały! W każdej rodzinie jest taki przepis, jednak często zupełnie inny. Zazwyczaj różnice wynikają z ilości użytej wody, gatunku i jakości mięsa oraz dodatków warzyw i przypraw. Aż dziw berze, że jedna zupa może tak różnorodnie smakować. Do tej pory pokazywałam już wiele przepisów na rosół według mojej mamy, według mojego podejścia do gotowania i pomysłów oraz wariacje roślinne. Dzisiejszy przepis jest tradycyjny, domowy, znaleziony w zapiskach mojej teściowej. Ostatnio pokazuję troszkę jej przepisów, są zawsze dopracowane i wychodzą za każdym razem. Mojemu mężowi rosół kojarzy se z niedzielą. Mówi, że by rosół, mielone lub schabowe i obowiązkowo jakieś ciasto. A w pieczeniu ciast moja teściowa był mistrzynią. Nie bała się trudnych wyzwań kulinarnych, chętnie organizowała imprezy i przyjęcia. Do pomagania i gotowania zawsze była pierwsza. Wspominając niedzielne obiady u teściowej, rzeczywiście kojarzę rosół i ciasta, najbardziej lubiłam sernik na zimno z galaretek. taki prosty, smaczny, zimny … wspaniały! Idealny na rodzinny obiad. A Ty, jakie dania uważasz za najsmaczniejsze i idealne jako obiad na niedzielę? Jakie wspominasz, pamiętasz i znasz? Ja zapraszam dzisiaj na kolejny przepis z zapisków mojej teściowej tym razem jest to rosół przepis doskonały!
ROSÓŁ PRZEPIS
ROSÓŁ PRZEPIS – składniki:
- 1500 g rostbefu z kością lub szpondru wołowego
- 6-8 marchwi
- 2-3 korzenie pietruszki
- 2 pory
- 2 cebule
- kilka gałązek lubczyku
- 5 listków laurowych
- 10 kulek ziela angielskiego
- 4 litry wody
- sól i pieprz do smaku
ROSÓŁ PRZEPIS – przepis:
- Warzywa korzeniowe obieram i przekrawam marchwie i pietruszki na pół w grubości.
- Mięso płuczę pod kranem i osuszam ręcznikiem.
- Cebule obieram, przekrawam i opalam/smażę na suchej patelni lub bezpośrednio na palniku gazowym.
- Do dużego garnka wkładam warzywa, lubczyk oraz mięso. Dolewam zimną wodę i wrzucam listki, 1 łyżkę soli oraz ziele angielskie.
- Garnek stawiam na gaz, po zagotowaniu zdejmuję łyżką całą pianę tworzącą się na powierzchni. Szumowiny wyrzucić.
- Rosół według tego przepisu trzeba gotować minimum 120 minut od zagotowania. Czasami gotuje się go nawet 3 godziny, jeśli mięso jest twarde lub bardzo żylaste. Im dłużej gotowany tym lepszy, więcej kolagenu rozpuszcza się w rosole.
- Podawać. No to jest, rosół przepis podstawowy ale tradycyjny i sprawdzony, który świetnie smakuje z makaronem pszennym lub bezglutenowym.
Anonim napisał
Boczniaków białego wina natki i Tagliatelle ??
Anonim napisał
Pieczone udka, kartofle i żółta fasola z bułką tartą :)
Anonim napisał
To w niedziele je się coś innego? Skąd pytanie akurat o obiad w niedzielę?
Anonim napisał
Placki z gulaszem i jutro właśnie robię ? a w rodzinnym domu kurczaka pieczonego w całości lub mielone, bo te potrawy w wykonaniu mojej mamy uwielbiam od dziecka :D
Anonim napisał
U mojej śp. Babci wszystkie wnuki chciały pierogi ruskie, bo lepiła najlepsze, ale musieliśmy czekać do piątku, bo w niedzielę musiał być rosół, pieczeń i ziemniaki plus mizeria i buraczki ?
Anonim napisał
Jeśli ma być bardziej „niedzielnie”, to lubię jakieś fajne mięsa – naprawdę dobry schabowy, bitki wołowe, zrazy, kacze nogi lub pierś, pieczone udka. I do tego jakieś fajne węglowodany, czyli pieczone ziemniaki albo kluski śląskie ?
Anonim napisał
mam tak samo ??
Anonim napisał
Kaczuszka ? parę dodatków ? pycha ?
Anonim napisał
U mojej teściowej w niedzielę zawsze obecny był rosół. A ja zawsze miałem wrażenie że makaron jest coraz dłuższy, bo ilekroć wstawałem od stołu, stwierdziłem że jestem cały ochlapany, a przy okazji zmęczony długotrwałym wyławianiem tegoż makaronu. No i oczywiście zawsze do tego rosołu musiał być podany schabowy.
Anonim napisał
Rosół i schabowy uwielbiam i to jest niedziela :)