Ryba z kaszą jaglaną
Dzisiaj u mnie ryba z kaszą jaglaną. Kilka lat temu ta ryba z kasza jaglaną w cytrynowym sosie pojawiała się na naszym stole minimum raz w miesiącu. Ponieważ generalnie jakoś ryby przez wiele lat nie cieszyły się zbytnim powodzeniem, to starałam się urozmaicać dania jak tylko mogłam. Ryba z kasza jaglaną jest soczysta, aromatyczna, ma charakter, smak i delikatną konsystencję. Do tego kremowy sos i zdecydowanie jest super. Dla wielbicieli ryby w sam raz. A właśnie, do przygotowania tego dania nadaje się właściwie każda biała ryba w formie filetu bez skóry. Może być to sola, dorsz, fladra a nawet łosoś. Trzeba przyznać, że ryba z kasza jaglaną w cytrynowym sosie ma swój urok oj ma! Wiem, że dzisiaj część osób pości. A ty, co jesz w Środę Popielcową? Po rozmowach z czytelnikami już wiem, że w każdym domu jada się tradycyjnie się coś innego. Zastanawiałam się co powinnam jeszcze dzisiaj pokazać, na co będziecie mieć ochotę. Ale teraz zapraszam na przepis – ryba z kaszą jaglaną w cytrynowym sosie.
Ryba z kaszą jaglaną
Ryba z kaszą jaglaną składniki:
- 300 g filetów z ryby (u mnie sola)
- 1 cukinia
- 1 średnia cebula mogą być też dwie
- 1 pęczek lub pół pęczka koperku zależnie od wielkości
- 2-3 ząbki czosnku
- 4 łyżki oleju
- sok z 2 cytryn
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżki masła lub margaryny bezmlecznej ekologicznej
Sos cytrynowy składniki:
• 1 łyżka masła lub margaryny bezmlecznej
• 1 łyżka mąki pszennej lub białej ryżowej ewentualnie kukurydzianej
• 250 ml mleka krowiego lub roślinnego
• 1 cytryna
• sól
• czarny pieprz
Kasza jaglana ugotowana => jak ugotować kaszę jaglaną
Ryba z kaszą jaglaną – przepis:
- Rybę myję, układam na desce, skrapiam sokiem z cytryny, sole, posypuję pieprzem.
- Olej wlewam do miseczki i dodaję przepuszczone przez praskę ząbki czosnku.
- Skrobaczką do warzyw strugam długie wiórki z cukinii. Układam na talerzu głębokim i polewam olejem z czosnkiem.
- Na filecie z ryby układam cukinię, kilka gałązek koperku i zwijam jak rulonik. Cebule kroję w talarki i układam na dnie metalowego garnka lub patelni. Na cebuli ustawiam zwinięte roladki w pozycji stojącej, przekłute wykałaczką. Tak przygotowuję wszystkie filety z ryby.
- Do garnka dodaje masło i nalewam 1 szklankę wody. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 15-20 minut na górną półkę (zależnie od grubości filetów).
Kaszę jaglana gotuję na sypko -< jak ugotować kaszę jaglaną
Sos cytrynowy przygotowanie
- Cytryny myję i osuszam. Ocieram skórkę z cytryny i wyciśnij sok.
- W garnku rozpuszczam masło, dodaję mąkę, smażę około 1 minuty. Dodaję zimne mleko, mieszam dokładnie i gotuję dalej, aż sos zgęstnieje. Doprawiam go solą, pieprzem, skórką i sokiem z cytryny.
- Na talerzu układam kaszę, polewam sosem i ustawiam kawałki ryby i polewam sosem który zebrał się na dnie garnka w czasie pieczenia.
Ryba z kaszą jaglaną jest gotowa!
Magdalena Sobczyńska napisał
Oczywista że tak
Magdalena Sobczyńska napisał
Postne jedzonko i bardzo mało na obiad ziemniaki i jajko smażone + maślanka
Agnieszka Lis napisał
To co mam w lodowce. Jutro leczo I barszcz czerwony:)
Dorota Szykuła napisał
Jutro i w Wielki Piątek chrześcijan obowiązuje post ścisły tzn. wolno jest zjeść dwa skromne posiłki i jeden do syta, w tym dniu należy powstrzymać się o spożywanie potraw mięsnych. Dobrze jest też jeśli dobrowolnie w tym dniu odmówimy sobie przyjemności a w ich miejsce włączymy modlitwę i zadumę. Nieodłącznym elementem postu jest jałmużna tz. to co odejmiemy sobie poprzez poszczenie ofiarujemy ubogim i potrzebującym ( nie musi to być rzecz materialna, może to być czas, uwaga, modlitwa itp. ). Ot i tak po trosze omieciony został temat postu u chrześcijan, czyli i w moim domu :)
Urszula Polak napisał
Nie
Jolanta Kiler napisał
Z dzieciństwa pamietam, ze środa popielcowa to był prawdziwy post- żadnych jajek, masła, mleka, śmietany- nic pochodzącego od zwierząt – tylko ryby, chleb, ziemniaki, kasze- teraz jak juz babci nie ma to nikt tak rygorystycznie nie pilnuje naszych posiłków. W poście mięso tez bywało tylko 2-3 razy w tygodniu – babcia nie piekła ciast i pilnowała byśmy nie słuchali za dużo muzyki rozrywkowejzamiast cukierków jedliśmy suszone owoce i w sumie to było nam dobrze , nikt nie narzekał i nie grymasił
Jolanta Kiler napisał
Z tego czasu pamietam jeszcze zupę nazywana”gola Zośka”- to była ostudzona woda z solą, pieprzem i cebula, czasami słodka papryka i tym popijało sie pieczone lub gotowane w mundurkach ziemniaki do tego był śledź w oleju lub smazony
Dorota Musial napisał
Kaczuszka z jabłkami, ziemniaki i buraczki
Anna Podraza napisał
Ja też?
Ewa Kos napisał
Tak,jutro post