Sernik pieczony
Dzisiaj mam dla was idealny bezglutenowy sernik pieczony. Tak dokładnie, jaki być powinien. Sernik pieczony można przygotować na dziesiątki, jak nie setki sposobów. Najbardziej znany jest typowy sernik z sera potrójnie mielonego. Ja dla odmiany zrobiłam sernik pieczony z sera tłustego, białego i to bez mielenia. Jeśli masz ochotę zmiel go, chociaż ja osobiście nie widzę takiej konieczności. No, może poza przyzwyczajeniem. Sernik pieczony zrobiła wczoraj, specjalnie dla znajomych, dla których nie istnieje inne ciasto niż sernik, o ile sernik ciastem nazwać można :) No w każdym razie jest, pięknie wyszedł, cudownie wręcz! Delikatny, miękki i wilgotny, nie za słodki, rozpływający się w ustach. A Ty, wolisz sernik pieczony czy sernik na zimno? Ja kocham oba, ale dzisiaj zapraszam na cudowny idealny domowy bezglutenowy sernik pieczony!
Sernik pieczony
Sernik pieczony – składniki:
- 1500 g sera tłustego (u mnie zwykły w rożku, piszę to abyście wiedzieli, że tłuste w rożku i kostce spokojnie mogą być, nadają się do tego sernika nawet bez mielenia)
- 400 g cukru pudru
- 8-10 jajek (zależnie od wielkości u mnie 10 ponieważ jajka były małe od zielononóżki kuropatwianej)
- 80 g masła lub margaryny
- 70 g mąki ziemniaczanej
- dowolny zapach, aromat (u mnie migdałowy)
Sernik pieczony – przepis:
- Do miski miksera włożyłam ser, wbiłam jajka, dodałam cukier, miękkie masło, mąkę i aromat. Miksowałam tak długo, aż masa była jednorodna.
- Formę tortową (u mnie bardzo wysoka taka do biszkoptów angielskich o średnicy 22 cm) wysmarowałam masłem, wysypałam mąka kukurydzianą, przelałam masę na sernik.
- Piekłam 90 minut w 170 stopniach. Sernik pieczony pyszny jest ot tak posypany cukrem pudrem!
Olga Smile napisał
nick – jak podaje w szklankach to lament, że nie w gramach … nie dogodzisz ;) Mam wagę, nawet kilka i odkąd wszyscy płaczą, że na szklanki podaję teraz ważę :)
Olga Smile napisał
patrząc teraz na przepis nie ma żadnego problemu w zamianie gram na szklanki czy miarki:
1500 g sera tłustego (zazwyczaj 3 kostki)
400 g cukru pudru (1 opakowanie)
8-10 jajek (jajka jak jajka)
80 g masła lub margaryny (trochę mniej niż pół kostki, w końcu kostka to 200 g)
70 g mąki ziemniaczanej (to po prostu trochę mniej niż pół szklanki)
dowolny zapach, aromat (u mnie migdałowy)
i po kłopocie ;)
Il Sole napisał
Mój ulubiony sernik!
nick napisał
Dziękuję pięknie za przeliczenie. Zabieram się za pieczenie. Mimo, że upał jak diabli ale nie daruję. Pozdrawiam.
Olga Smile napisał
nick – powodzenia. Kontroluj temperaturę w piekarniku, każdy piecze inaczej. Sernik podnosi się o około 3 cm potem opada ale piszę to odnośnie wielkości formy, żeby nie wykipiał :)
Izabela Jakubowicz napisał
Mi upadł :( Pani Olgo co zrobiłam źle?
Emi napisał
Czy można zastąpić cukier cukrem kokosowym lub ksylitolem?
Olga Smile napisał
Emi – zawsze można :)
Wieslaw napisał
Pani Olgo, ten sernik to Bajka. Jedynie zamiast sztucznych aromatów, dałem dużo skórki pomarańczowej kandyzowanej (tylko własnej roboty).
Aneta napisał
Sernik pyszni i bardzo prosty w wykonaniu. Bez spodu, lekki i wilgotny. Ja daję 300 g cukru i nie posypuję cukrem pudrem.
Idealny przepis.