Generalnie nie jestem wielbicielką kalafiora jednak ta zupa ujęła mnie smakiem i aromatem już wiele lat temu i tym sposobem zagościła na moim stole na dobre. Tak się składa, że jest również ciekawą propozycja na imprezę. Zwłaszcza w ziemie i na jesieni, gdyż jest ciepłym, wręcz rozgrzewającym posiłkiem. Można ją z powodzeniem przygotować ją dzień wcześniej a bezpośrednio przed imprezą podgrzać w piekarniku lub na kuchence. Jest z jednej strony prosta a z drugiej skomplikowana w wyrazie. Przygotowuję ją często również bez okazji, gdyż jest tak niskokaloryczna, że aż wstyd :) | |||
|
|||
|
|
||
|
Reader Interactions
Ten przepis kulinarny ma 4 komentarzy. Dziękuję Ci za komentarze do przepisów!
zemfiroczka napisał
Nooo, fajne- nie wpadłabym na to! :)
Kinga napisał
Takich przepisów nigdy dość, proszę o jeszcze! Pozdrawia Kinga
Kristina napisał
Pychota ta zupa!
cypka napisał
Fajny przepis na zupę, nie znałam ale już jak poznałam, to teraz będę często robić!