BURGER WEGAŃSKI Z MAJONEZEM

Z wielką przyjemnością mam dla Was dzisiaj pyszny przepis. Burger wegański z majonezem jest w pełni roślinny bez jajek, białek mleka, idealny dla osób, które lubią wszelkie alternatywy dla klasycznej kuchni polskiej. W naszym domu jadamy roślinnie. To trzon i absolutnie najważniejszy filar naszej kuchni. Przepisy mięsne wykorzystuję i testuję na znajomych, natomiast przepisy roślinne zawsze są dla członków rodziny. Dobrze wiecie, że całkiem niedawno wyszły dwie moje książki w pełni roślinne, z czego jedna dotyczyła roślinnego nabiału. A skoro nabiał to także majonez. Ja doskonale zdaję sobie sprawę, że nie każdy chce, nie każdy może czy po prostu ma ochotę na gotowanie czy kręcenie majonezu. A wtedy przychodzą z pomocą duże, znane i lubiane marki! Jakiś czas temu robiłam wśród Was mini ankietę, jaki majonez lubicie i właśnie Majonez Kielecki był na górze w ścisłej czołówce.

Mam więc świetną wiadomość dla moich czytelników, że Majonez Kielecki wprowadził na rynek majonez w wersji roślinnej :) Ten sam doskonały smak i nowy doskonały roślinny skład:

Pytałam przyjaciół i znajomych jakie kotlety lubią do burgerów, z czym chcieliby zobaczyć bułkę u mnie i zdecydowanie wygrały roślinne kotlety. Ponieważ można przygotować je na setki sposobów samej trudno było mi się zdecydować na to, jaką recepturę powinnam wybrać. Generalna zasada idealnych roślinnych kotletów jest taka, że potrzeba porcję kaszy lub ryżu, porcję warzyw i porcję jakiś roślin strączkowych. Fajnie by było, gdyby kotlet również przypominał kotlet :) Podchodząc do tematu kreatywnie wyciągnęłam z regału foremki do burgerów. Prawdę mówiąc nigdy w nich mięsa nie kształtowałam więc miałam wyzwanie. Powiem Wam, że wcale nie są one lepsze do formowania od dłoni. W sumie łatwiej klepie się masę i kształtuje ręcznie. Także, spokojnie bez foremek sobie poradzicie. Ale trzeba przyznać, że fajnie wyglądają. Tak prawdziwie smacznie!

Ze składników wybrałam ryż, soczewicę czerwoną, cebulę, suszone pomidory i buraczka dla koloru. To był strzał w dziesiątkę, do tego dobre doprawienie, intensywne smaki, obsmażenie na patelni i można śmiało i bez żadnych przeszkód faszerować bułkę pszenną lub bezglutenową. Tu nie ma różnicy. Ważne, że za każdym razem wychodzi fantastycznie. Pachniały rewelacyjnie, do tego sowity dodatek warzyw i kopiasta łyżka Majonezu Kieleckiego Roślinnego i można jeść, jeść i ładnie prosić o dokładkę! Moje składniki w misce:

Zastanawiałam się z czym jeszcze podać burgery, jeśli nie z serem. Oczywiście możliwości jest wiele, może być cebula biała bądź dymka, pomidory świeże lub suszone, ogórki kanapkowe, kiszone lub konserwowe, papryka grillowana lub świeża. Śmiało można zdecydować się na smażone pieczarki albo sowitą garść sałaty, rukoli czy na przykład szpinaku. Ograniczenie stanowi właściwie tylko własna wyobraźnia. Ponieważ miałam cudowne, soczyste ogórki szklarniowe to doszłam do wniosku, że warto zaszaleć i po uzyskaniu z nich długich pasków zamarynować je na kilka chwil dodając im jeszcze smaku i aromatu. Oooooo przyznaję, wyszło rewelacyjnie. Nawet nie będę pisała po ile burgerów zjedliśmy, bo to wręcz nieprzyzwoite. Trzeba przyznać, że burger wegański z majonezem wyszedł mi tak smaczny, że inne burgery do niego mówią „Szefie”!

Mam wrażenie, że czasami, żeby przygotować smaczne jedzenie trzeba się otworzyć na nowe smaki, doświadczenia i produkty. Nie można zamykać się w przyzwyczajeniach tylko próbować, próbować i raz jeszcze próbować. Majonez Kielecki Roślinny stanowi świetną alternatywę dla klasycznego majonezu, ponieważ przygotowywany jest on bez jajek i produktów mlecznych. Będzie idealny dla wszystkich wegan, osób na diecie eliminacyjnej, uczulonych na jajka lub białka mleka. A także dla tych, którzy chcą poznać bogactwo kuchni roślinnej, a uwierzcie mi, że można codziennie coś nowego odkryć!

BURGER WEGAŃSKI Z MAJONEZEM