CURRY Z FASOLĄ
Dzisiaj miałam dzień curry, powstało curry z fasolą, drugie inne z bakłażanem i trzecie z kalafiorem. Curry z fasolą należy do jednych z ulubionych dań mojego męża, zresztą przyznaje, że fasolą, soja, soczewica i ciecierzyca są u nas na porządku dziennym. Właściwie nie ma dnia, żeby w którym posiłku nie znalazły się strączki. Robimy to z pełną premedytacją. Dzisiejsze curry z fasolą dostało jeszcze dodatek jarmuży. Szpinak wolałam wykorzystać do koktajlu, więc został jarmuż, raki smutny i niechciany. Przyszłam z pomocą i curry z fasolą otuliło go swoim ciepłem. Dzisiejszy dzień spędziłam po części w kuchni, na pisaniu i drzemaniu. Ale lubię takie popołudniowe drzemki, chociaż nie zawsze mam na nie możliwość. Ach ta współczesność, śpi się kiedy można a nie kiedy się chce. A co Ty dzisiaj jadłaś, co robiłaś? W sumie był piękny dzień nawet zastanawiałam się nad spacerem, ale od rana, gdy piłam kawę już wiedziałam, że dzisiaj mam dzień curry, więc curry z jarmużem powstać musiało i tak też się stało!
CURRY Z FASOLĄ
CURRY Z FASOLĄ – składniki:
- 1 duży kalafior
- 3-4 marchewki
- 1 puszka mleka kokosowego lub 1 szklanka orzechów nerkowca
- 3 cebule
- 2 łyżki czubate żółtej lub czerwonej pasty curry lub przyprawy curry (pasta jest bardziej aromatyczna). Można ją robić PASTA CURRY
- 1-2 szklanki wody
- olej lub oliwa
- sól do smaku
- 3 puszki ugotowanej fasoli – można też dodać około 250 g suchej fasoli, namoczonej i ugotowanej
- dwie garście jarmużu lub szpinaku
- ostra papryczka do smaku
CURRY Z FASOLĄ – przepis:
- Cebule obieram, kroję w piórka, solę i szklę lekko na oleju. Kalafiora kroję na mniejsze kawałki, wrzucam do cebuli. UWAGA – ani cebula ani kalafior nie mogę zbrązowieć. Dodaję obrane i starte na tarce o grubych oczkach marchewki. Pod koniec wrzucam pastę curry i przesmażam.
- Gdy warzywa zmiękną dolewam 1,5 szklanki wody lub bulionu – jeśli chcesz użyć mleka koksowego wlej go teraz, jeśli z nerkowców, dodaj go za 15 minut. Przykrywam i duszę około 15 minut.
- Do warzyw dolewam mleko kokosowe lub rozdrobnione w blenderze orzechy nerkowca z 1 szklanką wody. Wrzucam też odlaną fasolę i jarmuż. Podgrzewam.
- Gorące curry z fasolą podaję z ryżem. Ja często jeszcze doprawiam pikantnym chili.
Anonim napisał
Curry w tygodniu się zajadałam a dzisiaj tradycyjne gołąbki w sosie pomidorowym
Anonim napisał
Mule
Anonim napisał
Mhh a ja dziś dzień na słodko (urodziny córki) więc bez obiadu… Był tort, beza, tartaletki i wiele innych pyszności
Anonim napisał
Anonim napisał
Anonim napisał
U mnie dziś sushi
Anonim napisał
A ja sałatke gyros
Anonim napisał
Flaczki z boczniaków
Anonim napisał
Mielone z indyka, ziemniaki i buraczki
Anonim napisał
U mnie tikka masalla