KREM BUDYNIOWY
Klasyczny, domowy krem budyniowy używany jest najczęściej do tortów. Ale jak widać krem budyniowy lekko podrasowany może zostać także podany jako pyszny deser. Do tego trochę syropu klonowego albo na przykład karmelowego z palonego cukru kokosowego i owoce do przybrania. Proste, pyszne i efektowne! Miałam już wczoraj pytania o to, czy krem budyniowy może być bezmleczny? Odpowiedź jest prosta – oczywiście! Wersja wegańska, bez mleka czy masła, jest do zrobienia bez najemniczego problemu w warunkach domowych. Wystarczy zamienić składniki odzwierzęce na roślinne. Gotowanie to nie zakazana alchemia, więc wszelkie modyfikacje zawsze miło widziane. Dzięki temu powstanie krem budyniowy idealny do przekładania tortów, babeczek, do podania w pucharkach lub szklaneczkach jako deser. Ciekawe czy Ty masz ochotę na taki krem? Pyszności, mówię, klasyczne pyszności. U nas przygotowywany był zazwyczaj do karpatki, chociaż podany z owocami w miseczkach stawał się wyjątkowym rarytasem! Zapraszam zatem na kolejny przepis, tym razem tradycyjny oraz wegański krem budyniowy z syropem klonowym.
KREM BUDYNIOWY
KREM BUDYNIOWY – składniki:
- 2 opakowania budyniu waniliowego, śmietankowego (osoby na diecie bezglutenowej wybierają budyń certyfikowany ze znakiem przekreślonego kłosa)
- 600 ml mleka (może być krowie, kokosowe lub sojowe)
- 120 ml cukru (czyli jakieś pół szklanki)
- 400 g masła (wybierzcie tłuste masło 83%. Jeśli przygotowujesz wersje wegańską przygotuj 200 g masła wegańskiego, bezmlecznego, na rynku jest ich dużo, chociażby Optima, Flora, Rama oraz 200 g oleju kokosowego)
- aromat
- owoce do przybrania
- syrop klonowy lub kokosowy
KREM BUDYNIOWY – przepis:
- Tłuszcz musi mieć temperaturę pokojową. W przypadku masła trzeba po wyjęciu z lodówki odczekać z 30 minut. Margaryny bezmleczne są bardziej miękkie i nie ma takiej konieczności. Tłuszcz kokosowy potrzebuje więcej czasu na zewnątrz.
- Zagotowuję 2/3 mleka z cukrem. W pozostałej części mleka mieszam proszek budyniowy. Kiedy mleko zacznie się gotować wlewam mieszaninę mleka z proszkiem budyniowym i mieszam ciągle do czasu, aż pojawią się pierwsze bąbelki.
- Gorący budyń przekładam do miski (u mnie to miska robota kuchennego). Na powierzchni układam folie spożywczą aby zapobiec zrobieniu się kożucha. Zostawiam do wystudzenia.
- W misce miksuję tłuszcz na puszystą masę. Dodaję po łyżce budyń i miksuję do czasu aż cała masa będzie jednolita i kremowa. Jeśli za pierwszym razem nie uda się tobie zrobić idealnie gładkiego kremu budyniowego, to wstaw go na 15-20 minut do lodówki i zmiksuj ponownie. Czasami warto zrobić to kilka razy.
- Krem schładzam w lodówce. Nakładam do rękawa cukierniczego i wyciskam do miseczek. Nalewam syrop klonowy i dekoruję owocami. Jeśli nie masz rękawów i tylek (taki dzióbki) do wyciskania kształtów, nałóż krem budyniowy po prostu łyżką :)
Anonim napisał
Olga Smile ja mam nadzieję że to czasowe. Bo już zrezygnowaliśmy i wprowadziliśmy ponownie. Było super. Ale została u sąsiadki, ta posmarowała ją kremem na słońce i wysypki nie chcą zejść. A nawet się powiększają… zaczynamy od nowa kolejny raz
Anonim napisał
Anonim napisał
Mniam mniam
Anonim napisał
Poproszę.. wygląda pysznie
Anonim napisał
Z przyjemnością czekam na przepis
Anonim napisał
Wiadomo, prosimy przepis
delektujemy napisał
Wygląda przepysznie. Będę robić na niedzielny deser. Dziękuje ślicznie za przepis. ; )
Delektujemy napisał
Super, że jest wersja bezglutenowa! Dziękuję i zaglądam tutaj często.
Alexandra napisał
Witam, przymierzam sie zrobic ten krem. Pytanie czy olej kokosowy calkiem rozpuscic? Czy taki w kawalku zmiksowac z margaryna. Robie to pierwszy raz I zielona jestem.
Olga Smile napisał
Aleksandra – ja mam takie w temperaturze pokojowej :)