Ta wersja przygotowywana jest u mnie w domu, gdy jakieś ciasto musi się pojawić na stole za 2 godziny, wtedy sięgam po przepis ma murzynka. Co prawda lekko go zmodyfikowałam ale to nadal nasz czekoladowy murzynek, który pamiętamy z dzieciństwa. Moje zmodyfikowanie polega na dodaniu całego słoika wiśni z zalewy, czekolady w kawałkach i polewy z pieprzem cayenne. Położony na paterze do tortów wygląda bajecznie. A nie ma jak zachęcenia do spróbowania poprzez ładny wygląd. To zawsze działa w przypadku jedzenia, no w końcu jemy oczami. |
|||
|
|||
|
|
||
|
Reader Interactions
Ten przepis kulinarny ma 27 komentarzy. Dziękuję Ci za komentarze do przepisów!
Olga Smile napisał
majka – kupiłam ją w jakimś najzwyklejszym sklepie z artykułami domowymi i szkłem w Warszawie, ale widziałam je również kilka miesięcy temu na allegro w bardzo przyzwoitych cenach :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
Iwonka napisał
Witaj Olgo!!
Wspaniala ta Twoja strona!!Odkrylam ja wczoraj i nie moge sie od niej oderwac!!
Ja tez murzynka przygotowywuje w wersji tortowej przekladajac go i obsmarowujac czekoladowym budyniowym kremem.Posypuje starta czekolada i wychodzi czekoladowy niezbyt slodki torcik!!Pozdrawiam smacznie :)
Olga Smile napisał
Iwonka – niezmiernie mi miło :) Och jej, taki murzynek musi być rewelacyjny! W ramach nieprzerwanej diety ;) i planów rozebrania się do kostiumu na plaży, nie ukrywam, że z wielką chęcią zjadłabym Twoją wersję murzynka. O tak!
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
aliok napisał
Trochę bałam się go upiec ale efekt świetny wyszedł!
ada napisał
O ja, mniam!
Mada napisał
No i dieta poszła precz hahahahah
kawik napisał
Czas poczekać na owoce :)
jaka napisał
Fantastycznie wygląda ciasto z tego przepisu!
kawik napisał
Bardzo lubię takiego murzynka, pyszny Pani Olgo!
Susterka napisał
Normalnie nie wierzę, że w tak łatwy sposób można taka pychotę przygotować!