Mus czekoladowy z kaszy jaglanej
Mam dla was dzisiaj mus czekoladowy z kaszy jaglanej. Ha, nie ma przebacz, mus czekoladowy z kaszy jaglanej jest tak pyszny, że bardzo ale to bardzo trudno mu się oprzeć! Sama jestem wielbicielką czekolady, zwłaszcza gorzkiej, wytrawnej i deserowej. Może być z dodatkami smakowymi ale i bez, taka zwyczajna i w swojej prostocie – wspaniała. Zresztą, wszyscy w domu przepadamy za kremami i musami czekoladowymi, które zjadamy, jako desery, w formie dodatków do naleśników, placuszków lub gofrów. Idealnie pasują na śniadanie, obiad, kolację oraz na małe, co nieco wieczorne. Tym razem zapraszam na mus czekoladowy, wspaniały, kremowy, no obłędny wręcz. Przygotowałam go na bazie kaszy jaglanej i czekolady gorzkiej, takiej zwykłej, którą można kupić w sklepie w cenie około 3 zł za tabliczkę. Przy niewielkich nakładach finansowych można w prosty sposób wyczarować wspaniały deser, który zachwyci wszystkich domowników i gości. Z podanej porcji wychodzi około 1,5 litra musu czekoladowego.
Dotychczas pokazywałam już kilka ciast, musów i kremów czekoladowych, jeśli lubicie czekoladę, to serdecznie zapraszam między innymi na:
Mus czekoladowy z kaszy jaglanej
Mus czekoladowy z kaszy jaglanej składniki:
• 1 szklanka kaszy jaglanej
• 3 szklanki wody lub mleka roślinnego lub zwierzęcego
• 2 szklanki mleka roślinnego lub zwierzęcego ekstra
• 3 tabliczki czekolady gorzkiej
• 1/3 lub ½ szklanki cukru palmowego surowego
• 60 ml wody, mleka lub śmietany
Mus czekoladowy z kaszy jaglanej – przepis:
1. Kaszę wsypuję na sito. Płuczę pod bieżącą wodą do czasu, aż wypływająca z kaszy woda będzie przeźroczysta. Zagotowuję wodę, przelewam nią kaszę lub wsypuję kaszę na kilka chwil do wrzątku. Odcedzam ponownie na sicie, przelewam wodą i wsypuję kaszę na gotujących się 3 szklanek mleka i 1 szklanki wody -> łącznie 4 szklanki płynu. Mieszam, zmniejszam gaz, przykrywam pokrywką i zostawiam na około 25 minut.
2. Do blendera wkładam kaszę i dwie szklanki zimnego mleka. Miksuję kilka minut, aż masa zostanie rozdrobniona i stanie się w miarę gładka. Dodaję pokruszone 2 tabliczki czekolady oraz cukier palmowy. Miksuje kilka chwil aż masa będzie kremowa i delikatna.
3. Masę przekładam do szklanek.
4. W kąpieli wodnej rozpuszczam tabliczkę czekolady z 60 ml mleka. Nakładam na mus czekoladowy i studzę. Przed podaniem posypuję pokruszoną czekoladą.
Małgosia Falkowska-Andrés napisał
Paula Modrzejewska co myslisz? :)
Celina Nowak napisał
Zrobiłam, potwierdzam….obłędny
Paula Modrzejewska napisał
Jestem na tak
Małgosia Falkowska-Andrés napisał
To kiedy? :D
Izabela Skarżyńska-Wasiluk napisał
Kasza ugotowana, wszystko czeka tylko na poranne miksowanie :-D nie mogę sie doczekać ;-)
Michalina Kędzia napisał
Chyba o wiele lepsza konsystencja jest w przypadku kaszy, która była ugotowana na krótko przed zmiksowaniem.
Izabela Skarżyńska-Wasiluk napisał
Też tak przypuszczam, ale możliwości miksowania o tej porze brak, albo gotowania kaszy rano ;-) będę miała pretekst żeby powtórzyć tę słodkość :-D ;-)
Joanna Nic-Cerajewska napisał
Jaki mozna uzyc zamiennik cukru palmowego?
Jakub Nawrocki napisał
Daktyle, molasa, miod,
Joanna Nic-Cerajewska napisał
Dzialam z ranca ;) dzieki xx