Pasta z makrelą
Dzisiaj u mnie na stronie idealna wprost w smaku pasta z makrelą do kanapek. Przygotowałam ją z przyjemnością. Pasta z makrelą wędzoną to wspomnienie dzieciństwa. W moim domu rodzinnym taka pasta rybna, jak i inne pasty do chleba były na porządku dziennym. Lubię smaki, wywodzące się z domu rodzinnego. To ciepłe, miłe i przyjemne wspomnienia. Mama świetnie gotowała, dbała aby nasza dieta była urozmaicona i ciekawa. Ja mam tak samo, będąc matką staram się, aby w naszym domu pojawiały się różne dania. Ponieważ kanapki lubimy bardzo, lubią je również dzieci, które często do nas przyjeżdżają. Mam już wprawę z kanapkami, że hej! Tym razem przygotowana została przeze mnie w kilka minut pyszna pasta z makreli do kanapek z jogurtem naturalnym. Aksamitny, delikatny, lekko kwaskowy jogurt i wprost cudownie wpisuje się w smaki domowe, te codziennie, lubiane jak również, te świąteczne. Można stosować go zamiennie do śmietany, gdy chcecie odchudzić swoje dania i równocześnie zachować ich smak. Poszalałam i poszłam na całość, przygotowałam od razu podwójną porcję pasty do kanapek z makrelą. Miałam przeczucie, że będzie niewiarygodnie dobra. Dodatkowo mieli wpaść znajomi na kolację. A jak wiadomo, przeczuciom trzeba ufać i tak też zrobiłam. Fakty są takie, że pasta z makrelą do kanapek i z jogurtem wyszła po prostu obłędna w smaku. Wszyscy zajadali się aż im się uszy trzęsły! Moi rodzice, którzy spróbowali, zdecydowali się na pół porcji, którą zjedli ze smakiem. Druga połowę zjedli tego samego dnia znajomi.
Pasta z makrelą
Pasta z makrelą – składniki:
- 2 makrele wędzone
- minimum 6 jajek ugotowanych na twardo
- 2 usmażone cebule na złoto
- 2 pęczki szczypiorku
- dużo kolorowego mielonego pieprzu
- 4 łyżki jogurtu naturalnego lub sojowego
- sól do smaku
- 2 łyżki masła lub oleju
- 1 łyżka chrzanu
Pasta z makrelą – przepis:
- Makrele obieram z ości i skóry i kręgosłupa.
- Cebule obieram, smażę na złoto na 2 łyżkach masła lub oleju.
- Jajka gotuję na twardo, schładzam i obieram ze skorupek.
- W maszynce do mielenia mięsa na najdrobniejszych oczkach lub w malakserze z wirującym nożem, rozdrabniam na jednolitą pastę jajka ugotowane na twardo i obraną makrelę. Zależy mi, aby zmielić ości, które mogły pozostać w rybie.
- Pastę przekładam do miski, łączę z usmażoną cebulą, drobno posiekanym szczypiorkiem, zmielonym pieprzem, chrzanem i jogurtem naturalnym. W razie potrzeby jeszcze solę i przekładam do miski.
- Pasta z makrelą do kanapek i z jogurtem zostaje przełożona w miseczki lub do słoika, przechowuje się ją w lodówce i podaje ze świeżym, najlepiej chrupiącym pieczywem.
Olga Smile napisał
Rodzina oznajmiła, że to najznaczniejsza pasta z makreli jaką jedli :D
kiki napisał
pieprzu się nie dodaje bo powoduje gorycz , zamiast pieprzu daje się musztardę
Katarzyna Kniffel Koprowska napisał
ja pieprzu nie dodaje bo powoduje gorycz zamiast daje musztardę
Marta D Mode napisał
Ja robie z białym serem i jogurtem bez jajek wtedy mozna dodać zielony ogórek i koperek i powstaje wiosenna pasta :)
Smagop napisał
Super przepis! Lubię takie pasty :)
Agata Kociemba napisał
Właśnie robiłam pastę ; makrela z oleju, See biały, jogurt naturalny, sól pieprz i szczypiorek
Jolanta napisał
Bardzo apetycznie jest na twoim blogu brawo Olga
foxy napisał
Mmmm. Pyszne na pewno:) to też moje smaki.
Czy taką pastę można przygotować w blenderze Biochef Living Food(właśnie do nas dociera:) Wiem, że taki posiadasz, więc pytam co i jak ponaciskać:)
Olga Smile napisał
foxy – można na pewno :)
Magda napisał
Na ile osób wystarcza ta ilość ?