Kapusta kiszona
Uwielbiam takie wpisy! Kapusta kiszona to złoto w naszej polskiej kuchni! Na facebooku od kilku dni piszę ciągle o tym, że kapusta kiszona pojawia się na naszym stole zaskakująco często. A to za sprawą moich tegorocznych przetworów. W piątek ukisiłam 40 kg kapusty, jutro będę kisić kolejne 40-50 kg. Jak co roku eksperymentuję ze składami, smakami i intensywnością ukiszenia. Czasami zatrzymuję proces kiszenia, gdy kapusta jest jeszcze lekko zielona, innym razem pozwalam jej osiągnąć głębię smaku. Nie ma w sumie znaczenia, jak mocno jest ukiszona i tak zjadamy ją ze smakiem, jest bowiem o niebo lepsza niż kupowana w sklepie. Do zrobienia domowej kapusty potrzeba niewiele, wystarczy tytułowa kapusta, sól, czasami dodatki w postaci marchwi, cebuli, kopru, kminu lub jabłek. Każda jest wspaniała i zrobiony z niej bigos jest wprost wyśmienity. W tym roku przygotuję aż trzy wersje kapusty. Pierwszą, jak w poniższym przepisie, drugą z marchwią i cebulą a trzecią z marchwią, czosnkiem i jabłkiem. Jeszcze nie podjęłam decyzji odnośnie kminu, bo czasami go lubię a innym razem unikam. Czasami wspominam moją pierwszą próbę przygotowania kapusty kiszonej. Było to dokładnie 17 lat temu. Poszatkowałam drobno kapustę, ugniotłam, przykryłam beczułkę talerzykiem i czekałam. Po kilku dniach okazało się, że kapusta spleśniała, więc o ukiszeniu nie było mowy. Nie wiedziałam wtedy, że kapusta musi puścić sok, trzeba ją ugnieść, przycisnąć, aby była cała zanurzona, odgazowywać i cierpliwie czekać. Co ciekawe, domowa kapusta kiszona ma zupełnie inny smak niż ta, którą możemy kupić w sklepach. Ukiszona w domu kapusta jest szarawa, miękka i soczysta. Pachnie delikatnie kwasem mlekowym i zmienia swój smak w miarę leżakowania. Dlatego gdy osiągnie najlepszy moim zdaniem smak, przekładam ją do słoików i pasteryzuję, podobnie jak ogórki kiszone.
Kapusta kiszona
Kapusta kiszona składniki:
* 5 kg białej kapusty
* 100 g soli
* 5 marchewek
* koper (opcjonalnie)
* 1 łyżka kminku (opcjonalnie)
Kapusta kiszona przygotowanie:
1. Kapustę drobno szatkuję.
2. Marchewkę obieram ze skórki i ścieram na tarce o drobnych oczkach.
3. Rozdrobnioną kapustę i marchew posypuję solą i ugniatam ręką lub drewnianym tłuczkiem do czasu, aż puści sok.
4. Na dno beczki kładę koper, następnie kapustę wymieszaną z kminkiem, ugniatam i podlewam sokiem. Kapustę obciążam talerzem, na który kładę kamień, aby całą przykrywał sok. Kiszę ok. trzech tygodni w temperaturze pokojowej, codziennie przebijając kapustę tłuczkiem, aby się odgazowała. Gdy przestanie fermentować, kapustę rozkładam w litrowe słoiki, szczelnie
zakręcam i wynoszę do piwnicy.
KISZONE WARZYWA:
Kapusta kiszonaKapusta kiszona jest u mnie na szczycie domowych przetworów. Przygotowuję ja raz w roku w całkiem dużych ilościach. Czasami nie mogę wyjść z podziwu, że potrafimy jej aż tyle zjeść!
Kiszona kapusta czerwonaKiszona kapusta czerwona jest dla mnie wspomnieniem dzieciństwa, zakupów gdy miałam 6-7 lat w osiedlowej drewnianej budce. Wróciłam do tego przepisu kilka lat temu i kiszę czerwoną kapustę co roku. Jest pyszna!
Kiszone ogórkiKiszone ogórki są nieodzowną, coroczną częścią moich przetworów. Robimy zawsze około 100 kg ogórków. Żywy kwas mlekowy z soku z takich ogórków wykorzystuje do innych kiszonek, do chleba, barszczu i domowych zakwasów :)
Kiszone ogórki małosolneKiszone ogórki małosolne muszą być i już. Przez cały sezon ogórkowy mam na blacie w kuchni słoik małosolnych a drugi w lodówce. Aż czasami nie wiem jak to się dzieje, że taką ilość ogórków małosolnych potrafimy zjeść w ciągu kilku dni!
Jak zrobić ogórki małosolne to prosty przepis na domowe, smaczne i twarde ogórki małosolne
Kiszone cytryny
Cytryny kiszone aromatyczne, smaczne, dają gulaszom i daniom duszonym pięknego, cytrusowego aromatu. Warto mieć w domu kilka cytryn kiszonych, bo zmienią one zwykłe danie w mistrzostwo świata :)
Kiszone kimchiKimchi to kiszona kapusta azjatycka. Przygotowuje się ją w procesie kiszenia kapusty pekińskiej, cebuli, czosnki z bardzo pikantną papryką.
To zdecydowanie mój ulubiony przepis na ogórki kiszone. Wspaniałe, domowe, pełne smaku, zdrowia i probiotyków. Dokładnie takie, jak powinny być.
Kiszona papryka latem stoi u mnie w dużym słoiku na środku kuchni. Jest pyszna. W zeszłym sezonie ukisiłam kilkadziesiąt kilogramów papryki. Musze przyznać jest wyjątkowo pyszna!
Staram się aby kiszone buraki były na stałe obecne w naszym menu. Zarówno sok z buraków jak i same buraczki, które rewelacyjnie sprawdzają się do sałatek, surówek, do bigosów i innych wspaniałych, pożywnych i zdrowych dań!
Kiszony sok z buraków – Zakwas z buraków
Kiszony sok z buraków, czyli powszechnie znany zakwas z buraków do picia, taki robiła moja babcia, nadaje smak barszczowi czerwonemu i stanowi skarbnicę witamin wprost do picia.
Kiszona marchew należy do istnej czołówki kiszonych warzyw przygotowywanych u mnie w domu! Nie ma się co dziwić, dzieciaki za nią przepadają i często pół słoika znika ot tak, na śniadanie. Z dodatkiem imbiru, kopru i chrzanu smakuje obłędnie!
Ha, dzisiaj coś innego ale bardzo smacznego. Kiszony kalafior może nie jest jakoś szczególnie znany i lubiany a szkoda, wielka szkoda, jest bowiem pyszny, zdrowy i można go podjadać zupełnie bez żadnych wyrzutów sumienia :)
Kiszone warzywa uwielbiam w najróżniejszej postaci. Robię je dosłownie na dziesiątki sposobów w wielu kombinacjach, smakach, połączeniach. Są one dla nas cennym źródłem probiotyków, kwasu mlekowego i smaku. Polecam, kiszone warzywa są tanie i bardzo ale to bardzo zdrowe!
Olga Smile napisał
natalia lewandowska – ja bym zostawiła a płukała przed jedzeniem i gotowaniem jeśli będzie taka konieczność.
natalia lewandowska napisał
Dziękuję za rade.Następnym razem muszę dać mniej soli i częściej sprawdzać smak kapusty ?
A. napisał
Czy próbowała pani robić pomidory „kiszone”? po syberyjsku? Wczoraj mnie nimi poczęstowano, a dzisiaj zrobiłam sama kilka słoików. W sieci jest dużo przepisów, ale takiego jak ten nie spotkałam. Proporcja na około 8 dużych, 0,9 l, słoików:
4 l wody
24 ziarenka pieprzu
28 liści laurowych
28 goździków
12 łyżek cukru
4 łyźki soli
zagotować i pogotować jeszcze z 5 minut.
Pomidory układać w sloikach, można dodać pokrojoną paprykę, koper ( zielony lub baldachy), zalać przestudzoną zalewą, na wierzch dodać po łyżce octu i oleju( u mnie rzepakowy). Ja robiłam pomidory lima, ale każde, niezbyt duże, będą dobre.
Zajadać można po kilku dniach, jak przejdą smakiem.
Lidia napisał
Własnie po raz pierwszy zakisiłam kapustę, dodałam tylko marchewkę, kminek, owoce jałowca no i oczywiście sól. Kapusta jest odgazowywana, ma właśnie 4 dzień i jest wspaniała. Dzisiaj była surówka z kapusty do obiadku, a teraz kapustka ląduje do słoików. Mam tylko dylemat, pasteryzować czy nie?
szymon napisał
Dzień dobry, Dziękuję bardzo za przepisy na kiszonki – są świetne. Proszę mi tylko powiedzieć czy istnieje jakiś sposób na poznanie czy kiszona kapusta się nie zepsuła? Tak jak Pani wspomniała, kapusta domowa smakuje zupełnie inaczej niż kupowana w sklepie. Czy może się więc zdarzyć tak, że kapusta będzie zjadliwa w smaku ale tak naprawdę będzie zepsuta i będzie szkodzić?
pozdrawiam
Olga Smile napisał
szymon – może być bardzo kwaśna ale to nic, wystarczy wypłukać. Jak nie ma pleśni to raczej nie ma się czego obawiać. Może być ciemna żółta lub taka szarawa to też OK. Spotykałam się, że spleśniała kapusta kiszona ale nie spotkałam się z innym zepsuciem.
Olivia napisał
witam
kiszę dziś kapustę, wiem że to nie sezon no i właśnie zbyt mało soku, czy zalać słoną wodą?? czy tak zostawić??
Joanna napisał
Witam,
we wstępie o kiszeniu kapusty jest napisane, ze po przełożeniu do słoików jest ona pasteryyzowana, a w przepisie na kapustę, nie ma o tym słowa. I tu mam pytanie – czy pasteryzujemy kiszoną kapuste na zimę, czy też nie? Pozdr. cieplutko
Olga Smile napisał
Joanna – to zależy. Jeśli lubisz taką jak małosolna ale nie zależy Tobie na bakteriach, można pasteryzować. Jeśli lubisz kwaśna i pełna bakterii, wystarczy zakręcić słoik i wstawić do piwnicy. Jeśli natomiast wolisz wersję z bakteriami i o klasycznej kwaśności, to trzeba trzymać w lodówce. Ja do kiszonek mam oddzielną :)
danuta napisał
Witam bardzo serdecznie!
Jestem na Pani blogu pierwszy raz i sadze,ze z uwagi na ciekawe przepisy,porady – w koncu znalazlam cos dla siebie. Moje pytanie – dla osoby poczatkujacej w temacie- kiszenie kapusty.Prosze o podpowiedz,czy przygotowana kapuste do kiszenia / kiszenie w kamionkowym garku/ – nalezy po obciazeniu dokladnie,sczelnie zamknac pokrywa, czy zostawic na czas kiszenia z lekkim dostepem powietrza???
Pierwszy raz,jak kisilam kapuste,bardzo szczelnie ja przykrylam,w rancie gornym garka kamionkowego- wlalam wode,by dostep powierza byl niemozliwy.
Kapusta zplesniala!!!
Co moze byc zatem przyczyna plesnienia kapusty???
Bede wdzieczna za podowiedz i dziekuje juz z gory.