KOTLETY ZIEMNIACZANE Z PIECZARKAMI
Dawno nie było, to są kotlety ziemniaczane z pieczarkami u mnie wegańskie i bezglutenowe, bez jajek i nabiału – pyszne! Kotlety ziemniaczane z pieczarkami oraz takie z tofu i szczypiorkiem, albo jeszcze inne z dodatkiem kaszy jaglanej, robię od czasu do czasu, gdy mamy ochotę na bardziej treściwe dania. Ponieważ warzywa i owoce stanowią mocną podstawę naszej diety, to wszelakie kotlety warzywne zawsze cieszą się dużą akceptacją rodzinną, stanowiąc miłą odmianę dla zup, gulaszy i koktajli. Ponieważ miałam sporą skrzynkę grzybów, to pomysł na kotlety ziemniaczane z pieczarkami zrodził się jakby zupełnie automatycznie. W myśl zasady – wykorzystuj to, co masz akurat w lodówce. A Ty lubisz kotlety ziemniaczane? U nas cała rodzina jest na TAK. Nasze kotlety ziemniaczane z pieczarkami zjadamy na ciepło do obiadu, oraz na zimno na kanapkach i w burgerach!
KOTLETY ZIEMNIACZANE Z PIECZARKAMI
KOTLETY ZIEMNIACZANE Z PIECZARKAMI – składniki:
- 1,5 kg ziemniaków
- około ½ szklanki mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej (u mnie mieszanka do pizzy) Może być też bułka tarta
- 4 cebule
- 500 g pieczarek
- sól i pieprz do smaku
- olej i 2 łyczki masła lub margaryny bezmlecznej (polecam eko) do smażenia
- jeśli ktoś lubi do ziemniaków można dodać 250 g sera białego lub tofu to też świetne rozwiązanie (u mnie tofu)
KOTLETY ZIEMNIACZANE Z PIECZARKAMI – przepis:
- Ziemniaki gotuję, studzę i przeciskam przez praskę do ziemniaków
- Cebule szatkuję, smażę na złoto razem z pokrojonymi w drobno pieczarkami.
- Do miski wkładam rozgniecione ziemniaki, dodaję pieczarki, cebulę, starte na tarce tofu (lub rozgnieciony ser biały). Dodaję sól, pieprz i mąkę. Szybko wyrabiam na tyle aby połączyły się wszystkie składniki.
- Formuje kotlety, rozpłaszczam w dłoniach i smażę na złoto na patelni z obu stron.
- Kotlety ziemniaczane z pieczarkami podaję na ciepło ale także zjadamy je na zimno w kanapkach.
Anonim napisał
Uwielbiam- maakouda z Algierii czyli placki z ziemniaków z dodatkiem cynamonu. Pyszne są ❤
Anonim napisał
Jassssne. Ale teraz przerzuciłam się na gofry ziemniaczane – mniej tłuszczu :D
Anonim napisał
Ja również – nie robiłam, ale chyba nawet nie jadłam ?
Anonim napisał
Lubię jeść, nie lubię robić… ;)
Anonim napisał
Anna Kinaj jeść też nie jadłam ? Ale wszystko idzie naprawić ??
Anonim napisał
Trzeba mame poprosic !
Anonim napisał
Bardzo!!!!
Anonim napisał
Lubię ,ale sama jeszcze nie robiłam,czas najwyższy zrobić :)
Anonim napisał
Pewnie w twoim wykonaniu Olga..istna poezja..A o niebie w gębie…nawet nie wspomnę
Anonim napisał
Dobre jedzonko..
.I fajna surówka do tego