PASTA BEZJAJECZNA
Dzisiaj u mnie pasta bezjajeczna, czyli pasta wegańska bez jajek, która smakiem przypomina tą klasyczna pastę jajeczną. Pasta z tofu wędzonego, pasta do kanapek z ciecierzycy, z fasoli, a teraz pasta bezjajeczna. Pokazywałam już tyle past na kanapki, do smarowania, na śniadania i do pracy, że aż dziw bierze, że jeszcze pasta bezjajeczna przyda się moim czytelnikom. Robię ja od bardzo wielu lat, ponieważ moje dziecko jest na wegańskiej diecie od początku swojego życia, to nasza domowa dieta także bardzo się zmieniła. Zawsze powtarzam, że o dziwo, wszystkie ograniczenia wbrew pozorom powodują rozszerzenie menu na nowe smaki. Po prostu trzeba kombinować, poznawać nowe produkty i uwolnić wyobraźnię. Pasta bezjajeczna, żeby przypominała pastę jajeczną, musi po pierwsze mieć odpowiednia konsystencję. Tu można ją uzyskać za pomocą tofu, ugotowanej fasoli, soczewicy lub ciecierzycy a także soi. Druga sprawa, to charakterystyczny smak, obowiązkowo sól kala namak, która tak pachnie po zmoczeniu jajkiem, że nawet mój pies biega po domu i piszczy domagając się jajka ugotowanego na twardo. Kolor – tu wiadomo, o ile soczewica czerwona jeszcze wzbogaci kolor pasty na pomarańczowy, o tyle i tak nic nie zastąpi zwykłej i poczciwej kurkumy. Teraz dodatki, szczypiorek, groszek, kukurydza, koperek, wszystko to, czego używacie klasycznie do pasty jajecznej. I tak oto pyszna pasta bezjajeczna jest gotowa do podania! Dzisiaj powstała u mnie w kuchni właśnie ta pasta bezjajeczna, specjalnie dla dziecka, które mówi „ona wymiata” oraz majonez z fasoli dla tych co ani jajek ani soi nie mogą i tak się zastawiam, który przepis wolisz? Chociaż u nas dobrze, dzisiaj dzień na wypasie, zupa grzybowa, pasta bezjajeczna i majonez z fasoli, wcale nie tłusty – co dzisiaj robisz na obiad?
PASTA BEZJAJECZNA
PASTA BEZJAJECZNA – składniki:
- 200 g wędzonego tofu
- 200 g tofu naturalnego
- 200 g ugotowanej fasoli (ja miałam w słoiku ekologiczną)
- 1 duża cebula pokrojona na kawałki i usmażona
- 1 łyżka soli kala namak (dobierz ilość do swojego smaku)
- ½ łyżeczki kurkumy (można dać też więcej)
- 3 łyżki oleju lub majonezu -> majonez wegański
- opcja dla chcących 2 łyżki drożdży suszonych (ja pomijam)
- szczypiorek
PASTA BEZJAJECZNA – przepis:
- Cebule obieram, kroje w kostkę i podsmażam na oleju na złoty kolor.
- Do malaksera wkładam dwie kostki tofu, fasolę razem z płynem, dodaję sól, cebulę, kurkumę, majonez i miksuję na jednolita masę. W razie potrzeby rozrzedzam przegotowana wodą, mlekiem sojowym lub olejem. Na koniec mieszam ręcznie ze szczypiorkiem i podaję
- Pasta bezjajeczna pachnie świetnie i smakuje jeszcze lepiej!
Anonim napisał
Szczerze mówiąc to nie wiem co na obiad zrobić ;)
Anonim napisał
Nie wszyscy. Ja pierniczę i nie robię. Nie chce mi się. W tym roku olewka, odpuszczam totalnie stanie przy garach. Odpocznę sobie przynajmniej.
Anonim napisał
Ja dziś będę mieć grochówkę xD a co tam, mamy grypę, nam w nosie gotowanie
Anonim napisał
Na obiad lekko…warzywka z ryżem,quinoa z kurkumą…a pokazać możesz kochana pastę z tofu,uwielbiam tofu
Anonim napisał
W tym roku będzie tylko sałatka jarzynowa i jajka faszerowane, bo to jest to co lubimy jeść wszyscy!
Anonim napisał
Ja jestem za pastą, chętnie się dowiem jak przyrządzić tofu bo dotychczas uważałam je za niejadalne, ze względu na smak
Anonim napisał
Brawo Ty ;) ja rowniez nic nie gotuje .. u nas ospa .. na obiad rosól , a do kawy babka cytrynowa ;)
Anonim napisał
Rosół miałam dwa dni temu, a wczoraj mąż zrobił wegańską pizzę ? jutro chrzanowa, bo nawet zakwasu nie zrobiłam przez to chorobsko ? tylko na śniadanie jedziemy do rodziców, a potem do łóżka dalej ;) kurde, ale babkę bym zjadła
Anonim napisał
Dzis poscimy i obiadu nie ma
Anonim napisał
Olga też poznam z chęcią przepis na pastę