PASTA Z FASOLI
Ostatnio obiecałam, że pokażę coś na kanapki. Pasta z fasoli cieszy się u nas dużą popularnością, co mnie nie dziwi. Pasta z fasoli albo hummus jest ktoś woli taką właśnie nazwę, najczęściej powstaje u mnie na zmianę z humusem z ciecierzycy. Ponieważ ciecierzycę nie wszyscy członkowie mojej rodziny mogą jeść, dlatego też pasta z fasoli ratuje często nasze śniadania :) No cóż, jedni wolą kanapkę z szyną inni z pastą z fasoli i mają do tego prawo a jakże :D Ponieważ u nas w domu pasta z fasoli schodzi jak świeże bułeczki, to najczęściej sama gotuję do niej fasolę, jakieś 400 g suchej. Otrzymuję 1,5 słoika pasty, idzie u nas w 1 maksymalnie 2 dni, każdy wyjada bez chleba. Dzieciaki za nią przepadają! Gdy robisz dla siebie lub dzieciaków, jeśli kanapki to najczęściej z czym? PASTA Z FASOLI jest jedną z ciekawszych propozycji!
PASTA Z FASOLI
PASTA Z FASOLI – składniki:
- 2 szklanki ugotowanej fasoli -> jak ugotować fasolę lub 2 puszki fasoli, każda po około 200 g netto
- 1 cytryna
- 4-5 łyżek pasty tanina -> Pasta tahini
- kilka łyżek wody z gotowania fasoli
- 3 cebule
- garść orzechów nerkowca plus kilka do posypania
- garść sezamu (u mnie niełuskany)
- 3-4 łyżki oliwy czasami więcej
- szczypta lub dwie soli do smaku
- 2 ząbki czosnku (zależnie od wielkości, ostrości i gatunku)
- kilka łyżek wody do uzyskania pożądanej konsystencji
PASTA Z FASOLI – przepis:
- Cebule kroję w kostkę, smażę na kilku łyżkach oleju lub oliwy.
- Fasole moczę przez noc i gotuję -> Jak ugotować fasolę. Jeśli korzystam z wersji w słoiku lub puszce, to odlewam na sicie fasolę, część wody pozostawiam.
- Nerkowce moczę w 1 szklance wody przez 4-6 godzin.
- Wyciskam sok z cytryny.
- Obieram ząbki czosnku.
- Do miski, malaksera lub blendera wkładam fasolę, namoczone nerkowce, usmażoną cebulę, dodaję sok z cytryny, oliwę, wodę, czosnek, sól i miksuję na najwyższych obrotach.
- Jeśli pasta jest za gęsta dolewam jeszcze kilka łyżek wody. Przekładam do miski i podaję!
- Ozdabiam uprażonymi orzechami nerkowca i sezamem.
Zobacz różne wersje dania PASTA Z FASOLI
To jedna z pierwszych past z fasoli, którą wam pokazywałam. Są jednak dania ponadczasowe, które zawsze smakują fantastycznie, nimi są właśnie pasty do chleba, kanapek i dipów! Uwielbiam pasty i hummusy!
Pasta z fasoli czarnej z burakami wygląda niecodziennie jednak jest pyszna. Łączy w sobie kremowość oraz delikatność fasoli, słodycz i ziemistość buraka. Doprawiona i podana na świeżym chlebie smakuje wyśmienicie!
To jedna z tych past do chleba, które uwielbiają wszytskie dzieciaki. Słodka, słoneczna, kremowa, delikatna, wręcz sama mówi „zjedz mnie, zjedz”. Nie można się jej zbyt długo opierać.
Muszę przyznać, że pasta z fasoli czarnej, pikantna, aromatyczna za sprawą kuminu należy do jednych z moich ulubionych past do chleba. Nawet dzieciaki od czasu do czasu skuszą się na nią, chociaż najczęściej preferują słodsze i mniej wyraziste smaki.
Lubie, tak powinnam napisać to wprost. Odpowiada mi połączenie fasoli i grzybów. Sprawdza się w kotletach, zapiekankach, wszelakich nadzieniach, dlatego też jako pasta jest to świetny duet!
Wersja pasty z fasoli czarnej z pikantną nutą jest bardzo udanym połączeniem wśród past na kanapki. Ja najczęściej pieczywo zamiast masła dodatkowo smaruję chrzanem lub musztardą.
Pasta z fasoli i warzyw pieczonych
Udanych past do chleba nigdy dość! Zapraszam na pastę z fasoli, która powstaje z udziałem warzyw pieczonych, to świetny sposób na wykorzystanie resztek z obiadu i wyczarowanie pysznego dania z niczego :)
Delikatna, lekka i pyszna. Osobiście uwielbiamy pasty oraz hummusy z białej fasoli. Często pojawiają się one na naszym rodzinnym stole. Przygotowuję jego dosłownie na zmianę z hummusem lub pastą z ciecierzycy, ponieważ nie wszyscy mogą u nas ciecierzycę jeść. Dlatego też wersja z fasoli jest świetnym rozwiązaniem :)
Słodka za sprawa cebuli, kremowa za sprawą białej fasoli i orzechów nerkowca. Doprawiona czosnkiem, pastą tahina, oliwą, sokiem z cytryny i sezamem. jest obłędna w smaku! Polecam z całego serca!
Smacznego!
asik napisał
ale mega inspiracja! przetestuję nowy blender z Morphy Richards i zrobię chyba wszystkie pasty, które podlinkowałaś! ;) u mnie najlepsza na kanapki pasta z tuńczyka z drobno krojoną papryką, cebulką i natką pietruszki. pychaaa! <3
Beata Lipov napisał
Pychota, uwielbiam!!!
Magda Leśniak napisał
Te pani pasty <3 pychota.najbardziej lubie ta z fety,czosnku,papryczek chili.moja ulubiona ;)
Henrycy Miłorząb napisał
Wczoraj u mnie na kolację była między innymi pasta ze słonecznika i z kolorowym pieprzem. Wspaniałe proporcje i smak. Oczywiście dźwięki Pani przepisowi. :)
Zuza Menartowicz napisał
Ja uwielbiam 'smalec’ z fasoli ☺️
Ewa napisał
Jeżeli chodzi o wzdęcia :) to wyczytałam gdzieś, że to właśnie sposób przygotowania strączkowych ma znaczenie: trzeba namoczyć na noc, odlać wodę i ugotować w świeżej. Jeszcze nie sprawdzałam dokładnie ale wydaje mi się, że moja zupa fasolowa (do której namaczam, odlewam i gotuję fasolę) pozostawia mniej „wspomnień” niż moja grochowa (gdzie połówki suchego grochu wrzucam od razu do zupy:)