Pilaf z kaszy jaglanej
Właściwie to nie wiem, czy danie to powinno się nazywać pilafem z kaszy jaglanej czy potrawką z kaszą jaglaną. Nie mogę się zdecydować, padło więc z rozpędu i losowania na pilaf. Zazwyczaj przygotowuję owy pilaf z ryżem, tym razem jaglanka pasowała jak ulał. Co prawda, możecie zawsze zamienić ją na ryż, kaszkę kuskus pszenną lub kukurydzianą albo ewentualnie na kaszę jęczmienną czy nawet bulgur. Ja jednak staram się wprowadzać do diety kaszę jaglaną tak często, jak się tylko da. Co prawda, latem większość naszych posiłków jest surowa, przynajmniej robię wszystko by tak było, jednak czasami aż chce się zjeść coś ciepłego, zwłaszcza wieczorem, gdy spędza się spokojny wieczór w gronie rodziny lub znajomych. Do pilafu z kaszą jaglaną bardzo pasowało lekkie białe wino, które popijaliśmy siedząc na dworze i wsłuchując się w rechot żab. Lato przyszło, lato pełną gębą moi mili, jeśli tak mogę napisać. Pilaf przygotowuje się najczęściej z mięsem wieprzowym, wołowym lub drobiowym. Może być też jagnięcina lub baranina jak dzieje się to w kuchniach Afganistanu czy Azerbejdżanu. Ja stawiam jednak na grzyby i warzywa, bez udziału zwierzęcych dodatków. Mamy takie powiedzenie, że warzywa ratują smak mięsa. Dlaczego? To proste! O ile ugotowaną marchewkę w wodzie bez dodatków można zjeść ze smakiem, o tyle mięsa samego tak samo przygotowane się nie da. Skoro trzeba ratować mięso, warzywami to ja wybieram same warzywa :) No i grzyby, bo bez grzybów pilaf nie był by taki sam!
Pilaf z kaszy jaglanej
Pilaf z kaszy jaglanej – składniki:
• 500 g pieczarek
• 3 cebule
• 1 puszka ananasów
• 6 ząbków czosnku
• 2 szklanki bulionu warzywnego lub rosołu
• 1 szklanka kaszy jaglanej
• pęczek pietruszki i sporo świeżego tymianku
• 150 ml białego wina
• 2 łyżki oleju kokosowego lub innego tłuszczu, może być margaryna lub masło
• sól oraz czarny i kolorowy pieprz do smaku
Pilaf z kaszy jaglanej – przygotowanie:
1. Kaszę płuczę na sicie, przelewam wrzątkiem i odkładam na talerz.
2. Cebule obieram, kroję w kosteczkę i szklę na oleju kokosowym kilka minut. W międzyczasie obieram czosnek, rozdrabniam i dodaję.
3. Pieczarki czyszczę, usuwam nadmiar blaszek czarnych i kroję w plasterki.
4. Gdy cebula się zeszkli dodaję pieczarki i smażę kilka minut. Musza puścić sok a on odparować.
5. Otwieram puszkę ananasa. Sok dolewam do pieczarek, tak samo postępuję z wodą i winem. Solę, doprawiam pieprzem. Zagotowuję i wrzucam kaszę jaglaną. Przykręcam gaz i duszę około 20 minut. Pod koniec gotowania dodaję pokrojonego w małe kawałki ananasa.
6. Na koniec, doprawiam jeszcze do smaku pieprzem ewentualnie solą i dodaję pokrojoną drobno natkę pietruszki oraz listki tymianku. Mieszam i rozkładam na talerze.
wicia napisał
Nooooo jaglanka zawsze i wszędzie :)
Mirkowie napisał
Bardzo dobry przepis Pani Olgo. Smakował nam bardzo! Dziękujemy i innym polecamy Mirkowie z Lublina
Kasia napisał
Przepis super. Smakowało całej rodzinie. Jako „mięsożerca” dodałam pierś kurczaka zamiast części pieczarek. Pani Olgo zaglądam na pani stronę codziennie w oczekiwaniu na nowe przepisy. Pozdrawiam
Taśka napisał
Dziekuję za cudowne zdjęcie i dobry przepis!
gradon napisał
UWIELBIAM!
Haya napisał
Tez idę właśnie gotować!
Roka napisał
Idę robić, wszystko w domu jest i czeka na zjedzenie :)
Krystian napisał
Yes! Yes! Yes! super przepis! SUPER!
Basia napisał
Czy ananasa z puszki można zastąpić świeżym?
Olga Smile napisał
Basia – jasne! Będzie zdrowiej ale wtedy dolej wody :)