Zupa z fasolą
Zupa z fasolą jest u mnie daniem codziennym, takim rodzinnym, bez nadęcia, napięcia i zbytniego cudowania w kuchni. Takim zwyczajnym, prostym, sycącym i smacznym posiłkiem. Latem staram się przygotowywać zupę ze świeżo łuskanej fasoli, którą udaje mi się kupić na bazarach i w niektórych sklepach. Gdy mam okazję, wtedy kupuję kilka kilogramów młodej fasoli na zapas i mrożę ją w oczekiwaniu na sezon zimowy. Gdy w styczniu zapomnę namoczyć fasolę na noc, zawsze mogę podejść do zamrażarki i wspomóc się porcją świeżej fasoli, która nie musi nasączać się przez wiele godzin. To znaczne ułatwienie, zwłaszcza, jeśli ktoś jest zapominalski, tak jak ja. Zupę z fasolą najchętniej zajadamy z pajdą świeżego, wiejskiego chleba lub z bułką. Ideałem jest połączenie jej z chlebem pieczonym na zakwasie. Czasami myślę sobie, że domowe pieczywo nie ma sobie równych, jest proste do zrobienia, zdrowe i wiem, co zawiera każdy bochenek. Jednak nie zawsze chce mi się piec a wychodzę z założenia, że do niczego nie należy się zmuszać, wtedy idę na łatwiznę i odwiedzam pobliska piekarnię. Gdy natomiast chcę podać do chleba pieczywo bezglutenowe wtedy czasami piekę chlebek kukurydziany i też wspaniale pasuje smakowo w tym połączaniu.
Zupa z fasolą
Zupa z fasolą – składniki:
• 1 włoszczyzna
• 400 g drobnej białej fasoli
• 500 g ziemniaków
• sól
• listek laurowy
• pieprz
• ziele angielskie
• natka pietruszki
• 2 łyżki oliwy
Zupa z fasolą – przepis:
1. Fasolę moczę przez noc w zimnej wodzie.
2. Włoszczyznę obieram. Do dużego garnka wkładam włoszczyznę, fasolę oraz przyprawy. Gotuję do miękkości z oliwą. Włoszczyznę wyławiam i kroję w kostkę po czym ponownie dodaję do fasoli.
3. Ziemniaki obieram, kroję i gotuję w niewielkiej ilości wody. Gdy są miękkie dodaję je razem z wodą, w której się gotowały do zupy z fasoli.
4. Zupę podaję doprawioną pieprzem i posypaną natką pietruszki.
Bodzio napisał
Zupa w sam raz dla mnie!
Wandzia napisał
PRZEPYSZNY PRZEPIS!
unka napisał
To chyba najlepsza zupa jaką jadłam. Cudowna!
Diana napisał
Witaj Olgo, czytam twojego bloga od kilku lat. Widzę że zmieniły się przepisy. Fajnie, że nie stoisz w miejscu. Tak trzymaj!!!
królisia napisał
Proste :) Dziękuję, przyda się na moje urodziny :)
terrka napisał
Pani Olgo, kocham Panią ;)
Xavier napisał
Najlepsze są sprawdzone przepisy!
Julia napisał
Zrobię jutro, idę moczyć fasolę bo puszek nie jadam.
Emet napisał
Hmmmmmmmmm aż pachnie z komputera!
Daria napisał
Lubie, nie powiem, lubię tylko męża muszę przekonać bo on jakoś nie bardzo :(