JAJECZNICA BEZ JAJEK
Dzisiaj u mnie jajecznica bez jajek czyli tofucznica z pomidorami, oczywiście można ją zrobić bez pomidorów ale osobiście je uwielbiam. Taka jajecznica bez jajek jest świetną alternatywą dla osób, które jajek jeść nie mogą lub po prostu nie chcą, a jednak za jajecznica tęsknią. Wiem, znam ból, ale powiem wam z pełnym przekonaniem, że jajecznica bez jajek jest po prostu świetna i niczego jej nie brakuje. Smakuje jajkiem, ma przyjemna strukturę, pachnie jajkiem tak, że mi łakomy pies po domu biega i piszczy. Jak to mówimy, trzeba sobie radzić i nawet jak się nie da czegoś ugotować, to się da ;) Jak wiadomo, motywacja klucze do działania. Dla mnie jajecznica bez jajek czyli tofucznica w wielu wariantach smakowych jest często elementem śniadania lub wczesnego obiadu. Siadam sobie z nią na kolanach, wlewam do wielkiej miski i patrzę złowrogo jak ktoś do mnie podchodzi. Co ciekawe, gdy przygotowuję jajecznicę bez jajek dla dwóch osób, to używam 1 kg pomidorów, 200 g cebuli, 1 łyżeczkę oleju i 500 g naturalnego tofu. Cała ta porcja zawiera 5WW i 850kcal, co po podzieleniu na dwie lub trzy osoby daje fantastyczny wynik obiadowy, zwłaszcza, że porcja jest duża! Taka jajecznica bez jajek ma swój urok, oczywiście jeśli możesz i chcesz jeść jajka, zrób sobie klasyczną, ja rodzinnie muszę kombinować z przepisami. Z serii: życie matki proste nie jest.
Rozmowa z dzieckiem:
– ja: jakiego warzywa nie lubisz?
– dziecko: pomidorów …
– ja: to chcesz na obiad?
– dziecko: tofucznicę z pomidorami lub zupę pomidorową
I tak oto powstała u nas dzisiaj jajecznica bez jajek, czyli tofucznica z pomidorami czyli wegańska jajecznica.
JAJECZNICA BEZ JAJEK
JAJECZNICA BEZ JAJEK – składniki:
- 1 kg pomidorów
- 1 duża cebula, u mnie taka 200g
- 500 g tofu
- 4 łyżki mleka roślinnego lub krowiego
- 1 łyżka oleju, margaryny lub masła
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżeczka mieszanki curry
- sól kala namak do smaku (u mnie 1 łyżka ale ja lubię słoną)
JAJECZNICA BEZ JAJEK – przepis:
- Cebule obieram i kroję w kostkę, podsmażam na złoto na oleju.
- W tym czasie pomidory oparzam wrzątkiem, obieram ze skórki i kroję w plastry lub rozgniatam, dodaję do cebuli i razem przesmażam
- W oddzielnym talerzu rozgniatam widelcem tofu.
- Do cebuli dodaję tofu i mieszam. Zacznie się ono lekko topić i stanie się miękkie. Musi się tylko podgrzać i zmięknąć.
- Na koniec dodaję mleko roślinne z przyprawami i całą solą, bardzo dokładnie mieszam.
- Nakładam na talerze :) Moja jajecznica bez jajek, czyli tofucznica z pomidorami jest gotowa do jedzenia!
Anonim napisał
Tofu ala jajecznica ;)
Anonim napisał
To to z dziećmi jest, raz na wigilię jedno powiedziało,że ryby są śmierdzące i ble.. Ale wujek był sprytniejszy i powiedział, że to dziczyzna, haha wszystkie się zajadały.
Olga Smile napisał
Basia Fryga – o takie coś :) https://www.olgasmile.com/jajecznica-bez-jajek.html
Anonim napisał
Hahaha wcale się nie dziwię,wprawdzie teraz jadam i surowe i przetworzone,ale był czas,ze tylko surowe.☺
Anonim napisał
U mnie to samo – pomidorów nie cierpią a pomidorową kochają
Anonim napisał
bo dziecko nie lubi pomidorów, a nie potraw z nich :D znam, znam
Anonim napisał
moja corka nie lubi pomidora.nawet zapach jej nie odpowiada.nie usiadzie przy stole w kuchni.jak lezy na talerzyku pomidor.jak wkurzy brata ten ja straszy pomidorem
Anonim napisał
Co w tym dziwnego? Moj mąż nie je pomidorów w surowej postaci, a po obrobce termicznej już tak
Anonim napisał
Ja nie lubilam pomidorowej (takiej ala polska stolowka: rosol z odrobina przecieru) dopoki nie zjadlam u kolezanki gestej, francuskiej pomidorowki krem ;)
Anonim napisał
W sumie z pieczarkowa byla lepsza historia – strasznie marudzilam, ze niedobra i zeby dawac mniej pieczarek. Raz matka miala duzo pieczarek, ktore musiala zuzyc i okazalo sie, ze pieczarkowa z b. duzej ilosci pieczarek jest dobra