KARP W GALARECIE Z MAJONEZEM
No to klasyka karp w galarecie z majonezem i warzywami. U nas w domu, tradycyjnie karp w galarecie z majonezem był daniem obowiązkowym na świątecznym stole. Mama przygotowywała różne ryby ale karp, karp był obowiązkowy, bez niego świat nie było. Musiał być, no musiał i już. Wychowałam się na takich danach świątecznych. My preferujemy płaty ryby ze skórą zamiast typowych dzwonek, ponieważ dzwonka ryby bardziej kojarzą mi się z zupą rybną, karpiem po żydowsku i smażonym. Ile domów tyle przepisów na rybę w galarecie. Ponieważ to właśnie ryba w galarecie w towarzystwie majonezu jest ulubionym daniem Świątecznym mojej mamy to nie mogło zabraknąć takiego przepisu. Klasyka w najlepszym wydaniu, zapraszam na karpia w galarecie z majonezem.
KARP W GALARECIE Z MAJONEZEM
KARP W GALARECIE Z MAJONEZEM – składniki:
- 2 filety z karpia
- paczka włoszczyzny
- 2 średnie cebule
- garść rodzynek
- 10 kulek ziela angielskiego
- 4 listki laurowe
- sok z 1 lub 2 cytryn
- sól i czarny pieprz do smaku
- cukier
- żelatyna lub agar agar w ilości odpowiedniej na 2 litry płynu
- 2 łyżki oleju lub masła
- majonez
KARP W GALARECIE Z MAJONEZEM – przygotowanie:
- Sprawiam karpia, solę i polewam sokiem z cytryny. Odstawiam na 30 minut.
- Włoszczyznę obieram, kroję w talarki i podsmażam na oleju lub maśle. Dodaję około 2 litrów wody, podpieczoną na patelni całą cebulę, listki, ziele angielskie, sól, rodzynki, odrobinę pieprzu i gotuję 20-30 minut.
- Kawałki karpia wkładam do gotującego się wywaru, przykręcam gaz i na bardzo małym ogniu gotuję około 10-15 minut.
- Rybę delikatnie odławiam, wywar przelewam przez sitko. Płyn doprawiam do smaku cukrem, solą i pieprzem. Powinien być słodki, pikantny i lekko słony. Rozpuszczam odpowiednią ilość żelatyny, następnie dodaję do wywaru.
- Rybę układam na półmisku, dekoruję marchewką i pietruszką. Następnie zalewam schłodzoną żelatyną polewając po dzwonkach, żeby zyskały glazurę. Ryba powinna być zanurzona w galarecie minimum do połowy, a najlepiej cała. Półmisek lub ceramiczną formę z karpiem w galarecie schładzam w lodówce.
- Karp w galarecie w domu mojej mamy to już wieloletnia tradycja, zwłaszcza podawany z majonezem.
Krystyna napisał
Lubię, robi się ?
Karolina napisał
Kocham i robię
Patrycja napisał
Nic z galareta ale innym życzę smacznego
Bozenna napisał
Nie jadam ?
Anna napisał
Moja mama taka robiła ja niestety nie robię bo bym musiała sama ja jeść moja rodzinka takich smakołyków nie tyka
Anna napisał
Nie lubię robić, jeśc uwielbiam!
Anna napisał
To domena mojej mamy. Z grzeczności zjem kawalyndek
Aga napisał
Tradycja jest. Karpia robi mama. Ja lubiłam kiedyś tylko galaretę. Teraz nie jadam
Magdalena napisał
Tak . Juz zrobiona . Pstrąg w galarecie ?
Joanna napisał
Mama robi, ja u siebie nie bo nie umiem